Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 20.10.2009 06:31

Wielbicielka składa życzenia znanemu aktorowi:
- Sławy panu nie życzę, bo pan ma. Pieniędzy panu nie życzę, bo pan ma. Zdrowia panu nie życzę, bo pan ma. To życzę panu, żeby pana żona nie zdradzała.



Pan Bóg po stworzeniu człowieka chodzi i przygląda się swojemu dziełu.
Patrzy na pierwszego mężczyznę.
- No, tak ty będziesz miał łatwo, przystojny, dobrze zbudowany.
Patrzy na drugiego mężczyznę.
- Ty też niczego sobie. A ta blond czupryna... Ekstra mi to wyszło.
Podchodzi do trzeciego mężczyzny.
- No, ty to w ogóle klasa sama w sobie!
W końcu Bóg podchodzi do kobiety... Stoi, patrzy na nią, chrząka pod nosem.
- Hmmm, no tak, hmmm... A ty się niestety będziesz musiała malować.
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Postnapisał(a) sroczka66 » 20.10.2009 07:46

Przechwala się trzech myśliwych.
Pierwszy z nich:
- Ja to byłem w Afryce i polowałem na lwy!
Drugi:
- A ja to byłem na Alasce i polowałem na łosie!
Na to ostatni:
- Chmm, panowie a ja byłem w Norwegii...
- A fiordy ty widziałeś?
- Fiordy!? Panowie! Fiordy to mi z ręki jadły.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 20.10.2009 09:09

Dziewczyna klęka przy konfesjonale i mówi:
- Wyznaję, że zgrzeszyłam.
- Co się stało, moje dziecko?
- Popełniłam grzech próżności. Dwa razy dziennie patrzę na siebie w lustrze i mówię sobie, jaka piękna jestem.
Ksiądz dobrze przyjrzał się dziewczynie i mówi:
- Mam dobre wieści dla ciebie, moje dziecko. To nie grzech, to pomyłka.
------------------------------------------------------------------------------------

- Ten lekarz jest niesamowity! W kilka sekund wyleczył moją żonę z wszystkich dolegliwości!
- Jak to zrobił?
- Powiedział, że to objawy nadchodzącej starości.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 20.10.2009 13:19

Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem, żona krząta się w kuchni, mąż coś naprawia.
W pewnej chwili woła:
- Chodź na chwilę! Potrzymaj ten drucik.
Żona posłusznie chwyta kabelek, po czym pyta:
- I co?
- Nic, dziękuję Kochanie...widocznie faza jest w tym drugim
----------------------------------------------------------------------------------

- Jak mogłeś porzucić żonę, zostawić ją samą?! - przemawia ksiądz do sumienia spowiadającego się mężczyzny.
- Jak to samą? Jak to samą? Zostawiłem ją z dziećmi!
VOID
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1106
Dołączył(a): 06.06.2003

Postnapisał(a) VOID » 20.10.2009 17:16

Świeżo osadzony więzień drze się zza krat:
-Jestem niewinny! Niewinny!
Na to z sąsiedniej celi:
-No, to już niedługo, kwiatuszku - jutro bierzemy prysznic...
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Postnapisał(a) jacky6 » 20.10.2009 19:14


Przychodzi pedał do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, coś mnie strasznie w dupę kłuje! Mógłby pan to sprawdzić?
- Pewnie, wy pedały tylko byście mnie wykorzystywali do swoich przyjemności!
- No ale proszę, naprawdę mnie kłuje! - zapewnia pedał.
To lekarz chcąc nie chcąc wkłada gumowe rękawice i wkłada dłoń pedałowi "w tyłek". Włożył po nadgarstek, nic.
- Nic tam nie ma! - mówi.
- Ale mnie dalej kłuje! - zapewnia pedał.
To lekarz włożył po łokieć, dalej nic.
- Wciąż mnie kłuje! - mówi pedał.
Lekarz włożył całą rękę i - rzeczywiście - poczuł coś kłującego. Wyciąga, patrzy... a tu róża!
- Co TO jest? - pyta zdziwiony.
- Ach, to dla pana... - odpowiada pedał.
:twisted: :twisted: :P :P :lol: :lol:
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Postnapisał(a) jacky6 » 20.10.2009 20:52



Student i studentka uczą się zawzięcie przez parę godzin.
Nagle student mówi:
- Przygotujesz mi coś na kolację?
Studentka, siedząc na kaloryferze:
- Właśnie Ci grzeję...


:P :P
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 21.10.2009 07:04

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 21.10.2009 07:08

- Czy ten twój chłopak jest aż tak bogaty, jak mówią? – pyta koleżanka koleżankę.
- Tak, znamy się pół roku, a on ma nadal pieniądze.
----------------------------------------------------------------------------------

Hrabia po dłuższym pobycie za granicą wraca do swoich posiadłości. Na dworcu czeka na niego zaprzęg i wierny sługa Jan.
- No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności, Janie?
- Nic nowego jaśnie panie... no może tylko to, że Azorek zdechł.
- Azorek? Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
- Ano, nażarł się końskiej padliny, to i zdechł.
- A skąd we dworze końska padlina?
- Konie się poparzyły, to zdechły.
- Jak to konie się poparzyły ? Od czego?
- Od ognia, panie, jak się stajnia paliła.
- A kto podpalił stajnię?
- Nikt, od płonącego dworu się zajęła.
- Na miłość boska, to i dwór spłonął?
Jakim sposobem?
- Ano, po prostu, świeczka przy trumnie teścia pana hrabiego się przewróciła i firany się zajęły.
- Och! A czemu mój teść umarł?
- Bo jaśnie pani uciekła z tym oficerem, co się z nim od trzech lat spotykała i się przejął.
- Spotykała się od trzech lat. To przecież nic nowego!
- Właśnie mówiłem, jaśnie panie, że nie zdarzyło się nic nowego.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 21.10.2009 13:38

Wczesna wiosna. Niedźwiedzie budzą się ze snu. Pierwsze obudziły się dwa samce.
-Ty, czuję zew natury...
- No to obudźmy samice
-Oszalałeś?? Pamiętasz jaka zadyma była w zeszłym roku?
-To co proponujesz?
-No..wiesz.
I zabrały się za siebie.
Traf chciał, że obok jaskini przechodził zajączek. Słyszy jakieś sapania, jęki. Postanowił zajrzeć.
Patrzy - nie wierzy- dwa samce zabawiają się ze sobą. Miśki go zauważyły. Zając oczy jak pięciozłotówki i chodu..
-Ty gońmy tego paplę bo wszystkim wygada!!!
Wypadły z jaskini i pędem za zającem. Zając ucieka co sił ale niedźwiedzie coraz bliżej.
Dobiegł nad staw a miśki tuż za nim.
Nie widząc wyjścia z sytuacji zajączek skoczył do wody.
Niedźwiedzie stoją nad stawem wyraźnie zmylone.
-I co teraz?
Jeden z nich pochylił się nad stawem, zanurzył łapę i szuka...szuka... wyciągnął bobra
-GADAJ GDZIE ZAJĄC!!!
-Utonął...Pedale

----------------------------------------------------------------------------------

- Co się stanie, jeśli w mieszkaniu rozrzuci się na podłodze włóczkę i druty?
- Zalęgną się babcie.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 22.10.2009 08:57

Czym sie różni biała kobieta od czarnej ?
.
.
.
.
.
.
.
biała występuje na okładce Playboy'a
a czarna National Geographic
------------------------------------------------------------------------------------

Leży w lodówce na półce dziesięć kurzych jaj w rzędzie.
Pierwsze jajko trąca łokciem drugie:
- Nie podoba mi się to dziesiąte! Całkowity brak kultury, pank jakiś! U mnie ma przerąbane! Powiedz temu palantowi, że my tu wszyscy jedna drużyna!
Drugie do trzeciego:
- Słuchaj, pierwsze kazało przekazać, że dziesiąte nie pasuje do naszej drużyny. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
Trzecie - czwartemu, czwarte - piątemu, piate - szóstemu, szóste - siódmemu, siódme - ósmemu, wszystkie już wzburzone. Ósme - dziewiątemu:
- Kolego, przekaż temu palantowi, że wszyscy powinniśmy być razem!
Dziewiąte trąca łokciem dziesiąte:
- Wiesz, miły... Nie pasujesz do naszego kolektywu. W nas jest duch współpracy, taki "BuilDing Team" można powiedzieć... Jesteśmy jedną rodziną, współpracujemy ze sobą, powinniśmy trzymać się razem...A Ty z tą swoją niepotrzebnie wyróżniającą się fizjonomią...
Dziesiąty:
- Ile można! Powtarzam już setny raz! Ile można! Jestem KIWI, KIWI, JA
JESTEM KUR... KIWIIIII !!!!
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Postnapisał(a) jacky6 » 22.10.2009 19:57


Zaniepokojona pielęgniarka pyta się lekarza:
- Panie doktorze, zauważyłam że co dziesiątego noworodka bije pan mocno po głowie. Przecież to może zaszkodzić im na rozum...
- Robię to, bo ciągle słyszę, że w policji brakuje ludzi...

....
( zaraz pojawi się Bocian z kolegą Kałasznikowem )...




:cry: :cry: :wink: :wink: :roll: :roll: :twisted: :twisted: :P :P
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 23.10.2009 06:31

Jest jesienne popołudnie. Smętny Panicz siedzi w salonie z papierosem w śnieżnobiałej dłoni. Po chwili przyzywa kamerdynera:
- Janie!
Pojawia się kamerdyner i odpowiada: - Tak Panie.
- Przysuń mi fortepian. - mówi wyniosle Pan.
- Pan będzie grał? - zapytał nieśmiało kamerdyner.
- Nie, idioto! - powiedział Pan kryjąc twarz w dłoniach. - Na fortepianie leżą zapałki
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 23.10.2009 06:51

Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierząt i pyta,
jak zwierzęta się nazywają.
- To jest kot - mówi Małgosia.
- Bardzo dobrze. A to?
- To jest piesek - odpowiada Krzyś.
- Świetnie.
- A to? - pyta nauczyciel Jasia, prezentując zdjęcie niedźwiedzia.
Jasio milczy.
- Nnnnnnn...albo mmmmm...
Jasio milczy.
Nauczyciel postanawia zażartować:
- Być może mamusia tak czasem nazywa tatusia.
- Nienasycony buhaj?
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Postnapisał(a) Leszek Skupin » 23.10.2009 08:35

Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las.



Nagle na drogę wyskoczyła mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do dupy.

Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce,kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona,żona piękna jak Cindy
Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z
konta, który po prostu powalił go na kolana...

Jak już doszedł do siebie, postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła

i wrócił się do lasu .

W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej zużyłam na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13 letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz.

Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to przeszkadzać.



- ... i tak to było Wysoki Sądzie, a nie tak, jak gada ta gówniara.



Romek Polański

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone