Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Tomass33
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 02.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomass33 » 04.01.2009 21:20

Trzej polscy chirurdzy chwalą się swoimi osiągnięciami. Pierwszy mówi:
- Niedawno przywieźli do mnie faceta z obciętą ręką. Przyszyłem ją i teraz jest wspaniałym pianistą!
- Mojego pacjenta - mówi drugi - przywieziono z obciętą nogą. Przyszyłem mu ją i po roku wygrał maraton w Nowym Jorku!
- To jeszcze nic - mówi trzeci. - Kiedyś jadąc samochodem byłem świadkiem strasznego wypadku, po którym na jezdni został tylko koński zad i okulary. Obecnie efekt mojej pracy zasiada w naszym Sejmie.

Mama Uli przychodzi do ojca Andrzejka i mówi:
- Panie - pański s-syn wczoraj bawił się z moją córką w doktora !
- Cóż, niech pani zrozumie, w tym wieku dzieci strasznie ciągnie do płci przeciwnej, więc w rzeczy samej ...
- Człowieku, gdyby ją po prostu wy........ pretensji bym nie miała !!!!!! Ale on jej wyrostek usunął !!!

Studenci ...

Wykładowca, który wstał lewą nogą zaczyna pytać pierwszego delikwenta.
- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna?
- ?
- Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę.
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi.
Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0. Jako 10 wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta:
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi?
- Zdejmuję bluzkę. - odpowiada studentka.
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia a studentka mówi:
- Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki ale nawet jakby mnie mieli przelecieć wszyscy faceci w autobusie to okna nie otworzę.
Tomass33
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 02.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomass33 » 04.01.2009 21:22

Pewnego popołudnia do domu wraca Jasio caly podparany... Co sie stalo synku?-pyta mama. Wiesz jechalem na rowerku i sie przewróciłem. Ale przeciez rowerek na popsute koła-mówi mama. To byl pożyczony rower-mówi Jaś.. I co sie stalo synku? Przewróciłem sie na żużlu przed blokie. Ale przeciez rano tam wyleli asfalt- mówi mama. No dobrze-mówi Jaś. tak naprawde to wpadłem w krzaki przy bloku. Ależ przeciez wczoraj wieczorem wycięli te krzaki-mówi mama. Na to Jaś robi zła minę i mówi zly-KOT JEST MOJ I BEDE GO PIER... L CZY SIE TO KOMUŚ PODOBA CZY NIE!!!
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 04.01.2009 21:24

Rozmowa weteranów sieci:
- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.


--------------------------------------------------------------------------------

Podchodzi informatyk do fortepianu i ogląda wnikliwie:
- Hmm, tylko 84 klawisze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nieopisane, chociaż... shift naciskany nogą. Oryginalnie.
Tomass33
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 02.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomass33 » 04.01.2009 21:28

-jaka jest w Polsce kara za pedofilię?
- Przeniesienie do innej parafii!
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na
doktora.
Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że
bobas waży znacznie poniżej normy.
Czy dziecko jest karmione piersią czy z butelki? - spytał lekarz.
Piersią - odpowiedziała kobieta.
W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwilę
je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął
sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i
powiedział:
Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka!
Wiem, - odpowiedziała - jestem jego babcią, ale cieszę się, że
przyszłam.

Przychodzi zajączek do nowo otwartego sklepu misia i mówi:
Misiu, poproszę pól kilo soli.
Wiesz zajączku, nie mam jeszcze wagi... Nasypię ci na oko...
Do dupy se nasyp, debilu!


Dzieci w dzisiejszych czasach...
Synek mój powiedział dzisiaj:
Tato! Pójdziemy do McDonalda?
Możemy - odpowiedziałem - ale tylko jeśli to przeliterujesz.
Odpowiedział:
Pieprzyć to. Pójdziemy do KFC?

Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło im benzyny.
Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą
jedyne naczynie, jakie miały pod ręką - nocnik.
Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku
Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża.
Jeden mówi do drugiego:
Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...

Są zawody kto najdłużej wytrzyma w wodzie. Pierwszy pan wytrzymał 1min
wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on odpowiedział:
Trening, trening i jeszcze raz trening".
Następny pan wytrzymał 2min i znowu wszyscy ludzie go pytają jak pan to
zrobił? A on odpowiedział:
Trening, trening i jeszcze raz trening".
Następny pan wytrzymał 3 min i wszyscy ludzie go pytają jak pan to
zrobił? A on na to:
Trening.....
Następny pan przyszedł, wchodzi do wody, 1min nic, 2min nic, 3min nic,
po 4 minucie wychodzi ledwo oddycha więc lekarze szybko podbiegli ale na
szczęście nic się nie stało, wszyscy ludzie pytają jak on to zrobił? A
on na to:
Gdzieś musiałem gaciami zahaczyć!

Wchodzi facet na dyskotekę w Wołominie, a ochroniarz sie go pyta:
Ma Pan pistolet?
Nie
A może ma Pan nóż?
Nie
Siekierę?
Nie
Kastecik?
Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija butelkę, daje mu ubitą szyjkę i mówi:
Ja daję kwiatki! Weź Pan chociaż to!...



Przychodzi facet do pubu, kładzie 100 złotych na barze i mówi do
barmana:
Nalej mi, bo zaraz padnę! Dowiedziałem się dzisiaj, że mój ojciec
jest gejem.
Za dwa tygodnie ten sam facet przychodzi, kładzie forsę i mówi:
Nalej, bo zaraz padnę! Dowiedziałem się, że mój brat jest gejem.
Po tygodniu facet znów przychodzi i bez słowa kładzie 100 złotych
na blacie. Barman pyta:
Czy jest ktoś w twojej rodzinie, kto sypia z kobietami?
Tak, qrwa moja żona. Właśnie się o tym dowiedziałem...Nalej.



Idzie ksiądz polną drogą, przechodzi obok skromnego gospodarstwa.
Patrzy, a tam chłop coś z desek kleci. Ksiądz zagaduje:
Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujecie???
A qrwa, kibel nowy stawiam, bo się stary w pi..du roz…bał!
Ksiądz lekko zniesmaczony wulgaryzmem: O, mój drogi!!! A nie
mógłbyś tego tak trochę w bawełnę owinąć?
Co? Kibel mam qrwa owijać w bawełnę??? Dechami opierdole naokoło
i ch…j!!!

Jadą 2 blondynki na rowerach. Nagle jedna z nich zsiada z roweru i
zaczyna spuszczać powietrze w obu kołach.
Druga zdziwiona pyta:
A PO CO TY TO ROBISZ?
A BO MAM SIODEŁKO ZA WYSOKO
Na co ta druga zaczyna majstrować przy swoim rowerze i zamieniać
miejscami siodełko z kierownicą.
A TY CO ROBISZ ? - pyta pierwsza
ZAWRACAM NIE BĘDĘ JEŹDZIŁA Z TAKĄ IDIOTKĄ!



Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy :
Nie ruszać się , to jest napad
Jakiś pasażer z ulgą"
Qrwa ,aleś mnie pan wystraszył , już myślałem że to kanary ..

Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda.
Dwie krople na szklankę wódki i wszystko jak ręką odjął...

Janie!
Tak Panie?
Kto wysiusiał na śniegu: Wesołego Alleluja Panu Hrabiemu?
Ja Panie.
Przecież nie umiesz pisać!
Ale Pani Hrabina mnie prowadziła...
Tomass33
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 02.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomass33 » 04.01.2009 21:31

Kobieta dzwoni rano do swojego szefa i mówi, że nie przyjdzie do pracy,
bo jest chora.
- A co pani jest? - pyta szef.
- Mam jaskrę analną.
- Że co!? Czym to się objawia??
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do
pracy...
Tomass33
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 02.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomass33 » 04.01.2009 21:33

i ostatnie na dziś :

Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją
wypróbować na żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj zaraz po pracy do
domu, tylko poszedł z kumplami na piwo. Ok. 19.00 puka do drzwi,
żona mu otwiera a on:
- Słuchaj, skończyło się babci sranie! JA jestem w tym domu
panem! JA mówię, a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusem podasz mi
kapciuszki, obiadek, potem zimne schłodzone piwko, i nie
obchodzi mnie skąd je weźmiesz, potem się zdrzemnę a wieczorem
napuścisz mi wody do wanny. No, i nie muszę chyba mówić, kto
mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No???!!! Kto?
- Zakład pogrzebowy, gnoju......!!!
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108910
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 05.01.2009 10:10

W wigwamie wódź Siuksów wraz z trzema synami pali fajkę pokoju. Ciszę przerywa najstarszy syn:
- Ojcze, dlaczego nazwałeś mnie Wschodzące Słońce?
- Bo zostałeś poczęty o wschodzie Słońca.
Średni syn:
- A dlaczego nazwałeś mnie Zachodzące Słońce?
- Bo zostałeś poczęty o zachodzie Słońca.
Po chwili wódz pyta najmłodszego syna:
- A ty dlaczego o nic mnie nie pytasz, Pęknięta Gumo?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 05.01.2009 17:07

Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej.
- Kiedy zaginęła?
- Trzy tygodnie temu.
- I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie?
- Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.
ja natka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 671
Dołączył(a): 07.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ja natka » 05.01.2009 21:10

Kobieta dzwoni do radia:
- Dzień dobry, chciałam powiedzieć, że znalazłam dziś rano portfel.
W środku były trzy tysiące złotych w gotówce oraz czek na okaziciela opiewający na sumę 10.000 euro. Było też prawo jazdy na nazwisko Stanisław Kowalski zamieszkały przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. Mam w związku z tym ogromną prośbę: Proszę panu Stasiowi puścić jakiś fajny kawałek Ode mnie!
----------------
Do taksówki w Warszawie wchodzi facet i mówi:
- Dzień dobry, poproszę kurs do Gdyni, tylko szybko. I kurs żeby był za darmo.
Taksówkarz spojrzał i rzecze:
- Oczywiście proszę Pana. Tylko pod jednym warunkiem, przez całą drogę będzie pan trzymał piłkę tenisową w zębach.
Facet myśli, w końcu za darmochę taki kawał i mówi wspaniałomyślnie:
- Zgadzam się!
- To niech pan wysiądzie, piłka jest na haku.
---------------
Kobieta słyszy dzwonek do drzwi. Po chwili otwiera je i widzi kolegę męża, który pracuje z mężem w browarze.
- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.
- O Boże! Jak to się stało?
- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.
Kobieta pyta przez łzy:
- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?
- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy, żeby się odlać...
---------------
Czym różni się informatyczka w spodniach, od informatyczki w
spódnicy?
- Czasem dostępu.
---------------
-Nie boi się tak pani sama chodzić po lesie?
pyta gajowy napotkaną dziewczynę. Po czym ostrzega:
- Jeszcze panią ktoś zgwałci!
Na to dziewczę uśmiecha się figlarnie i odpowiada:
- Jeśli byłby pan taki miły to ja bym już dalej nie szła...
-----------------
Grabarze sobie gadają:
- Pogoda ładna, nie za ciepło, ciśnienie stabilne.... nie ma co liczyć na
sercowców, ciśnieniowców ani cukrzyków...
- Taaa... - mówi drugi - martwy sezon...
---------------
Sekretarki rozmawiają o swoim nowym szefie.
- Jak on się elegancko i modnie ubiera - mówi jedna.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108910
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.01.2009 08:58

Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 06.01.2009 11:45

-Dlaczego blondynka biega wokoło komputera?
-Bo szuka wejscia do internetu!

------------------------------------------------------------------------------
Siedzą dwie mrówki na drzewie i krzyczą na słonia leżącego pod tym drzewem:
-Słoń dupek, słoń głupek!
Słoń zdenerwowany po paru minutach kopie w drzewo, z którego spada jedna mrówka prosto na szyję słoniowi.
Na to mrówka siedząca na drzewie:
-Uduś gnoja, uduś go!
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 06.01.2009 20:24

- Jasiu czy to prawda, że Twój dziadek stracił język podczas wojny?
- Prawda.
- A jak to się stało?
- Nie wiem, dziadek nigdy nam o tym nie mówił.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 07.01.2009 08:43

Dietetycznie albo kalorycznie. Jak kto woli...
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108910
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 07.01.2009 12:14

Znalezione na Onecie

**********************
Mateja, co robi w kadrze jako trener.

-Panie Robercie czego może pan nauczyć Adama jako trener?
- Jak to czego?, z czego słynąłem przez lata, przecież ja jak nikt inny dbałem o bezpieczeństwo na skoczniach całego świata, teraz pałeczkę przekazuje Adamowi. Nauczę go jak bezpiecznie lądować na buli, a jestem w tym i to bez przesady najlepszy. Dzięki mnie Adam maksymalnie skróci czas od odbicia do lądowania, dzięki temu przeleci mniej metrów i przez jeszcze wiele lat będzie mógł cieszyć nas skokami. Ale tak naprawdę nie robię tego tylko dla Adama, ale jak już zaznaczyłem dla bezpieczeństwa na skoczniach. Od mojego odejścia organizatorzy po prostu nie zaśnieżają części zeskoku, bo nikt tam nie ląduje, co w sytuacji nagłego podmuchu, może doprowadzić do tragedii. Wiadomo chcą oszczędzać, ale tak nie można. Przez lata tylko dzięki mnie nie doszło do poważniejszych wypadków, pomyślcie co by było gdyby Morgenstern parę lat temu w Kusamo wylądował na podłożu bez śniegu. Nieraz przed skokiem dziękował mi za wszystko, medal olimpijki dedykował także mi. Słyszałem ostatnio ze mój wkład ma zostać doceniony specjalnym orderem od FIS-u, a strefa zeskoku do buli ma nazywać się na moją cześć obszarem Matei. Ale koniec o mnie, Adama nauczę wszystkich moich tajników, wszystkiego co sam wypracowałem przez lata i proszę mi wierzyć moim marzeniem jest by Adam jeszcze lepiej niż ja dbał o bezpieczeństwo na skoczniach.
j23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1004
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) j23 » 07.01.2009 15:28

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone