napisał(a) termondar » 17.04.2015 06:57
Z notatnika milicjanta
- ...gdy sie zwracałem do współlokatorki Janiny K. to mi powiedziała, że kartofle wsadziła w dupę, lecz na skutek interwencji MO kartofle zwróciła.
- Ja to jakbym i chciał bić żonę to nie miałem kiedy. Ona ciągle w rozjazdach uprawiała turystykę europejską Włochy, Turcja, skóry, sukienki
- Mężczyzna ten włożył rękę pod kołdrę i usiłował pocałować pokrzywdzoną.
- Widziałam jak leżała na podłodze nago t.j. bez odzieży.
- W/wym. stwierdziła, że została pobita przez 3 n/n meżczyzn, z których jeden nazywa się Gulka Andrzej.
- W okolicy zwłok nie znaleziono żadnych przedmiotów, które mogły posłużyć do nagłej śmierci.
- Oskarżony rżnął na mnie ubranie. Sukienki nie porżnął gdyż zdążyłam się rozebrać.
- Uprzejmie proszę Pana Prokuratora o zmianę trybu postępowania z aresztu śledczego na wolną stopę.
- Zauważyłem dwóch mężczyzn w wieku różnym.
- ...ponieważ nikogo nie było w pobliżu poza dwoma funkcjonariuszami MO zabrałem ten sweter.