Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.04.2015 14:48

Obrazek

:mrgreen:
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 13.04.2015 18:22

Rozmowa w kolejce stojącej przed sklepem:
- Czy pan jest ostatni?
- Nie, są gorsi ode mnie.
- Czy pan stoi na końcu?
- Nie, na nogach.
- Świnia!
- Bardzo mi przyjemnie, Kowalski jestem.
- Niech mnie pan pocałuje w d...!
- Ale, proszę pani ja tu przyszedłem po cytryny, a nie po pieszczoty.

-----------------------

- Panie kelner! To ma być mocna kawa, którą zamawiałem?
- Ależ oczywiście. Przecież wypił pan dopiero łyk i już pan jest podniecony.

-----------------------

- Co pan zrobi, gdy nie zapali silnik? - pyta instruktor na egzaminie na prawo jazdy.
- Zajrzę pod maskę.
- A potem?
- Zacznę kląć.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.04.2015 18:30

Obrazek
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.04.2015 20:11

Znalezione na stronie jednego z podwarszawskich mechaników samochodowych 8O

"TEGO WACHACZA NIEMA W ZAMIENNIKU - TAK ŻEM POWIEDZIAŁ KLIJENTOWI I WIDZE JAK ON BLADNIE ZE STRACHU ŻE CZEBA BEDZIE W ASO ZAMUWIĆ. A JA MU WTEDY CHOĆ PAN ZAJŻYJ W KANAŁ I ZOBACZ JAK MY SE PORADZILI.
NO MORDA MU SIE TAK UCIESZYŁA ŻE AŻ ZACZOŁ SKAKAĆ Z RADOŚCI MUWI WYŚCIE TO SO MECHANIKI SIWIATOWEJ KLASY!!!!!!
"

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 14.04.2015 06:16

Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.04.2015 06:20

...dalszy ciąg przygód pomysłowego mechanika :mrgreen:
tym razem malucholaweto-holownik :wink:
Obrazek
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 14.04.2015 07:26

Mąż wraca nad ranem do domu i od progu dostaje wałkiem w łeb. Gdy trochę doszedł do siebie, żona objęła go i zaczęła płakać:
- kochanie, przepraszam! Zupełnie zapomniałam, że dziś miałeś nocną zmianę.




Rozmawia dwóch kolegów:
- Czy znasz moja żonę?
- Znam.
- A ile byś mi za nią zapłacił?
- Ani grosza.
- Dobra. Umowa stoi.
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 14.04.2015 08:09

JackDaniels;) napisał(a):Znalezione na stronie jednego z podwarszawskich mechaników samochodowych 8O


8O 8O 8O 8O 8O 8O O ja pierdziu........ trudno się z tego śmiać..... :evil:

Obrazek

Powinniśmy założyć chyba temat .....DEBILE.PL. :roll:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 14.04.2015 08:19

Obrazek
Nic, co ludzkie ... ;)
labusm
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3483
Dołączył(a): 11.12.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) labusm » 14.04.2015 11:31

W Finlandii trawają targi sprzętu do wyrębów lasu, Kanadyjska firma oferuje piły łańcuchowe którymi przecietny drwal dziennie ścina 80 drzew. Ruscy na dzieńdobry kupili 200 sztuk dla swoich drwali na Syberii. Pierwszy dzień ruscy drawale ścinają dziennie 300 dzrzew, drugi 250, trzeci 200, czwarty 150, piąty 100, szósty 50. Stwierdzono że piły się popsuły i zgłoszono awarię do Kanady, z Kanady przyjechał serwisant i mówi:
"Dajcie mi jedną z tych popsutych pił."
Dali:
"No zobaczmy tu jest łańcuch, tu prowadnica, tu silnik..."
A Ruscy drwale:
"SILNIK! TO TO MA SILNIK?

Stoi gość na stopa i maha ,zatrzymuje się klient samochodem typu lublin z paka bierze gościa na okazje i tak jada sobie po ok 200 km lublin buuuuuuuuu i stanął kierowca wysiada bierze kija z szoferki i nap.....dala w pake po czym siada i jedzie .
po ok 100 km sytuacja powtarza się więc gość wysiada i nap...... znów kijem .
a autostopowicz w szoku , myśli sobie kurna co to za debil po co on tak nap.... ale boje się zapytać bo to jakiś czub jeszcze ja oberwe.
no i po 100 km znów to samo a gość myśli kurde jeszcze raz się powtórzy to juz zapytam bo normalnie zniosę jajko z ciekawości, no i po 150 km to samo więc zdobył się na odwagę i pyta - panie po co pan tak nap... w ta plandekę co jakiś czas jak auto stanie ?
A kierowca panie auto ma ładowności 1,5 tony a ja tu wiozę 3,5 tony kanarków , no nie ma bata 2 tony muszą latać..!!!

Na łące śpi Czerwony Kapturek. Nieopodal pasie się Krowa. Zobaczyła Czerwonego Kapturka i pomyślała sobie "Biedne dziecko, zmęczone, dam jej trochę mleka" A, że nie mogła się sama wydoić, zaczęła wymionami dotykać buzi Czerwone Kapturka, aby ta sama zaczęła ssać
Na co Czerwony Kapturek przez sen: "CHŁOPAKI NIE WYGŁUPIAJCIE SIĘ"

Do znakomitego lekarza specjalisty przychodzą rodzice pewnego młodego człowieka I biadolą:
- Panie doktorze, nie możemy odciągnąć syna od Komputera.
- No cóż - wyrokuje lekarz - trzeba będzie go leczyć.
-Ale czym?!
- Normalnie! Dziewczętami, papierosami, piwem...

Dwa wygłodniałe wilki postanowiły coś upolować w zasypanej śniegiem knieji. Złapały trop łosia. Pogoń trwała kilka godzin, aż zagnały rogacza w pułapkę bez wyjścia.
- Dobra! - powiedział ludzkim głosem (jak to w Wigilię) zadyszany łoś - Wygraliście. Zabijcie mnie ale mam ostatnią prośbę. Wczoraj moja stara zrobiła mi na tyłku tatuaż. Powiedziała, że to niespodzianka i że odczyta mi to dopiero po kolacji wigilijnej. Jeśli mam przedtem umrzeć to powiedzcie mi co tam jest napisane? Po czym rogacz wolno odwrócił się do nich tyłem wypinając zad.
Wilki schowały kły i podeszły zaciekawione do d*py łosia. W tym momencie rogacz wyprostował się i z ogromną siłą walnął tylnymi kopytami w dwa kosmate łby. Obaj prześladowcy wylecieli w powietrze jak wystrzeleni z katapulty.
Po paru minutach jeden z nich poruszył się lekko, otworzył podpuchnięte oko, spojrzał na martwego kolegę i wymamrotał:
- Ten to zawsze był głupi ... Ale po jaką cholerę ja podchodziłem? Przecież ja czytać nie umiem.

Do nieba poszedł Papież. Podchodzi do bram,a tam na zastępstwie stoi jakiś święty...Więc Papież mówi:
- Witaj synu, jestem Papieżem.
- Czyli kim? - pyta zdziwiony strażnik bramy
- Głową kościoła na ziemi.
- Tzn? - dopytuje święty
- Głosem Boga na świecie. - mówi lekko zdezorientowany papież
- Wiesz co,to poczekaj tutaj,ja skocze do szefa dopytać co i jak....- odpowiada święty
Przychodzi on do Boga,i mówi:
- Boże,przy bramie stoi jakiś papież i mówi że jest głową kościoła, Twoim głosem na ziemi i takie tam...o co chodzi?
- Nie mam pojęcia - odpowiada Bóg - Spytam syna,może on się orientuję...
Po chwili zjawia się Jezus,a po wprowadzeniu go w sprawę stwierdza, że najlepiej będzie sprawę wyjaśnić osobiście..Po kilku minutach powraca cały czas śmiejąc się i mówi:
- Ojcze, pamiętasz to kółko rybackie które założyłem 2000 lat temu? Nadal działają...

Pewien młody proboszcz podczas spotkania z biskupem poprosił o radę, jak prawić kazanie, aby nie było nudne. Doświadczony duchowny rzekł:
- Zacznij tak: "Zakochałem się...", zrób krótką przerwę i kontynuuj: "...w mężatce...", poczekaj, aż ludzie poszemrają i dodaj: "z dzieckiem". I znowu po chwili dokończ: "... na imię jej Maryja." Tym przyciągniesz ich uwagę.
Proboszcz wrócił i w niedzielę na mszy zastosował się do rady:
- Biskup się zakochał!...
- ...w mężatce...
- ...z dzieckiem...
- Mówił, jak ma na imię, ale zapomniałem.

Jasio wraca bardzo późno do domu. Ojciec wita go słowami:
- Co, znowu się szlajałeś!? Chlanie, papierochy i baby!?...
Na co Jasio spokojnie:
- Tato, zawiść to bardzo złe uczucie...
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 14.04.2015 16:26

Obrazek
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 14.04.2015 16:49

Stoi sobie policjant z "suszarką" na poboczu i się nudzi. Nagle na horyzoncie pojawia się nowiutki mercedes i oczywiście smerf go zatrzymuje. Ku jego wielkiemu zdziwieniu, za kierownicą siedzi obszarpany śmierdzący żul. Policjant totalnie zaskoczony pyta:
- Kurde! Tyle lat pracuję i nie stać mnie na takiego merca, a ty taki obszarpany takim cackiem się bujasz. Jak to możliwe?
- Bo ja mam taki dar: jak nasikam łysemu na głowę, to mu włosy odrastają. Jednemu nowobogackiemu nasikałem i mi tego merca podarował.
Policjant zdejmuję czapkę i nadstawia łysą pałę:
- Posikaj i na mnie to nie zapłacisz mandatu i puszcze cię wolno!
Żul rozpina rozporek, wyciąga zapyziałego fiuta i zaczyna sikać. Z tylnego siedzenia mercedesa słychać histeryczny śmiech:
- O żesz w mordę!! Za taki numer to ci i mieszkanie kupię!!
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.04.2015 19:20

.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 14.04.2015 20:33

Obrazek
labusm
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3483
Dołączył(a): 11.12.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) labusm » 14.04.2015 21:49

Parę dni temu stałem w kolejce do kasy w supermarkecie. Czytałem jakąś przypadkową gazetę. Według ostatnich badań 38,3% mężczyzn doznaje urazów przy rozpinaniu damskich biustonoszy. Jak mówią naukowcy, zdejmując ten "osprzęt" z kobiety można doznać zadrapań, naciągnąć ścięgno itp.
Muszę niestety przyznać im rację! Próbowałem sprawdzić sam - rozpiąłem biustonosz stojącej przede mną kobiecie i oberwałem po pysku konserwą tyrolską...

Żona na więziennym widzeniu u męża:
- Mireczku, jak ty tu tak siedzisz, a ja sama w domu... Zdradziłam cię, muszę ci się przyznać...
- Wiesz, kochanie, ja ciebie też tutaj zdradziłem.
- Ale najdroższy, musisz wiedzieć, że ja nie chciałam...
- Nawet sobie nie wyobrażasz, jak bardzo ja nie chciałem!!!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone