trasa Kłodzko-Plitvice-Orasac

Witam!
za tydzień wybieramy się do Cro. Trasa Kłodzko-Plitvice (nocleg)-Orasac.
Pięknie się uśmiecham i proszę o propzycje którędy jechać dokładnie
W Cro zakładam, że płatnych autostrad nie unikniemy,co do pozostałej drogi to miło byłoby pokonać trasę przy jak najmniejszych kosztach(opłatyza drogi)
Z góry dziękuję za zyczliwość
Dorota

Dodam jeszcze, że planujemy być w Cro 2 tygodnie.

dorotaw napisał(a):Pięknie się uśmiecham i proszę o propzycje którędy jechać dokładnie

Na początek poleciłbym Ci poczytanie FAQ , tam znajdziesz odpowiedź
Trasa przez zachodnie Węgry
Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji
Jak ominąć płatną autostradę w Słowenii znajdziesz w tym wątku

dorotaw napisał(a):W Cro zakładam, że płatnych autostrad nie unikniemy

Dlaczego
Dojazd starą drogą przez Plitvice i Knin na południe CRO

Ja również wybieram się do Plitvic tyle, że we Wrześniu. Obrałem sobie taką trasę:
Zaczynając od przejścia granicznego Zwardoń/Skalite
Cadca,
Zilina, za Zylina wjazd na autostrade D1 do Bratysławy.
Potem Rajka i przejście graniczne na Węgry i kierujemy się na drogę numer 86 i do samego końca :]
Potem drogą nr.3 na Dolnji Lakos to już w Słowenii i drogą 109 na Mursko Sredice czyli przejście graniczne w Chorwacji.
Potem Cakovec i kierujemy się na autostradę do Zagrzebia.
Z Zagrzebia autostradą do Karlovac i cały czas drogą numer 1 do Plitvic.

To tak w skrócie
Trasa jest na razie cały czas na etapie poprawek ale myślę, że wiele już nie zmienię.
Koszt to winieta słowacka 9,90E na miesiąc oraz Chorwacja około 80 kun za odcinek od granicy do Zagrzebia i do Karlovac.

Szerokiej drogi

Zależy jak bardzo się spieszysz.

Jechałem w piątek/sobotę, ale w drugą stronę.

Kłodzko/Boboszów/Czarna Woda/Olomouc/Brno/Mikulov/Wiedeń.

Zaleta: nie płacisz za autostrady w Słowacji. Wada: remont drogi nr 7 do Wiednia i na sporym odcinku jedzie się po równoległych drogach lokalnych. Liczne ograniczenia 70/50 i można utknąć w korku.
Alternatywa jechać przez Bratysławę.

PS. Jeśli wybierasz się "pod oliwki" to zabierz "polską travaricę" z Białegostoku

Remontowaną 7 do Wiednia jedzie się lepiej niż naszymi drogami typu wojewódzka - tak na marginesie .Więc bez żadnych obaw na Wiedeń!!!!!!!

Poczytałam wskazane linki i powyższe uwagii dziękuję mam już jako taki obraz drogi
W drodze powrotnej granicę z PL będziemy przekraczać w Cieszynie zatem planuję zakup miesięcznej winety na Słowacji (wykorzystamy jana tam i powrót)
Nasza droga na dzień dziseiejszy bedzie wyglądać nastepująco:
Kłodzko- Bratysława-Mosonmagyarovar-Janossomorja -Csorna-Pali-Szombathely-Kormand -Lendava - Mursko-Srediśće- i tu już Cro do Zagrzebia (płatna)- Plitvice.
Brakuje mi dokładniejszej trasy na odcinku Kłodzko- Bratysława (tzn jak się kierować w Czechach aby bez opłat dojechać do granicy z Słowacją) i tu liczę na Wasze wskazówki
Z tego co wyczytałam to przez Węgry i malutki odcinek Słowenii jadę bez opłat (jeżli nie toproszę mnie wyprowadzić z błędu)
Dorota

dorotaw napisał(a):Brakuje mi dokładniejszej trasy na odcinku Kłodzko- Bratysława (tzn jak się kierować w Czechach aby bez opłat dojechać do granicy z Słowacją) i tu liczę na Wasze wskazówki

Na prawdę nie wiem czy jest sens w Twoim przypadku oszczędzać na czeskiej winiecie. Skoro chcesz do Bratysławy to rozważ zakup winiety w Czechach i trasę Kłodzko, Boboszów, Cervena Voda, dalej 11-tką w kierunku Sumperk do Bludova, następnie 44 do Mohelnic i wjeżdżasz na ładną dwupasmówkę. Dalej przez Olomouc w kierunku Brna, przed Brnem wjeżdzasz na autostradę w kierunku Bratysławy.

no i mam znów mętlik w głowie
Czyli mam nie kupować winety w Słowacji a kupić w Czechach?

Ja zrobiłem właśnie tak.
W tamtą stronę przekraczałem granicę w Cieszynie, ale wracałem przez Boboszów. Ciągnąłem ze sobą przyczepę więc nie zależało mi na szybkości, tylko na wygodzie. Remont drogi pod Wiedniem to nic w porównaniu z przejazdem na odcinku Kłodzko-Wrocław. Ale Ciebie ten odcinek nie dotyczy.

Z Kłodzka do ekspresówki przed Olomoucem masz godzinę plus ew. kilka dodatkowych minut. Dalej jedziesz szybko i wygodnie prawie do samego Wiednia. Tylko nie ciśnij na gaz powyżej ograniczeń, szczególnie pomiędzy Brnem i Wiedniem. No chyba, że lubisz rosyjską ruletkę.

Nie doradzę Ci innej drogi przez Czechy bo jeździłem tylko trasą opisaną poprzednio.

Bezpiecznej i spokojnej drogi.