Adis napisał(a):Jeżeli ktoś potrafi się spakować do małego bagażu, bez bagażnika wypchanego po dach parasolami, materacami, karimatami, namiotami, parawanami, leżakami itp. itd. to jak najbardziej samolot jest sensowną opcją. W tym roku zamierzamy spędzić wakacje raczej stacjonarnie w jednym miejscu, bez pokonywania tysiąca kilometrów po wybrzeżu, wobec czego po raz pierwszy skusiłem się na podróż do Chorwacji właśnie samolotem, we wcześniejszych latach za każdym razem jeździłem samochodem. Za bilety lotnicze z 20kg bagażem(jedna sztuka) wyszło mnie około 500zł w dwie strony / osobę, nie dopłacałem za pierwszeństwo wejścia na pokład, czy miejsca koło siebie, 1,5h lotu dam radę wytrzymać z losowymi osobami obok
Dziwne, ale jeżdżę samochodem i bagażnika nie mam wypchanego po dach.
Ale to inna bajka.
Jak się jedzie nad morze, trzeba jednak mieć na czym siedzieć/leżeć i mieć jakiś cień, czyli ta karimata i parasol są potrzebne. A jeśli są potrzebne, to trzeba je kupić na miejscu. i tu mamy cena biletu + niezbędne zakupy, czyli cena podróży rośnie.