Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację

napisał(a) **krutom** » 14.07.2012 23:18

jedrula napisał(a):Jestem jestem...

ale nie mogę stukać w klawisze...

... od dwóch dni nie trafiam w klawiature...

(Żona EDIT)

... mąż umiera ...

biorę rozwód

Ło matko, tyle dobra!!!

A gdzie langusta za 140 zeta???

napisał(a) **monika313** » 16.07.2012 15:59

krutom napisał(a):
jedrula napisał(a):Jestem jestem...

ale nie mogę stukać w klawisze...

... od dwóch dni nie trafiam w klawiature...

(Żona EDIT)

... mąż umiera ...

biorę rozwód

Ło matko, tyle dobra!!!

A gdzie langusta za 140 zeta???

jesteśmy w Tribunj

a to piwko ze zdjęć smakuje reeeewelacyjnie:)

napisał(a) **krutom** » 16.07.2012 18:30

Jak tam z klawiaturą?

Czy celność uległa popawie? :wink:

napisał(a) **mamabea2007** » 31.07.2012 12:10

No to nam jedrula utknął na dłużej

A tak fajnie się czytało

napisał(a) **Paulty** » 05.08.2012 15:50

jedrula napisał(a):Faktycznie na goggle mapsach nie mogę tego namierzyć ale jadąc od strony Breli wjezdzamy do Omisia i przed mostem skręcamy w prawo, od razu jest mały krótki tunelik wydrążony w skale i potem jedziemy wzdłuż rzeki Cetiny.

Ile km ? nie wiem... to jest nad samą rzeką więc gdzieś tutaj:

W nawiązaniu do postu powyżej przesyłam link do video na którym jest ta knajpka. Mam nadzieję, że Andrzej się nie obrazi wcinając się w jego opowiadanie

Dwie rzeczy. Nie należy tam zamawiać sałatek (są paskudne - dodają duuużo octu) oraz że napiwek doliczany jest już do rachunku

napisał(a) **loverosa** » 07.08.2012 23:59

Wspaniała relacja,ale masz lekkość pisania

Córeczki wspaniałe i jakie dzielne:)
Momentami uśmiałam się do łez :lol:

napisał(a) **zorinka** » 08.08.2012 13:19

Szkoda tylko, że nie dokończył relacji:(

napisał(a) **krutom** » 08.08.2012 17:48

Jędrula ma czasem długie przerwy.

Może jeszcze dokończy.

napisał(a) **Al_Ka** » 09.08.2012 09:09

Czytam relację od wczoraj, 2 godziny siedzę w pracy od 8:00 i dojechałam do końca.
Już wiem gdzie w kolejne wakacje pojedziemy :-)

Riwiera Makarska - Tucepi ewentualnie Omis.

Foty genialne, opis - trzeba mieć dar,który Ty posiadzasz, czyta się przednio.

Ciekawa jestem o Vodicach, my byliśmy w tym roku pierwszy raz, zakwaterowanie mieliśmy w Srimie, a do Vodic podjeżdżało się na jedzonko i po souveniry, jak tylko to pozałatwialiśmy to uciekaliśmy od tych dzikich tłumów, to nie dla nas.

Czekam z niecierpliwieniem na ciąg dalszy.
Pozdrowienia ze Świdnicy:)

napisał(a) **Al_Ka** » 09.08.2012 09:10

Za piwkami tęsknię, a Prosek dotarł do Polski wczoraj, tylko muszę go sobie odebrać.

napisał(a) **donia11** » 09.08.2012 20:53

A jedrula nas zaskoczy bo zapewne siedzi teraz gdzieś w cro i zwyczajnie nie ma czasu na ciąg dalszy hahah

napisał(a) **elliot** » 22.08.2012 22:28

witam jedrula,

wciągająca relacja

, lekkie pióro, etc. Bardzo fajnie się czytało, tylko szkoda, że końca nie widać...

Mam nadzieję jeszcze je ujrzeć.

Mam jedynie pytanie: w czym podróżowały Twoje pszczoły, fotelików na zdjęciu nie zauważyłam, a śpiąca córa w samochodzie nie jest przypięta nawet pasami (z relacji wynika, że samochód nie był wtedy na postoju).

Świetne foty.

pozdrawiam bardzo serdecznie i wracaj

napisał(a) **Iza&Krzysiek** » 25.08.2012 21:15

super...super.....super

czekam na cd.......pozdrawiam

napisał(a) **kalemi** » 31.08.2012 21:08

No, po kilku dnia czytania dotarłem do końca

. Ależ super relacja, nawet moja żona się wciągnęła. No i czekam również na te Vodice, ponieważ byłem tam rok temu, a że była to pierwsza moja chorwacka eskapada to wszystko było och.. ach... Ale rzeczywiście same miasteczko nie jest jakoś zachwycające. Dla mnie bardziej pasowało jako baza do dalszych wypadów po okolicy. Szczególnie gdy widzę zdjęcia z waszych relacji, są bardziej urokliwe mniejsze miejscowości.

Ale to takie moje wtrącenie, chwilowe przemyślenia.

Pozdrowienia dla Jedruli.... no i czekamy.

napisał(a) **16dzik** » 11.09.2012 11:20

Nie wierzę, że dostałeś tyle napojów z Cro, że do dzisiaj jeszcze ich nie wypiłeś...
To już 2 miesiące oczekiwania.

Wracaj Jędrula i dokończ to co zacząłeś bo relacja rewelacyjna.