Prośba o wzór "upoważnienia do wyjazdu za granicę"

Za 6 dni (19/08 ) wyjeżdżam i mam prośbę żeby ktoś mi przesłał wzór upoważnienia do wyjazdu cudzym samochodem za granicę. Najlepiej w języku polskim, angielskim i chorwackim ( nie koniecznie).

Byłabym wdzięczna jesli ktoś by mi przesałał taki zeskanowny druk jak wydaje PZMot ( bez danych itp)


e-mail: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl




Od razu mówię ze nie chcę wyrabiać tego płatnie w PZMot bo na pewno kilka osób by mi to polecało.

Witam Ja też wyruszam 19/08 i też pożyczonym samochodem. Osobiście wykupilam to tłumaczenie w PZM. (jak tylko uruchomie skaner to ci je przeskanuje). Tłumaczenie musi być w języku Angielskim, Niemieckim i Francuskim. (bynajmniej takie otrzymałam w PZM). Jeśli wybieracie się przez Węgry dodatkowo musi być tłumaczenie po węgiersku (Wszystkie posiadam). Apropos jaka podróż planujecie i o której wyjeżdzacie? pozdrawiam Agata z Radomia

Wyjeżdżamy z Łodzi i jak nam się uda to może 18 tego wyruszymy. Jedziemy przez Słowację, Austrię, Słowenie i do Plitvic. Tam zwiedzanie, nocleg i nasteponego dnia na wybrzeże -Rogoznica ( w ciemno więc jak nam się nie spodoba to pojedziemy dalej).

Jeśli wyjedziemy 19tego to chyba rano ( bo i tak w piątki najgorszy ruch na drogach i korki) , ale wolelibyśmy w czwartek wyruszyć.

ok skaner odpalony wysyłam 2 dokumenty (dane z wiadomych względów zamazałam). mam nadzieje że sie przyda. jak cos nie bedziesz wiedziala to pytaj. pozdrawiam my sie wybieramy przez bosnie i hercegowine chyba w największy korek ... damy rade

malibuuu napisał(a):ok skaner odpalony wysyłam 2 dokumenty (dane z wiadomych względów zamazałam). mam nadzieje że sie przyda. jak cos nie bedziesz wiedziala to pytaj. pozdrawiam my sie wybieramy przez bosnie i hercegowine chyba w największy korek ... damy rade

Mam pytanko,jaki jest koszt takiego dokumentu i jakie sa alternatywy poza PZM,mozna je sobie wlasnorecznie napisac?Jesli tak to tez pieknie prosze o kopie.
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Z góry dziekuje.

hm... moge i tobie przesłać. JA jade pierwszy raz więc chce miec pewnosc ze bedzie wszytsko ok dlatego wykupilam to tlumaczenie w PZM. o innych alternatywach nie wiem i nie wiem też jak jest chonorowane tłumaczenie "własne". Ostatnio przeczytalam ze na granicy chorwackiej nie czepaiaja sie za bardzo jesli np. samochod jest twoich rodzicow i na twoim paszporcie i na dokumentach wozu widnieje to samo nazwisko. Ja jade przez bosnie i chercegowine a tam moga byc problemy (notatka ze strony PZM: upoważnienie w 3 językach jest wrecz wymagane przez Bosniackie służby graniczne). Pozdrawiam i prosze o odp. na maila czy doszlo

przepraszam zapomnialam o oplatach:

Cennik:
2 tygodnie
- 36,60 PLN

1 miesiąc
- 61,00 PLN

3 miesiące
- 85,40 PLN

1 rok
- 219,60 PLN

wszystkie inne informacje znajdziesz na http://www.pzmtravel.com.pl/index.php?id_strony=1328

malibuuu napisał(a):hm... moge i tobie przesłać. JA jade pierwszy raz więc chce miec pewnosc ze bedzie wszytsko ok dlatego wykupilam to tlumaczenie w PZM. o innych alternatywach nie wiem i nie wiem też jak jest chonorowane tłumaczenie "własne". Ostatnio przeczytalam ze na granicy chorwackiej nie czepaiaja sie za bardzo jesli np. samochod jest twoich rodzicow i na twoim paszporcie i na dokumentach wozu widnieje to samo nazwisko. Ja jade przez bosnie i chercegowine a tam moga byc problemy (notatka ze strony PZM: upoważnienie w 3 językach jest wrecz wymagane przez Bosniackie służby graniczne). Pozdrawiam i prosze o odp. na maila czy doszlo

Dzieki za szybka odpowiedz,ale poza powiadomieniem o odpowiedz nic nie przyszlo...
Z niecierpliwoscią czekam
Pozdrawiam

hm.. sorki zeskanowalam w zbyt duzej rozdzielczosci i troszki te pliko waza 1 ok 10 MB a juz mi sie nie chce na nowo wyciagac skanera wlasnie skanuje to moj antyvir wiec troszki trwa. wysle na 2 raty bo cos interia odrzuca pliki wieksze jak 22 MB

malibuuu napisał(a):hm.. sorki zeskanowalam w zbyt duzej rozdzielczosci i troszki te pliko waza 1 ok 10 MB a juz mi sie nie chce na nowo wyciagac skanera wlasnie skanuje to moj antyvir wiec troszki trwa. wysle na 2 raty bo cos interia odrzuca pliki wieksze jak 22 MB

Sorki troszke sie zagapilem.ale juz jest...cos...na razie nie wiem co bo mi juz kilka minut poczte sciaga z serwera,ale dlatego wiem ze to chyba to o czym piszesz.
Nie pytam o marke skanera,bo widze ze dobry ))
Dziekuje

Witam! Z upoważnieniami do korzystania z cudzego samochodu radziłbym nie panikować. Wróciłem tydzień temu z Cro, jechałem przez Słowację, Wegry i BiH, i nikt się o nie nawet nie zapytał!!!
Z całą pewnością Węgrzy nie robią żądnych problemu jeśli jedzie sie nie swoim autem , wiem bo kontrolowała mnie węgierska policja i żadnych upoważnień nie chcieli. Tak więc te informacje o tłumaczeniu węgirskim w PZMot to chyba nie są aktualne. Jadąc wziąłem sobie potwierdzone przez notariusza pełnomocnictwo, po polsku i angielsku ale jeszcze raz podkreślę, nikt o nie nawet nie zapytał.

socki napisał(a):...jechałem przez Słowację, Wegry i BiH, i nikt się o nie nawet nie zapytał!!!...

hm... tak przy okazji chciałam sie upewnić czy przejaz brzez BiH jest bezpieczny mój mail to adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Pokemon napisał(a): ... Sorki troszke sie zagapilem.ale juz jest...cos...na razie nie wiem co bo mi juz kilka minut poczte sciaga z serwera,ale dlatego wiem ze to chyba to o czym piszesz.
Nie pytam o marke skanera,bo widze ze dobry ))
Dziekuje ...

nie ma sprawy a co do skanera to ja sie nie znam jest bo jest

socki napisał(a):Witam! Z upoważnieniami do korzystania z cudzego samochodu radziłbym nie panikować. Wróciłem tydzień temu z Cro, jechałem przez Słowację, Wegry i BiH, i nikt się o nie nawet nie zapytał!!!
Z całą pewnością Węgrzy nie robią żądnych problemu jeśli jedzie sie nie swoim autem , wiem bo kontrolowała mnie węgierska policja i żadnych upoważnień nie chcieli. Tak więc te informacje o tłumaczeniu węgirskim w PZMot to chyba nie są aktualne. Jadąc wziąłem sobie potwierdzone przez notariusza pełnomocnictwo, po polsku i angielsku ale jeszcze raz podkreślę, nikt o nie nawet nie zapytał.

To co piszesz nie jest jest do końca prawdą.Wróciłam 29 lipca, jechałam przez BiH i Węgry . Gdybym nie miała potwierdzonego upoważnienia przez PZM, miała bym poważne problemy. W Chorwacji byłam 7 raz, zawsze jade przez w/w kraje, a upoważnienie sprawdzali pierwszy raz.

Pinia_Pinia napisał(a):Za 6 dni (19/08 ) wyjeżdżam i mam prośbę żeby ktoś mi przesłał wzór upoważnienia do wyjazdu cudzym samochodem za granicę. Najlepiej w języku polskim, angielskim i chorwackim ( nie koniecznie).

Byłabym wdzięczna jesli ktoś by mi przesałał taki zeskanowny druk jak wydaje PZMot ( bez danych itp)


e-mail: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl




Od razu mówię ze nie chcę wyrabiać tego płatnie w PZMot bo na pewno kilka osób by mi to polecało.

Pinia, wyslę Ci ten skan wieczorem( syna nie ma w domu, jemu to sprawniej idzie). Ja tez jestem z okolic Łodzi na Traugutta masz PZMot. Weź zrób to upoważnienie, bedziesz spokojmiej jechał . Pozdrawiam.

iwona_73 napisał(a):

socki napisał(a):Witam! Z upoważnieniami do korzystania z cudzego samochodu radziłbym nie panikować. Wróciłem tydzień temu z Cro, jechałem przez Słowację, Wegry i BiH, i nikt się o nie nawet nie zapytał!!!
Z całą pewnością Węgrzy nie robią żądnych problemu jeśli jedzie sie nie swoim autem , wiem bo kontrolowała mnie węgierska policja i żadnych upoważnień nie chcieli. Tak więc te informacje o tłumaczeniu węgirskim w PZMot to chyba nie są aktualne. Jadąc wziąłem sobie potwierdzone przez notariusza pełnomocnictwo, po polsku i angielsku ale jeszcze raz podkreślę, nikt o nie nawet nie zapytał.

To co piszesz nie jest jest do końca prawdą.Wróciłam 29 lipca, jechałam przez BiH i Węgry . Gdybym nie miała potwierdzonego upoważnienia przez PZM, miała bym poważne problemy. W Chorwacji byłam 7 raz, zawsze jade przez w/w kraje, a upoważnienie sprawdzali pierwszy raz.

Z całą pewnością to co napisałem jest prawdą
Dlaczego miałbym zmyślać ?? To jakie papierki ktoś sobie zaatwi zależy tylko od niego. Ja uważałem za pomocne podzielić się tymi wiadomościami. A tak nawiasem to fakt wymagania tłumaczenia na węgierski upoważnienia, przez Węgrów jest bardzo podejrzany, to jeden z członków UE więc każdy z języków państw członkowskich jest urzędowym, jeśli dokument jest potwierdzony u notariusza, w jez. pol. i ang. gdzie tu problem??