Podróż z trójką dzieci

napisał(a) **dormaj19** » 02.04.2014 15:02

Witam, jestem tu nowa,

tak nowa jak moja podróż do Chorwacji na Vir, gdzie mam dotrzeć 13 lipca. Jadę z trójką dzieci, które do cierpliwych nie należą

. Chciałabym wyruszyć w sobotę i zrobić postój na noc. Nigdzie mi się nie spieszy. Nie mam pojęcia jak to godzinowo ustalić. O której wyruszyć z Warszawy? Nie mniej jednak chciałabym noc z soboty na niedzielę spędzić w jakimś fajnym miejscu po drodze. Czy możecie coś konkretnego doradzić?

napisał(a) **Mikromir** » 02.04.2014 15:11

dormaj19 napisał(a):Witam, jestem tu nowa, tak nowa jak moja podróż do Chorwacji na Vir, gdzie mam dotrzeć 13 lipca. Jadę z trójką dzieci, które do cierpliwych nie należą . Chciałabym wyruszyć w sobotę i zrobić postój na noc. Nigdzie mi się nie spieszy. Nie mam pojęcia jak to godzinowo ustalić. O której wyruszyć z Warszawy? Nie mniej jednak chciałabym noc z soboty na niedzielę spędzić w jakimś fajnym miejscu po drodze. Czy możecie coś konkretnego doradzić?

Witaj.
Możesz określić bliżej co znaczy dla Ciebie "fajne miejsce"?
Czy chcesz coś zwiedzić czy tylko przenocować?
Po ilu mniej więcej kilometrach od Warszawy ta przerwa powinna być - tzn. ile dzieci wytrzymają?

napisał(a) **arb** » 02.04.2014 15:12

dormaj19 napisał(a):Witam, jestem tu nowa, tak nowa jak moja podróż do Chorwacji na Vir, gdzie mam dotrzeć 13 lipca. Jadę z trójką dzieci, które do cierpliwych nie należą . Chciałabym wyruszyć w sobotę i zrobić postój na noc. Nigdzie mi się nie spieszy. Nie mam pojęcia jak to godzinowo ustalić. O której wyruszyć z Warszawy? Nie mniej jednak chciałabym noc z soboty na niedzielę spędzić w jakimś fajnym miejscu po drodze. Czy możecie coś konkretnego doradzić?

Na forum znajdziesz temat z mapą noclegów. Jest ich dostatecznie dużo aby wybrać coś dla siebie. Sam z niej korzystam w tym roku :papa:

napisał(a) **Mikromir** » 02.04.2014 15:21

arb napisał(a):Na forum znajdziesz temat z mapą noclegów.

arb, o to Ci chodziło czy jeszcze coś innego?
gdzie-spac-w-drodze-do-hr-i-z-powrotem-mapa-t39317.html

napisał(a) **dormaj19** » 02.04.2014 17:48

Plan mam taki, że chciałabym wyjechac w sobotę z samego rana ok. 6. Myślę, że mogę jechac jakieś 12 godzin oczywiście z przerwami. Czy mam szansę w takim czasie dotrzeć do Austrii? Taką przynajmniej zakładam. Chciałabym odpocząć, pójść na wieczorny spacer, położyć dzieci spać w miarę normalnie i koło 5 lub 6 rano ruszyć na Vir. Zwiedzanie zostawiam sobie na powrotna drogę. Tak więc tak chciałabym to zrobić, a jak wyjdzie w praktyce... ?

napisał(a) **Mikromir** » 02.04.2014 17:56

Może i dobrze.
W sobotę są największe korki na drugim etapie Twojej trasy - np. już w Słowenii albo przy bramkach na chorwackich autostradach. Tamten odcinek więc już lepiej pokonać w niedzielę (jeśli nie można w środku tygodnia oczywiście).

napisał(a) **Crocodyl** » 02.04.2014 18:02

Ja z Wawy startuję zawsze ok. 5-6 tej rano, tak aby w miarę spokojnie przejechać malownicze trasy w naszej ukochanej Ojczyźnie. Jak już jestem u Braci Czechów to spokojnie autostradą (i nie tylko) w okolice Mikulova gdzie (jestem tak ok. 15-16 tej) z reguły mam nocleg. Przy wyborze noclegu posługuję się portalem hotelowym na B. Proponuję zarezerwować wcześniej (przed sezonem) aby nie było nerwówki.

napisał(a) **demi-duox** » 02.04.2014 18:06

Wg mapygoogle do Wiednia masz 7 godzin czystej jazdy. Do Grazu kolejne 2. Na te 9 godzin jazdy z taką watahą

to ok 2 godzin przerw chyba trzeba liczyć :?:

Tak, że noclegu próbowałbym szukać gdzieś w rejonie Grazu.

napisał(a) **dormaj19** » 02.04.2014 18:14

demi-duox napisał(a):Wg mapygoogle do Wiednia masz 7 godzin czystej jazdy. Do Grazu kolejne 2. Na te 9 godzin jazdy z taką watahą to ok 2 godzin przerw chyba trzeba liczyć
Tak, że noclegu próbowałbym szukać gdzieś w rejonie Grazu.

Dziękuję, za podpowiedź. Takie rozwiązanie chyba będzie w miarę ok. I widzę, że w Grazie sporo hoteli jest.

napisał(a) **-Katka-** » 02.04.2014 18:16

My w okolice Wiednia dojeżdżamy z Warszawy w mn.w 8 godzin.
Kiedyś gdy częsciej stawaliśmy, spaliśmy pod Wiedniem, teraz 1 dnia podróży jadąc 12-13 godz dojeżdżamy do Chorwacji blisko granicy ze Słowenią.
Jeździmy już teraz z jednym dzieckiem, w tym roku kończy 8 l.
Nie wiem w jakim wieku są Twoje dzieci i jak znoszą podróż.
Nasz syn dobrze znosi podróż i nie musimy często zatrzymywać się.

napisał(a) **dormaj19** » 02.04.2014 18:30

Dzieci są w wieku 12, 8 i 3 lata. Najbardziej się martwię o trzylatkę i ośmiolatkę. Trzylatka, bo mała, a ośmiolatka bo słabo znosi jazdę. Chociaż jak zapodam aviomarin to pojdzie spać i już. Nie mniej jednak chyba na pierwszy raz nie chciałabym się zarzynać i jechac na raz całej trasy i prośba o radę.

napisał(a) **-Katka-** » 02.04.2014 18:41

Jasne, na pierwszy raz lepiej nie przesadzić.
Myślę, że Graz spokojnie jest w Waszym zasięgu.
My śpimy w Chorwacji, na drugi dzień mamy jeszcze parę godzin jazdy.
Ale trasę pokonujemy po raz któryś, znamy ją i jedziemy z jednym dzieckiem.
Polecam DVD/tablet z bajkami/filmami :wink:

W Grazu spaliśmy kiedyś w Oekotelu, sam hotel ok, okolica taka sobie.

napisał(a) **Baribal_76** » 02.04.2014 18:53

Z Wawy możesz wyjechać o 6 rano na trasę katowicką w kierunku A1, przed 10 możesz być na granicy czeskiej i kupić winiety przed Ostrawą. Kierując się na Brno i Wiedeń możesz przenocować w miejscowości o nazwie Mikulov (ok. g.15) - to już granica z Austrią - rano wyjedziesz w kierunku Słowenii, po 5 godzinach można być w Chorwacji... a potem to jak chcesz

napisał(a) **vibeke** » 08.04.2014 12:29

Katka a masz jakąś sprawdzoną trasę z Warszawy na Chorwację przez Austrię? Mogłabyś napisać jak ona przebiega?

napisał(a) **-Katka-** » 08.04.2014 18:30

Nasza trasa w tamtym roku to :
W-wa- Częstochowa-Chałupki- Mikulov-Wiedeń -Graz- objazd autostrady słoweńskiej (rozłożony na czynniki pierwsze na forum video-objazd-autostrady-slo-t29291-165.html?hilit=Objazd#p1368312 :wink:

) Mureck-Lenart-Ptuj, granica Slo-Cro Macelj- Zagreb -Sestanovac-Brela.
Wcześniej jeździliśmy do Włoch i Chorwacji zawsze przez Słowację,
w tamtym roku pierwszy raz przez Czechy i tak już będziemy jeździć.