Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dzieci - 40 wieków na was patrzy

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007
Dzieci - 40 wieków na was patrzy

Postnapisał(a) Aglaia » 27.06.2025 12:25

Zapraszam do krótkiej ale nie szybkiej relacji z Egiptu.

Ciekawych relacji z tego kraju było ostatnio sporo na forum więc prochu raczej nie odkryję. Jednak chciałam podzielić się doświadczeniem samodzielnego, rodzinnego podróżowania po tym niezwykle fascynującym kraju. Może komuś się to przyda.

Na początek jak zwykle krótka foto zajawka.

IMG_7321.JPG
IMG_7045.JPG
IMG_9785.JPG
IMG_9630.JPG
IMG_9487.JPG
IMG_9427.JPG
IMG_9285.JPG
IMG_9169.JPG
IMG_9116.JPG
IMG_9000.JPG
IMG_8899.JPG
IMG_7080.JPG
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Postnapisał(a) majkik75 » 27.06.2025 12:41

Jestem przede wszystkim tutaj dlatego, że fascynuje mnie fakt podróżowania po niektórych krajach samemu. Ale udowodniłaś to już w kilku relacjach :spoko: więc tym bardziej z chęcią będę czytał :proszedzieki:
Ostatnio edytowano 27.06.2025 13:23 przez majkik75, łącznie edytowano 1 raz
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Postnapisał(a) maslinka » 27.06.2025 13:10

Zajawka bardzo zachęcająca :D Logistyka u Ciebie zawsze na najwyższym poziomie, podziwiam i zasiadam do nowej opowieści 8)
toms7g
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 27.06.2025

Postnapisał(a) toms7g » 27.06.2025 14:16

Bardzo fajne zdjęcia!
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2827
Dołączył(a): 13.05.2019

Postnapisał(a) marekkowalak » 27.06.2025 15:32

O, kolejna relacja z Egiptu!! :) :)

Oczywiście chętnie poczytam i pooglądam
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14348
Dołączył(a): 14.01.2012

Postnapisał(a) tony montana » 27.06.2025 16:09

Zameldowany !
Abu Simbel też??
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3182
Dołączył(a): 26.07.2012

Postnapisał(a) wiola2012 » 27.06.2025 16:12

Pięknie, będzie co poczytać w wakacyjne wieczory :D .
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108887
Dołączył(a): 10.09.2004

Postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.06.2025 16:44

Jestem -pewnie będzie i to co widziałem w marcu ... :lool:
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007

Postnapisał(a) Aglaia » 28.06.2025 07:50

Witam wszystkich - cieszę się, że jest takie zainteresowanie :verryhappy: .

Abu Simbel nie będzie - przy czasie jakim dysponowaliśmy (5 dni) i możliwościach naszej ekipy (dzieciaki też mają prawo do moczenia d.. w basenie) + termin (druga połowa czerwca) uznaliśmy, że nie damy rady. Albo dalibyśmy ale byśmy się na maxa zajechali a to nie o to chodzi. Kiedyś wrócimy - wiemy, że warto i że da się to samemu ogarnąć.

Egipt grał nam w głowach od dłuższego czasu. Raz nawet zarezerwowaliśmy w ciemno w okolicy Sylwestra 2022 na bookingu jakiś hotelik w Gizie z gatunku „Pyramid View” licząc na to, że trafią się dobre ceny na samolot. Nie trafiły się, rezerwację odwołaliśmy a przerwę świąteczną spędziliśmy w sumie nie tak daleko od Egiptu bo w Jordanii. Kolejne podejście robiliśmy w zeszłoroczną majówkę ale nie dostałam urlopu ☹ . Dlatego w tym roku jak zgrał się urlop na długi czerwcowy weekend z szaloną środą na Kair to długo się nie wahaliśmy. Wahania przyszły zdecydowanie później – jak uzmysłowiliśmy sobie, że tam będzie raczej ciepło. A jak nad Teheranem i Tel Awiwem zaczęły latać bomby to już w ogóle byłam nieźle zdenerwowana (żeby nie powiedzieć posr…a). Mimo wszystko postanowiliśmy jechać. I to była bardzo dobra decyzja.
Na pierwszy rzut poszły Piramidy. Prochu tu nie odkryję – są 3 główne – Cheopsa, Chefrena i Mykerynosa + kilka pomniejszych + sfinks. Nie wchodziliśmy do środka – tzn. dzieci chciały do Mykerynosa ale wykrzaczył się system do kupowania biletów i ostatecznie odpuściliśmy.

Bilety można kupić on-line ale trzeba je mieć wydrukowane. Zabawne jest, że dla biletów zniżkowych zawsze jest osobna bramka, która nie przepuszcza innych biletów. Do poszczególnych piramid wejściówki też można kupić uprzednio on-line albo w kasie ale jak ktoś nie kupił a mu się odmieni i będzie chciał wejść to może też kupić przy wejściu skanując specjalny kod (chyba, że tak jak w naszym przypadku akurat system nie działa). Nie widzieliśmy kolejek do wejścia do jakiejkolwiek piramidy.
To co zmieniło się ostatnimi czasy to otwarcie nowego Visitor Center od strony zachodniej kompleksu, które jest głównym wejściem na teren. Są tam kasy biletowe – bardzo dużo – w czwartek ok 9 nie było żadnej kolejki, toalety, sklepki, wystawa, makiety itp. Stamtąd odjeżdżają też autobusy typu ho-on hop-off (w cenie biletu), które pokonują trasę pomiędzy najważniejszymi puntami (są też jakieś boczne linie). Obecnie nie ma możliwości wjazdu prywatnym samochodem na teren kompleksu. Wjeżdżają tylko wycieczkowe autokary, widziałam też mniejsze busy pewnie z lokalnych agencji). Na terenie kompleksu można się poruszać albo autobusami hop-on hop off – działa to bardzo sprawnie. Pozostaje też napęd nóg własnych. Są też opcje przejazdu wielbłądem albo bryczką ale nie korzystaliśmy.

My podjechaliśmy autobusem na pierwszy punkt widokowy, a potem pod piramidę Mykerynosa. Stamtąd poszliśmy do Chefrena i Cheopsa. Potem podjechaliśmy pod Sfinksa. Zanim go obejrzeliśmy weszliśmy do kawiarni na jakieś jedzonko i picie. Całość zajęła nam około 2 godzin.

Ciągle działa wejście od strony sfinksa ale chyba nie ma tam kas. Dokładnie się nie przyglądałam bo tamtędy wychodziliśmy.

To co jedziemy/idziemy? Na dwóch zdjęciach jest typowy egipski pierdzielnik - taki był widok z tarasu kawiarni - z jednej strony Sfinks, z drugiej uroki współczesnej Gizy...
Załączniki:
IMG_8817.JPG
IMG_8811.JPG
IMG_8809.JPG
IMG_8801.JPG
IMG_8800.JPG
IMG_8777.JPG
IMG_8776.JPG
IMG_8768.JPG
IMG_8765.JPG
IMG_8753.JPG
IMG_8723.JPG
IMG_8714.JPG
IMG_8709.JPG
IMG_8706.JPG
IMG_8703.JPG
IMG_8699.JPG
IMG_8691.JPG
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2827
Dołączył(a): 13.05.2019

Postnapisał(a) marekkowalak » 28.06.2025 10:48

Jak ci się tam udało narobić tyle zdjęć praktycznie bez ludzi? :proszedzieki:

Przy Sfinksie są kasy, ale bardzo mało - i tam zwykle jest tłok do wejścia.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007

Postnapisał(a) Aglaia » 30.06.2025 08:06

marekkowalak napisał(a): Jak ci się tam udało narobić tyle zdjęć praktycznie bez ludzi? :proszedzieki:


Jakoś dało radę. A tak na serio - nie mieliśmy poczucia przebywania w wielkim tłumie. Spokojnie dało się "pokontemplować" bez oddechu innych ludzi na karku.

marekkowalak napisał(a): Przy Sfinksie są kasy, ale bardzo mało - i tam zwykle jest tłok do wejścia.


Czy są kasy nie zwróciłam uwagi ale skoro tak mówisz to pewnie są. Jak wychodziliśmy (pewnie ok 12) to tłoku nie było. Przy głównym wejściu (tym nowym bo to przy hotelu Marriot jest już zamknięte) było trochę ludzi ale kas i bramek jest tak dużo, że nie było żadnych kolejek. Są też automaty do samodzielnego kupowania biletów ale tych akurat tutaj nie testowaliśmy.

***

Wielokrotnie słyszeliśmy, że piramidy dla wielu to jedno z największych turystycznych rozczarowań.

Nas to nie spotkało – wydaje mi się, że kluczem do tego jest samodzielne zwiedzanie tego miejsca – we własnym tempie bez poganiania bo czeka jeszcze wytwórnia papirusu, kolejny punkt programu w zatłoczonym Kairze albo po prostu 8h w autokarze żeby wrócić na miejsce noclegu. Jak się do tego doda temperaturę i specyfikę egipskich naganiaczy, którzy potrafią być bardzo natarczywi to rzeczywiście może z tego wyjść niezbyt fajne doświadczenie.

Jednak jak sobie człowiek uświadomi w jakich czasach budowano piramidy i ile przetrwały to wydaje mi się, że respekt musi być. Piramida Cheopsa ma obecnie ponad 138 m (w oryginale miała ich ponad 146). Dla porównania budynek dawnego hotelu Marriot w centrum stolicy ma do dachu 140. Najwyższa piramida na Jukatanie w Coba ma tych metrów … 42 i jakby tu powiedzieć jest zdecydowanie mniej kształtna .

Nowy system z bezpłatnymi autobusami też jest bardzo fajny i na pewno czyni zwiedzanie przyjemniejszym. Sprzedawców dobra wszelakiego trochę się kręci ale nie czuliśmy się mocno nagabywani. Dzieciaki kupiły zestaw kilku bransoletek od jakiegoś dziadka, który siedział przy drodze do Sfinksa - uznały, że to dlatego, że wyglądał na takiego co trzeba mu pomóc a nie był natarczywy :lol: .
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007

Postnapisał(a) Aglaia » 30.06.2025 10:43

Jedziemy dalej z piramidami. Nasz kolejny punkt programu to Dahszur gdzie znajduje się kompleks 5 piramid, z którego najsłynniejsze są bodaj 2 - czerwona (która uchodzi za pierwszą piramidę stożkową) i łamana (która słynie m.in. z tego, że w całkiem dobrym stanie zachowała się na niej licówka. W oddali pojawiała nam się jeszcze piramida czarna.

Do obu piramid można wejść w cenie biletu ale odpuściliśmy sobie tę przyjemność - mąż z 2 metrami wzrostu nie za bardzo miał ochotę przeciskać się niskimi korytarzami, dzieci nie chciały (pod piramidą czerwoną były takie kamienie, z których można było samemu coś pobudować co bardzo im się podobało i stworzyły własne piramidy) więc sama też nie wchodziłam.

Na drodze mijamy takie osobliwości egipskich dróg:

IMG_8824.JPG


A potem już tylko pustynia i piramidy:

IMG_8829.JPG
IMG_8830.JPG
IMG_8854.JPG
IMG_8881.JPG
IMG_8886.JPG
IMG_8889.JPG
IMG_8891.JPG
IMG_8902.JPG
IMG_8912.JPG
IMG_8970.JPG
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007

Postnapisał(a) Aglaia » 02.07.2025 07:02

Kolejny przystanek na naszej trasie to Sakhara (Sakkara) miejscowość, w której znajduje się bardzo duża, jedna z najstarszych nekropolii starożytnego Egiptu.

Jej centralnym punktem jest najstarsza egipska piramida - schodkowa piramida Dżasera. Oprócz niej są inne mniejsze piramidy oraz Serapeum - nieco tajemnicza budowla z 24 sarkofagami (każdy ważył ok 60-70), w których podobno chowano święte byki - Apisy.

Z Dashur kierujemy się z powrotem w kierunku Gizy. Jedziemy przez okolicę tak brudną i ubogą, że pękają oczy:

IMG_8982.JPG


IMG_8977.JPG


Dojeżdżamy na miejsce. Z jednej strony piramida pośrodku pustyni z drugiej widok na Kair

IMG_8994.JPG


IMG_8991.JPG


Dysponując ograniczonymi mocami dzieci decydujemy się zwiedzić dwa miejsca - piramidę i Serapeum. Wchodzimy do środka piramidy - korytarz jest dość wysoki i przestronny - nawet bardzo wysokie osoby będą się czuły komfortowo. Nie schodzi się jednak na samo dno.

IMG_9048.JPG

IMG_9041.JPG

IMG_9020.JPG


Potem Serapeum - nie jest to chyba najczęściej odwiedzane miejsce bo kierowca miał trochę problemów z dojazdem. Poza tym nie da się podjechać pod samo wejście, musieliśmy trochę podejść. Jakiś litościwy przedstawiciel służb mundurowych puścił nas na skróty z parkingu i pozwolił wrócić tą samą drogą. Byliśmy tam zupełnie sami.

IMG_9075.JPG
IMG_9067.JPG
IMG_9065.JPG
IMG_9057.JPG
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007

Postnapisał(a) Aglaia » 03.07.2025 10:09

Po powrocie z wycieczki czeka nas zasłużony relaks w hotelowym basenie.

Kryteria wyboru hotelu na pobyt w Gizie były dwa: (i) widok na piramidy, (ii) basen. Jednym z niewielu, który nie zabijał ceną był Nun Pyramids Inn rezerwowany przez booking.

Nie możemy mu właściwie nic zarzucić poza mikroskopijną łazienką. W cenie mieliśmy całkiem przyzwoite śniadanie i odbiór z lotniska. Za taxi na lotnisko musieliśmy dopłacić. Załatwili nam też kierowcę na wycieczkę do Dashur i Sakhary.

Wieczorem idziemy na dach zjeść coś i popatrzeć na piramidy - najpierw w zachodzącym słońcu a potem podświetlone na pokaz typu Światło i Dźwięk. To co zobaczyliśmy utwierdziło nas w przekonaniu, że chyba nie warto wykładać kasy na to żeby zobaczyć ten pokaz siedząc na krzesełkach wewnątrz kompleksu.
Załączniki:
IMG_9149.JPG
IMG_9148.JPG
IMG_9143.JPG
IMG_9139.JPG
IMG_9127.JPG
IMG_9125.JPG
IMG_9121.JPG
IMG_9110.JPG
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 1074
Dołączył(a): 27.02.2011

Postnapisał(a) _Piotrek_ » 04.07.2025 09:32

Jestem pełen uznania, że się zdecydowaliście na własną rękę podróżować po Egipcie. Byliśmy kilka lat temu na tygodniowym all pod Hurghadą i wybraliśmy się na 2 wycieczki z lokalnym biurem, do Kairu i do Doliny Królów/Karnaku. Mimo wszystko to była całkiem niezła opcja. Co prawda ta pierwsza wycieczka z uwagi na odległość, męcząca, trwała prawie dobę, chociaż było naprawdę ok, jedyne czego mi brakowało to poznania samego Kairu, ale w tej opcji, czasu na to nie było. Była za to opcja dwudniowa samolotem za cenę 10x wyższą co przy 4 osobach robiło kwotę przekraczającą cały all. Nie mniej jednak Giza zrobiła na nas duże wrażenie. Oczywiście nie dane nam było oglądać piramidy o zachodzie słońca ale i tak było ok. Na własną rękę raczej bym się tam nie wybrał. To jeżdżenie po Egipcie, gdzie co jakiś czas ustawione są chceck pointy, które zamiast sprawiać, że czlowiek czuje się bezpiecznie to jeszcze bardziej wzbudza we mnie niepokój i wywołuje dreszcz nie koniecznie pozytywnych emocji. Wiem za to, że chciałbym się tam jeszcze wybrać i raczej też w opcji all z kilkoma wycieczkami (a może nawet wypożyczeniem auta - nie wiem czy coś takiego tam działa), może do Marsa Alam, gdzie podobno rafa jest w jeszcze niezłym stanie, skąd bliżej do Kom Ombo, Edfu ponownie Luxoru i kilku innych atrakcji, a może i Abu Simbel, chociaz to cholernie daleko.

PS. Wydaje mi się, że kilka lat temu więcej było bezgłowych baranów w Karnaku ;)
Będę zaglądał.
Następna strona

Powrót do Afryka

cron
Dzieci - 40 wieków na was patrzy
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone