Po Euro 2012 pozostało ... ? No właśnie, komu, co? :)

Ale to może niech się pouczą na czymś mniej nowym?

weldon napisał(a):Ale to może niech się pouczą na czymś mniej nowym? ;)

:D

Im szybciej sie ten kosztowny symbol głupoty rozwali, rozbierze i na jego miejscu wybuduje coś potrzebnego, tym lepiej

No dobra, ale po co w to obcych mieszać?

Poza tym, tam gładko jest.

Gdyby nie ta trawa, to by można lodowisko zrobić i "Gwiazdy na lodzie" kręcić.

Byłby szał

realista2 napisał(a):

weldon napisał(a):Ale to może niech się pouczą na czymś mniej nowym?

Im szybciej sie ten kosztowny symbol głupoty rozwali, rozbierze i na jego miejscu wybuduje coś potrzebnego, tym lepiej

Co raz bardziej przekonuję się, że Bareja wcale absurdów PRLu nie pokazywał. To był wizjoner..

arkona napisał(a):

realista2 napisał(a):

weldon napisał(a):Ale to może niech się pouczą na czymś mniej nowym?

Im szybciej sie ten kosztowny symbol głupoty rozwali, rozbierze i na jego miejscu wybuduje coś potrzebnego, tym lepiej

Co raz bardziej przekonuję się, że Bareja wcale absurdów PRLu nie pokazywał. To był wizjoner..

No pewnie ...

Kapitan Sowa na Tropie, Niespotykanie spokojny człowiek


Barei bym w to nie mieszał, bo Bareia pokazywał absurdy wynikające z niewiedzy, głupoty, a, przede wszystkim surrealizm tego miło wspominanego przez niektórych socrealizmu, a dziś mamy rzecz o wiele gorszą.

Strach.

Strach przed krytyką, przed utratą stanowiska, strach przed utratą pracy tylko i wynikający tylko i wyłącznie z powodu wandalizmu politycznego, braku konstruktywizmu i takiej też dyskusji.

Twierdzenie, że budowa stadionu była błędem, a zamiast niego można by zbudować coś innego, jest o tyle błędne, że w naszych warunkach nie było alternatywy: stadion-coś innego, tylko alternatywa: wietnamski bazar-stadion.

Gdyby nie ta budowa, do dziś Poniatowskim maszerowałyby tłumy skośnookich tragarzy ciągnących słynne torby w kratkę, a na brzegu Wisły koło stadionu mielibyśmy największą w Europie sralnię, spuszczającą fekalia do Bałtyku.

O, to i Czajka byłaby niepotrzebna - rozebrać?

A, mimo, że ogrodzony, ale jednak dzięki temu strzeżony i pozostający pod opieką teren rekreacyjny wokół stadionu się nie liczy?
A stacja energetyczna, wybudowana na potrzeby stadionu co prawda, ale z tak dużym zapasem mocy, że aktualnie zabezpiecza dodatkowo potrzeby połowy Pragi?
A to, że Praga Południe już zaczyna odczuwać te pozytywne strony likwidacji bazaru i powstanie nowego stadionu, że zaczyna się rozwijać, zaczynają się tam sprowadzać nowi, młodzi ludzie, którzy do tej pory postrzegali tę część Warszawy jako niebezpieczną i daleką, zaczynają zmieniać zdanie?
A to, że nareszcie będzie miejsce, gdzie można urządzać koncerty i imprezy to się nie liczy?
Biuro, sale konferencyjne, restauracje, centrum wystawiennicze, sportowe ...
Nie ma co patrzeć na ten kompleks tylko przez pryzmat jednej, nie najważniejszej w sumie, funkcji, ale trzeba patrzeć zupełnie inaczej.

Jak?

Hm ... Chyba bardziej globalnie.
Nie ma w Polsce i nie było, drugiego takiego obiektu, a porównywanie go tylko do stadionu piłkarskiego jest właśnie przykładem na to, jak ciężko go do czegoś porównać.

Stadion będzie piłkarskim przy okazji imprez piłkarskich - przy innych okazjach, będzie spełniał całą masę innych funkcji i tak wypadałoby właśnie do niego podejść.

To nie Orlik ...

weldon napisał(a):Nie ma w Polsce i nie było, drugiego takiego obiektu, a porównywanie go tylko do stadionu piłkarskiego jest właśnie przykładem na to, jak ciężko go do czegoś porównać...

..no może jedynie do PKiN...

Kurcze ... zapomniałem o nim

weldon napisał(a):Kurcze ... zapomniałem o nim

Może już rozebrany

Możliwe, że ... stracił na znaczeniu tylko


EDIT: bardziej niż kondycją stadionu martwiłbym się, że te całe Euro zarżną hotelarze na przykład.

Euro, euro i po euro ... ważne, co zostanie, a nie, czy się wyrobimy

Po co nam się śpieszyć z drogami, skoro i tak będą nam potrzebne dopiero na wakacje?
W czerwcu, też sporo opóźniony, mają Północny otworzyć ...
Na Podlasie będę miał (ciut) bliżej

Wszystko pięknie i ładnie jest jedno ale....
Kto wydzierżawi te wszytkie powierzchnie i potrafi za przystępną cenę
zorganizować życie na Stadionie. Madona w sierpniu??
Taniej wychodzą występy kapel na powietrzu(Bemowo, Wyścigi).
Piłka: Polonia u siebie, Legia u siebie.
Tereny rekreacyjne: z przyzwyczajenia już zapomniano o nich jak był Dziesięciolecia, a jak był i tak mało się tam działo.
Pewnie, dobrze, że będzie (chwilowo jest tylko oficjalnie otwarty) ale problem z wykorzystaniem go w pełni będzie ogromy, tak, jak koszty jego utrzymania.
PZDR.

weldon napisał(a):EDIT: bardziej niż kondycją stadionu martwiłbym się, że te całe Euro zarżną hotelarze na przykład.

Szukanie kozła ofiarnego.

To się nazywa przeszacowanie...w Londynie też już się zreflektowali jeśli chodzi o liczbę kibiców.

Nie mam pojęcia Franko

Zdaje się, że tym zarządza NCS, czy jakoś tak?
Pewnie na ich stronach można poszukać informacji.

Zawsze można chińczyków sprowadzić z Wólki Kosowskiej
Tylko wtedy zacznie się narzekanie na brud i syf jaki się za nimi ciągnie

Jakby nie patrzeć, d..a zawsze z tyłu, ale ja wolę na tę de... patrzeć przez siateczki koszyka,
niż przez te stragany które tam stały

Zapraszam do obejrzenia panoramy 360 stopni ze stadionu.

Jacek S napisał(a):Szukanie kozła ofiarnego..

No nie wiem ...
Te hostele w Toruniu, które nagle podskoczyły z dwudziestu kilku, na ... dwieście kilka złotych za łóżko
to nie wygląda na szukanie kozłów ofiarnych.

W każdym razie, chodzi mi o tę wagę, jaka przywiązuje się do tej piłkarskiej imprezy - mz przecenia się ją,
a należy docenić fakt, że w sporym stopniu uda nam się ja jednak wykorzystać do zrobienia rzeczy, których byśmy nieprędko się doczekali.

Mz alternatywą dla tego, że mamy nowoczesne stadiony, że się buduje drogi, że się rozwinęła baza hotelowa itd.,
nie byłoby coś lepszego, tylko byłby ten syf, jaki był.

O! Narodowy się ustosunkował do tej całej decyzji policji:
"Od kilkunastu miesięcy Narodowe Centrum Sportu współpracuje z Policją, służby te znają obiekt oraz mają pełną świadomość systemów istniejących na stadionie – Stadion Narodowy w Warszawie, jako jedyny w Polsce, dysponuje nowoczesnym cyfrowym systemem łączności CDMA. Łączność ta była wykorzystywana także podczas imprez organizowanych dotychczas na Stadionie."

Tu się zaczyna szukać kozłów ofiarnych

weldon napisał(a):[Twierdzenie, że budowa stadionu była błędem, a zamiast niego mona by zbudować coś innego, jest o tyle błędne, że w naszych warunkach nie było alternatywy: stadion-coś innego, tylko alternatywa: wietnamski bazar-stadion.

Jasne , władza która bez mrugnięcia okiem przedłuża o 10 lat okres pracy dający prawo do emerytury. Władza która nie licząc się ze zdaniem większości podpisuje umowę międzynarodową stanowiącą potencjalne zagrożenie dla wolności. Ta sama władza nie potrafi pozbyć się wietnamskich handlarzy z własnego terenu. Weldon nie rozśmieszaj mnie. Tu chodzi o wytworzenie alibi dla idiotycznej, kosztownej decyzji (ale ile prominentnych posad). Chodzi o to żebyś myślał, że alternatywą dla stadionu był jedynie dalekowschodni bazar i ty to kupiłeś.

realista2 napisał(a):Jasne , władza która bez mrugnięcia okiem przedłuża o 10 lat okres pracy dający prawo do emerytury. Władza która nie licząc się ze zdaniem większości podpisuje umowę międzynarodową stanowiącą potencjalne zagrożenie dla wolności. Ta sama władza nie potrafi pozbyć się wietnamskich handlarzy z własnego terenu. Weldon nie rozśmieszaj mnie. Tu chodzi o wytworzenie alibi dla idiotycznej, kosztownej decyzji (ale ile prominentnych posad). Chodzi o to żebyś myślał, że alternatywą dla stadionu był jedynie dalekowschodni bazar i ty to kupiłeś.

Przypominam regulamin

I to jako jedyny :D:D

Ma się, kurna, tę siłę przebicia, co nie?





Najpierw sobie zażyczyłem Euro, potem sobie zażyczyłem stadion ...

Macie jeszcze jakieś życzenia?

Zostało mi jedno ...