Pływanie na materacach

Pimpek napisał(a):czy to jest prezentacja efektu solarium? chyba troche sobie spiekłes ta czesc ciała panie/pani Jacunio.

nie rozumiem pana, panie bybus, a szczegolnie twoich "hitlerow".
czy to objaw (powiedzmy sobie prawde) rasizmu? - jezeli sie myle to z gory przepraszam, ale taki pozostał mi niesmak po przeczytaniu twojego postu.

Panie Pimpek, pozwoli pan ze zacytuje kilka slow,autora powinien pan znac ".....nie będę się powtarzał, kto czyta nie błądzi drogi panie pimpku..."
A czy to rasizm? - po prostu nie lubie "pimpkow" pimpku.

drogi panie Arku. juz to kiedys pisalem i napisze to raz jeszcze. wydaje mi sie, ze po piwku ktorym serwujesz lepiej bysmy sie zrozumieli, a tobie swoje wiaderko i lopatke na pewno pożycze. czy jestem złosliwy? byc moze tak odbieracie moje posty. w koncu forum jest tez po to aby wyrazic swoje zdanie. nikomu nie zabraniam chodzic do solarium, czy jechac do pacanowa.

prawdopodobnie ten temat bedzie zamkniety, choc moze jest szansa, ze Pimpek-powietrze zostanie niezauwazony. tak chcialem tylko powiac...

No cóż,są rózne formy zwracania uwagi na siebie,ale pamiętaj Pimpek że Twoja splendoru Ci nie przyniesie-chyba ze O TO CI CHODZI
POZDRAWIAM

Drogi Pimpku

Wydaje mi się, że nie tylko ja twoje posty odbieram jako złośliwe, co można zauważyć na forum.
Złośliwości w stylu:

Pimpek napisał(a):słyszałem, ze dzisiejszy mezczyzni niewiescieja - teraz juz wiem

są naprawdę na poziomie przedszkolnym, i napewno nie powinny sie znaleźć w słownictwie dorosłych ludzi.
Niemniej jednak mamy w najnowszej historii wiele przykładów pojednania, więc nie żywię do ciebie żadnej urazy.

Pozdrawiam
Arek

prawdopodobnie ten temat bedzie zamkniety, choc moze jest szansa, ze Pimpek-powietrze zostanie niezauwazony. tak chcialem tylko powiac...
[/quote]

a wiej se wiej, tylko nie ta czescia ciala...

to jest ostatni moj post zwiazany z Pimpkiem.
zegnam.

z medycznego punktu widzenia w solarium opalaja nas tylko promienie UVA czyli te, ktore odpowiadaja za starzenie sie skory, dzialaja one takze niekorzystnie na kod genetyczny. takie opalanie daje tylko efekt brazowej skory. w solarium nie ma promieni UVB, ktore powoduja wydzielanie melaniny, ktora chroni przed poparzeniem. tak wiec salony pieknosci nie uchronia przed poparzeniem pupy.

moze od tego powinienem zaczac...
nadal jednak uwazam, ze mezczyzni niewiescieja.

Myślałem, że nie będę już musiał zabierać głosu w sprawie opalania w solarium.
Widzisz Pimpek, aby zabierać głos na jakiś temat, to trzeba się na tym znać.
W solarium opalają nie tylko promienie UVA ale również UVB. I tylko one. Jest to znacznie bezpieczniejsze od opalania się na słońcu - każdy lekarz Ci to powie. Słońce bowiem emituje oprócz wyżej wymienionych promieni jeszcze UVC, promieniowanie radiowe, kosmiczne i jeszcze wiele innych promieni o różnej częstotliwości. Poza tym dawki promieniowania są w solarium ściśle dozowane (opalasz się tylko 5 do 20 minut), natomiast na słońcu przebywasz kilka godzin.
Więc następnym razem zanim zabierzesz głos trochę się doucz.

A propos niewieścienia:
Ty Pimpek pewnie jesteś typem macho.
Ale nic się nie martw wyrośniesz z tego, wydoroślejesz to Ci się poglądy zmienią. Niestety tak to już jest, że młodzi chłopcy są zwykle niedorośnięci emocjonalnie.

mocne słowa panie Arku
jednakże w solarium glownie opala nas promieniowanie UVA. właśnie promieniowanie UVA jest szczególnie niebezpieczne, bo przenika pod skórę na głębokość 8-10 cm. u osób o wrażliwej skórze UVA wywołuje tzw. pokrzywkę słoneczną. co więcej docierając do skóry właściwej, cyt. "powoduje niekontrolowane modyfikacje w naskórku, uszkadzają włókna kolagenenowe w skórze właściwej oraz osłabiają mechanizmy odpornościowe."
promieniowanie UVC jest zatrzymywane przez warstwę ozonową w prawie 100%.

nie wiem nic na temat promieniowania kosmicznego, ale jest z pwenością najmniej niebezpiecznym bo w innym wypadku ludzie wymysliliby sztuczną ochronę

douczyłem się
a propos
jeżeli nie wiesz kim jestem - nie osądzaj
nie jestem typem macho. to ten typ zwykle chodzi do solarium i na siłownie. poza tym jak ktos chce to niech chodzi, ja tylko wyrażam swoją opinię

Pimpek pisze różne głupoty, celowo prowokuje itd. ale z tym solarium to trochę racji ma.Nie ma co się tak obrażać tylko trzeba pomyśleć nad sobą.

Obojętnie czy chodzenie na solarium przez mężczyzn jest objawem ich niewieścienia czy nie, dla polskiego bledziocha przed wyjazdem do Chorwacji - ma swój sens.
W zeszłym roku jechałam wraz z mężem do Chorwacji po raz pierwszy - nigdy nie chodziliśmy do żadnego solarium - a bo po co itp.
O jak cierpieliśmy po pierwszych dwóch dniach - mimo filtrów 24 i raczej przebywania w cieniu. Ja przypłaciłam to popołudniem z dreszczami i aspiryną, obydwojgu zeszła skóra jeszcze przed powrotem do kraju (a byliśmy we wrześniu i to już nie było to słońce co w lipcu).
W tym roku przed wyjazem ja byłam pięć razy w solarium, męża wyekspediowałam dwa. I smażyliśmy się w HR do upojenia, żadnych poparzeń, opalenizna jak marzenie i skóra nie opuszcza nas w przyspieszonym tempie. To może coś w tym jest?
Wiadomo jeśli ktoś pracuje na powietrzu to już od maja (i jeszcze np. może zdjąć koszulinę z siebie w szczególnei upalny dzień) to nawet w naszym pięknym kraju słoneczko powolutku go podpraża i oparzenia mu nie grożą.
Ale jak ktoś spędza cały dzień w pomieszczeniach, przy sztucznym świetle i wraca do domu jak po słońcu nie ma śladu - to na urlopie przy dwóch, trzech godzinach na słońcu oparzenia murowane. Dlatego naprawdę chyba nieźle jest trochę tę skórkę przygotować.
I myślę że płeć nie ma tu żadnego znaczenia.

A hoj! z tratwy Waldek - zgadzam się na całej lini z moim przedmówcą, a szczególnie jezeli chodzi o "młynarzy" z biur itp.Pozdrawiam.