napisał(a) Krystof » 09.12.2013 18:10
Krystof napisał(a):pablo150 napisał(a):Zgadzam sie w 100% z Mackiem1234.
Pisak to miejscowość z czasów Jugosławi.
Kto ją chwali to albo nie był w innych miejsowościach w Chorwacji, albo ma wymogi typowego Polaka który wyrwał sie pierwszy raz za granicę i wszystko mu sie podoba. Dotyczy to Krystofa do którego nie docierają żadne argumenty. Przepraszam za stwierdzenie, ale pewnie i gówno w Pisaku mu pachnie.
Co do całej reszty to porażka!!!
Zgadzam się w pełni - świetnie to ująłeś - trafnie, inteligentnie, z wysublimowanym poczuciem humoru!
To prawda - mam wymogi typowego Polaka, za granicę się wyrwałem pierwszy raz, argumenty do mnie nie docierają, a i gówno mi w Pisaku pachnie. A i z kasą u mnie cienko, ale co robić...
Strasznie mi imponuje, że taki światowiec, nie skażony polską mentalnością kartoflową, taki co wszelkie argumenty przyjmuje i widzi niedogodności, których ja - wieśniak - nie zauważam, no że taki ktoś napisał coś w moim wątku.
Super sprawa! Dzięki!
I zazdroszczę Ci tych wszystkich wspaniałych zagranicznych podróży, z których żadna nie była pierwsza

Oj Pawle, Pawle...
Tobie również sympatycznie doradzę, byś się tak nie nadymał i nie napinał, szkoda zdrowia!
Tym bardziej, że u Was w Warszawie to życie ogólnie ciężkie jest...
A wracając do Macieja i moich postów - i piszę o tym ostatni raz:
- Macieja przeprosiłem, bo się w moim poście o stękactwie nieco uniosłem, a to nie leży w mojej przyjaznej światu naturze
- ani razu nie nazwałem go burakiem! skoro ani razu, więc również nie wielokrotnie - wyolbrzymiasz... można dosadniej
- kilka stron wcześniej cytuję swój zapis z 2005 r. bodaj, w którym opisuję Pisak i nie jest on cały usłany różami... no ale bez przesady, przecież - jak piszesz - to Jugosławia i to na zadupiu