KrzysiekBB napisał(a):Ja proponuję nie omijać autostrad, raz to zrobiłem (Budapesz-Sahy-chyżne) i już tego nie zrobię.Masa zakrętów i ograniczeń prędkości.
Z krakowa jeżdżę trasą Kraków-Piwniczna-Koszyce-Miskolc-Budapeszt-Zagrzeb a jadąc tam gdzie Ty to z zagrzebia jedziesz na Split i z autostrady zjeżdżasz na miejscowość Senji, przynajmniej ja tak jezdziłem. Podam koszty autostrad i winiet w kolejnym poście. Czas podróży Kraków 19.30 Zagrzeb 6.00-7.00 Cikvernica jeszcze około 3 godziny.
Nadkładać 100 km żeby ominąć tatrzańskie serpentyny to chyba rzadka opcja? Ale skoro jeździsz nocą to rzeczywiście mogą one przeszkadać.

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)