Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

romuald22 napisał(a):Na osobną wzmiankę zasługuje nieznany mi wcześniej support. Jak dla mnie to było bardzo fajne granie. Nieco cięższe niż to co można usłyszeć na YT.

RIVAL SONS
Until the Sun Comes

Jerona.... jakie to nudne.... Strasznie. Może na żywo wyszło lepiej

MRK napisał(a):

romuald22 napisał(a):Na osobną wzmiankę zasługuje nieznany mi wcześniej support. Jak dla mnie to było bardzo fajne granie. Nieco cięższe niż to co można usłyszeć na YT.

RIVAL SONS
Until the Sun Comes

Jerona.... jakie to nudne.... Strasznie. Może na żywo wyszło lepiej

Pierona ... jakiś Ty nudny.
Mam nadzieję, że na żywo wychodzisz lepiej.

romuald22 napisał(a):

MRK napisał(a):

romuald22 napisał(a):Na osobną wzmiankę zasługuje nieznany mi wcześniej support. Jak dla mnie to było bardzo fajne granie. Nieco cięższe niż to co można usłyszeć na YT.

RIVAL SONS
Until the Sun Comes

Jerona.... jakie to nudne.... Strasznie. Może na żywo wyszło lepiej

Pierona ... jakiś Ty nudny.
Mam nadzieję, że na żywo wychodzisz lepiej.

Ni chuchu... .

Bo R'n'r poszedł już dawno w inną stronę. Badaj Romku to np to:

albo lepiej to:

A skoro jesteśmy w Czechach... kocham ten naród... . tego nie słuchajcie

A tak w ogóle....



!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A w szczególności...



!!!!!!

Hvala!!!

Odnośnie wczorajszego rewelacyjnego koncertu Iron Maiden mogę powiedzieć tylko tyle, że Raven Age był totalnym testerem pod względem doboru jakości odpowiedniego dźwięku, brzmienia wszystkich partii itp. Wybitnie jakoś panowie mnie nie zaskoczyli więc udałem się w stronę stoisk z złotym napojem. Wszystko zaczęło się, gdy na scenie pojawił się niesamowity ANTHRAX oraz BELLA DONA na wokalu. Jak zawsze bardzo dobry kontakt z publiką , nagłośnienie o niebo lepsze, i tak mijały kolejne chwile raczenia się grą Anthraxa. . A cóż powiedzieć o samej wisience na torcie ? Rewelacja to za małe określenie na koncert IRON MAIDEN. Dodam, że bilet miałem w strefie GC, gdzie nagłośnienie nie było aż na tyle skopane co na tyłach wrocławskiego stadionu

MRK napisał(a):Powitać po dłuższej ciszy. Co tam panie w progresywnym światku ciekawego?

No właśnie niestety nic.
O najnowszym dokonaniu Dream Theater już wspominałem.
Jedna wielka ballado-kiszka.
Do tego banalne melodyjki.

Steven Wilson (fajny koncert w krakowskim ICE w kwietniu) wydał ep-kę "4 i pół" jako zapowiedź nowej płyty.
"My Book of Regrets"

Więcej nie przychodzi mi do głowy. Nie miałem też ostatnio czasu na grzebanie po sieci, nawet nie zdążyłem przeglądnąć ostatnich dwóch "terazrocków". Ale nic to, "nadejszły" wakacje to nadrobię.

Swoją drogą fajnie się bawicie z Romkiem we wspominki. Może być to cenna inicjatywa dla tych co pytają o "dobre" stacje radiowe w Chorwacji, może ich coś piknie i posłuchają.

A.D. 1988

OZZY OSBOURNE wydał "No Rest for the Wicked". Pierwszy album z Zakkiem Wylde jako gitarzystą.
Miracle Man

U2 wydał "Rattle and Hum". Kilka kawałków historycznych.
Desire

VAN HALEN wydał "OU812". Równia pochyła w dół. Klawiszami się nagle zachwycili.
Black And Blue

TESTAMENT wydał swój drugi LP "The New Order".
The Preacher

BON JOVI wydał "New Jersey". Znów przebój za przebojem. Na imprezę taneczną się nadawało.
Bad Medicine

Aby zmienić nieco temat...

Pozdrowionka dla forumowej ekipy!

MRK napisał(a):Bo R'n'r poszedł już dawno w inną stronę. Badaj Romku to np to:

Całkiem fajne. Nieznana niszowa kapela-dobrze gra. Ja już w tym wątku wklejałem coś podobnego. Np: Motorjesus, Chrome Division czy Brand New Sin.
Badam.

romuald22 napisał(a):Całkiem fajne. Nieznana niszowa kapela-dobrze gra.

mniamniuśna bym rzekł.

romuald22 napisał(a):Np: Motorjesus, Chrome Division czy Brand New Sin.
Badam.

Motorjesus kojarzę. Chrome Division to skład który znałem, zanim wydali cokolwiek, bo to w sumie znane persony, ale ostatniego Twojego wpisu jakoś nie kojarzę.

Dobra, wracam do namiotu. Sąsiedzi z Białegostoku wrócili z samogonem .