O której najlepiej wyruszyć w trasę???

Ja zawsze wyjeżdżam z Krakowa około 3, 4 w nocy. Jadę w niedzielę, ewentualnie w poniedziałek. Korki wtedy są zdecydowanie mniejsze!. W Plitvicach jestem zwykle koło 16, 17.

DCK napisał(a):

ronnie napisał(a):Jest jakiś sajgon z przejazdem w okolicach Balatonu? I jaki jest przybliżony koszt płatnych autostrad tą trasą? Dzięki za wyrozumiałość. Pozdrówka

Jechałem pod koniec czerwca, w okolicach Balatonu byłem ok. 7-8 rano. Ruch płynny, nic się nie korkowało.

Co do opład na autostradach to:
Słowacja 14 EUR (miesięczna) 10 EUR (10 dniowa)
Węgry 4780 forint (miesiąc) 2975 forint (10 dniowa)
Chorwacja : od Lucko do Dlugopolje 181 kun

Dzięki DCK za info ale tak lukam, że chyba zapomniałeś o ..
odcinku Goričan - Zagrzeb (A4). http://www.hac.hr/hr/cestarina/cjenik/cjenik2/ też chyba płatny w tym przypadku 41 kun ?

jeśli jedziesz jednym ciągiem i najważniejsze nie masz nic do jazdy nocą to polecam wyjazd około 16.00, a rano już jesteś na miejscu
zalety: w nocy brak korków po drodze a szczególnie na granicy CRO

oczywiście ten schemat dotyczy zarówno jazdę przez Węgry czy Słowenię,

ronnie napisał(a):

DCK napisał(a):

ronnie napisał(a):Jest jakiś sajgon z przejazdem w okolicach Balatonu? I jaki jest przybliżony koszt płatnych autostrad tą trasą? Dzięki za wyrozumiałość. Pozdrówka

Jechałem pod koniec czerwca, w okolicach Balatonu byłem ok. 7-8 rano. Ruch płynny, nic się nie korkowało.

Co do opład na autostradach to:
Słowacja 14 EUR (miesięczna) 10 EUR (10 dniowa)
Węgry 4780 forint (miesiąc) 2975 forint (10 dniowa)
Chorwacja : od Lucko do Dlugopolje 181 kun

Dzięki DCK za info ale tak lukam, że chyba zapomniałeś o ..
odcinku Goričan - Zagrzeb (A4). http://www.hac.hr/hr/cestarina/cjenik/cjenik2/ też chyba płatny w tym przypadku 41 kun ?

Tak, płatny masz racje, zapomniałem.

Ja wyjezdza z Katowic o 03.00 i po 12.00stej jestem w Okolicach Zadaru. Trasa Cieszyn/Zilnia/Bratysława/wien/Graz/Maribor/Zagreb.

O kurcze ale niefart . Teraz trafiłem na wasz post i że z dziećmi jedziecie z Lublina . My byliśmy z naszą 8-o latką na Korczuli i kicha , żadnych dzieci więc odpoczynek tak -30% (z powodu "morderczej nudy). Gdyby mi stare konto na cro nie padło pewnie bym was znalazł i zapilotowal na miejsce a jeśli byliście w ciemno to i lokum miałem fajne w extra cenie.. Jechałem przez Bih od Samaca via Sarajevo i Mostar . Od16 do 14 non stop 1,5kkm .

anessa napisał(a):Planujemy wyjechać koło godz. 19-20 z Wrocławia. Liczymy, że będziemy w okolicach Trogiru ok. godz. 13. Przewidujemy postoje i jedziemy bez napinki, bo nigdzie się nie spieszymy. Jedziemy po raz pierwszy do Chorwacji, ale trasy o tej długości już przetestowaliśmy do krajów nadbałtyckich i do Włoch, więc znamy swoje możliwości.

Witam My rownież ruszamy 19.07 z okolic Wroclawia planujemy wyjechać wieczorem okolo 22 i rownież w okolice Trogiru (Vinisce) pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na trasie

nonam3k napisał(a):Ja wyjezdza z Katowic o 03.00 i po 12.00stej jestem w Okolicach Zadaru. Trasa Cieszyn/Zilnia/Bratysława/wien/Graz/Maribor/Zagreb.

9h z Katowic do Zadaru????? No to średnia prędkość wychodzi jakieś 120km/h... hm...

MRK napisał(a):

nonam3k napisał(a):Ja wyjezdza z Katowic o 03.00 i po 12.00stej jestem w Okolicach Zadaru. Trasa Cieszyn/Zilnia/Bratysława/wien/Graz/Maribor/Zagreb.

9h z Katowic do Zadaru????? No to średnia prędkość wychodzi jakieś 120km/h... hm...

Chyba Zagrzebia

anes napisał(a):Witam wybieram się z rodziną pierwszy raz do Chorwacji okolice Wyspy Korcula,jedziemy z rocznym synkiem i córka 8lat. poszukuję informacji od ludzi bardziej doświadczonych którzy już byli w Chorwacji,o której godzinie najlepiej wyjechać z Polski?Woj Lubelskie.Pozdrawiam.

Ja też jadę pierwszy raz. I też z dwójką dzieci: 1,5 roku i 8 lat.
Zaplanowałem wyjazd ok. 16-17 i bez noclegu ok. 9-10 myślę być na miejscu (okolice Szybenika).
Trasa: dom - Wrocław - Boboszów - Brno - Wiedeń - Graz - objazd płatnych dróg w Słowenii - Zagrzeb - Szybenik
Dla mnie jazda nocą to same plusy, poza zmęczeniem mojej skromnej osoby oczywiście:
+znikomy ruch,
+braku upału = brak klimy = oszczędność na paliwie,
+brak noclegu po drodze (niestety liczę złotówki ),
+dzieci śpią i lepiej znoszą podróż,
+z rana na mecie kimka ze 2-3 godziny i w plener wypoczywać.

W zeszłym roku wyjechaliśmy o 21 z Krakowa (trasa Czechy-Austria-Słowenia-Chorwacja), a około 10 byliśmy w Baśce Vodzie. Drogi były puste, same autostrady, kilku kierowców w aucie także przejechaliśmy szybciej niż się spodziewaliśmy i bez 'niespodzianek'. Powrót niestety gorzej wspominam. Wyjechaliśmy na dzień 03.09 i przez samą Chorwacje jechaliśmy 12 godzin z powodu ciągłych korków. Koszmar. W tym roku na pewno również na noc będziemy wracać. Jedyne co nam umilało drogę to rozmowy z naszymi rodakami przez radio samochodowe :)

tomeq77 napisał(a):

anes napisał(a):Witam wybieram się z rodziną pierwszy raz do Chorwacji okolice Wyspy Korcula,jedziemy z rocznym synkiem i córka 8lat. poszukuję informacji od ludzi bardziej doświadczonych którzy już byli w Chorwacji,o której godzinie najlepiej wyjechać z Polski?Woj Lubelskie.Pozdrawiam.

Ja też jadę pierwszy raz. I też z dwójką dzieci: 1,5 roku i 8 lat.
Zaplanowałem wyjazd ok. 16-17 i bez noclegu ok. 9-10 myślę być na miejscu (okolice Szybenika).
Trasa: dom - Wrocław - Boboszów - Brno - Wiedeń - Graz - objazd płatnych dróg w Słowenii - Zagrzeb - Szybenik
Dla mnie jazda nocą to same plusy, poza zmęczeniem mojej skromnej osoby oczywiście:
+znikomy ruch,
+braku upału = brak klimy = oszczędność na paliwie,
+brak noclegu po drodze (niestety liczę złotówki ),
+dzieci śpią i lepiej znoszą podróż,
+z rana na mecie kimka ze 2-3 godziny i w plener wypoczywać.

Ile zaoszczędzisz wymiernie na tej klimie? Ludzie, nie przesadzajcie. I tekst, że to 3 zeta i wolisz to na lody wydać dla dzieci mnie nie przekonuje

Bocian napisał(a):

MRK napisał(a):

nonam3k napisał(a):Ja wyjezdza z Katowic o 03.00 i po 12.00stej jestem w Okolicach Zadaru. Trasa Cieszyn/Zilnia/Bratysława/wien/Graz/Maribor/Zagreb.

9h z Katowic do Zadaru????? No to średnia prędkość wychodzi jakieś 120km/h... hm...

Chyba Zagrzebia

A to już szybciej...

piszecie o korkach przy wjeździe do Chorwacji... a czy na początku września (3.09) też jest tak źle?
planujemy wyjazd o 21 z Krakowa mam nadzieje ze na 11 będziemy na miejscu tzn Baska Wyspa KRK

renask napisał(a):piszecie o korkach przy wjeździe do Chorwacji... a czy na początku września (3.09) też jest tak źle?
planujemy wyjazd o 21 z Krakowa mam nadzieje ze na 11 będziemy na miejscu tzn Baska Wyspa KRK

Bez przesady. To już po sezonie, poza tym środek tygodnia.