Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 22.06.2015 12:17

Kolejne cztery łapy? 8O A ja nie potrafię chłopa do jednego psiaka przekonać... pewnie dlatego, że mamy ogromne kocisko, które rości sobie prawa do rządzenia w domu :lol:

minimartini napisał(a): A Ty w tym roku... Hvar, prawda? :mrgreen:


Tak Hvar, ale... od dziś zaczęłam brać antybiotyk, mam nadzieję że do czwartku zdążę się wykurować :roll: A jak nie, to mam to w nosie i tak pojadę na lawendową wyspę ;)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 22.06.2015 12:44

Roxi napisał(a):Tak Hvar, ale... od dziś zaczęłam brać antybiotyk, mam nadzieję że do czwartku zdążę się wykurować :roll: A jak nie, to mam to w nosie i tak pojadę na lawendową wyspę ;)


Nie patrz na antybiotyk tylko jedź. Na dworze cieplej niż w domu

minimartini napisał(a):[
Co do domu - oj było... Naprawdę klimatycznie. Apartamenty nowoczesne, ale z poszanowaniem historii... odkryte kamienie itp. To, co kochamy. Dom w starej części Bolu. Bajka. Bez komercji i sztuczności.

Możesz na priv (kopertka pod avatarem) podesłać namiar na ten domek? Wyspy przez nas jeszcze nie odkryte, a takie domki są super...
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 22.06.2015 13:30

Roxi napisał(a):Kolejne cztery łapy? 8O A ja nie potrafię chłopa do jednego psiaka przekonać... pewnie dlatego, że mamy ogromne kocisko, które rości sobie prawa do rządzenia w domu :lol:

minimartini napisał(a): A Ty w tym roku... Hvar, prawda? :mrgreen:


Tak Hvar, ale... od dziś zaczęłam brać antybiotyk, mam nadzieję że do czwartku zdążę się wykurować :roll: A jak nie, to mam to w nosie i tak pojadę na lawendową wyspę ;)


:lol: To się nie dziwię... Skoro Pan Domu już jest :wink:

... Roxi, toż Hvar lepszy niż antybiotyk na dolegliwości wszelakie :lol: :wink:

piekara114 napisał(a):Możesz na priv (kopertka pod avatarem) podesłać namiar na ten domek? Wyspy przez nas jeszcze nie odkryte, a takie domki są super...


Żebyśmy się tylko dobrze zrozumiały, to nie jest domek - a la robinsonada, czy coś takiego, a ogromny rodzinny dom :oczko_usmiech: Podesłałam PM :wink:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 22.06.2015 17:51

minimartini napisał(a):Żebyśmy się tylko dobrze zrozumiały, to nie jest domek - a la robinsonada, czy coś takiego, a ogromny rodzinny dom :oczko_usmiech: Podesłałam PM :wink:

Już widziałam, dzięki. A ceny miałaś jak w cenniku czy coś się udało ściąć? Bo cena dla nas w sezonie to 50% więcej niż standardowo płaciłam
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 22.06.2015 19:33

piekara114 napisał(a):Już widziałam, dzięki. A ceny miałaś jak w cenniku czy coś się udało ściąć? Bo cena dla nas w sezonie to 50% więcej niż standardowo płaciłam


Odpisywałam Ci właśnie na priv, to i tam też napisałam w tym temacie :wink:
ELIMAR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4147
Dołączył(a): 29.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ELIMAR » 22.06.2015 19:46

Martynko,
Pisz, zdjęcia pokazuj , bo nie mam już w co łez mych zbierać :cry:
-Katka-
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1012
Dołączył(a): 26.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) -Katka- » 22.06.2015 21:05

Przepiękne (jak zwykle zresztą u Ciebie) zdjęcia.
Z chęcią będę tu zaglądać :D
lawenda80
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 164
Dołączył(a): 12.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) lawenda80 » 23.06.2015 07:30

Martnko cos czuje ze kolejna wyspa na którą sie wybierzecie to Miljet pozdrawiam i niecierpliwie czekam na dalszą częsc relacji
kasik:)
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 26.01.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasik:) » 23.06.2015 08:29

Czekam i czekam i doczekać się już nie mogę ;) szczególnie, że pogoda u nas taka brzydka.. Jak tylko poczytam Twoją relację i pooglądam zdjęcia od razu zrobi mi się lepiej :D
czekoladkaaa
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 08.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) czekoladkaaa » 23.06.2015 09:42

Piękne zdjęcia , super relacja szczególnie w tak brzydką pogodę ;/
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 23.06.2015 10:41

ELIMAR napisał(a):Martynko,
Pisz, zdjęcia pokazuj , bo nie mam już w co łez mych zbierać :cry:


:cry: :smo:

-Katka- napisał(a):Przepiękne (jak zwykle zresztą u Ciebie) zdjęcia.
Z chęcią będę tu zaglądać :D


Dziękuję ślicznie :)

lawenda80 napisał(a):Martnko cos czuje ze kolejna wyspa na którą sie wybierzecie to Miljet pozdrawiam i niecierpliwie czekam na dalszą częsc relacji


Mljet w planach - jak najbardziej, lecz nie na przyszły rok :wink:
Za kilkanaście minut wrzucę kilka zdjęć i opiszę wrażenia z naszego pierwszego wieczoru na wyspie.

kasik:) napisał(a):Czekam i czekam i doczekać się już nie mogę ;) szczególnie, że pogoda u nas taka brzydka.. Jak tylko poczytam Twoją relację i pooglądam zdjęcia od razu zrobi mi się lepiej :D


Już, już - zaraz "się zrobi" :wink:
Od kiedy wróciliśmy, nie ma dnia, by nie padało... :evil:

czekoladkaaa napisał(a):Piękne zdjęcia , super relacja szczególnie w tak brzydką pogodę ;/


Dziękuję ślicznie :)
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 23.06.2015 11:59

ZLATNI RAT. Zetknięcie pierwszego stopnia pierwsze i… Ostatnie.

Bol, jedyne miasto położone na wybrzeżu południowym, u stóp Vidovej Gory, był chyba ostatnim miastem, które braliśmy pod uwagę jako miejscówkę pobytową w początkowej fazie planowania podróży. Ileż to się naczytaliśmy: komercja, wszechobecni turyści, ceny wyższe niż w innych częściach wyspy i… Nic ciekawego do zobaczenia – oprócz przepięknego Zlatni Rat – ma się rozumieć :wink:

Jako, że należymy do osób dociekliwych, nie daliśmy się tak łatwo nabrać.

Pierwsze godziny spędzone w Bolu, uświadczyły nas w przekonaniu, że miasteczko jest tym, którego szukaliśmy, a podczas odwiedzania innych miasteczek, doszliśmy do wniosku, że pomieszkać – oprócz Bolu – moglibyśmy jedynie w Sutivanie.

Tak więc przez następne części relacji pokażę Wam przepiękne zakątki tego miasteczka.
Lecz dziś zaczniemy od SymBOLu AdiatykuZlatni Rat.
Intuicyjne czułam, że jeżeli nie zrobimy tego podczas pierwszego dnia pobytu na wyspie – potem ten moment już nie nastąpi. Nie myliłam się :wink:

Nabrzeżem kierujemy się więc ku Złotemu Rogowi.
Mijamy uroczy Kościółek Sv. Ante:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zachwycamy się (jak i przez cały wyjazd, zwłaszcza wieczorami i nocą) tymi oto widokami:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aż docieramy do deptaka położonego wśród drzew (gdzieniegdzie dumnie opisywanym jako „promenada w lasku sosnowym”).

Obrazek

Mijamy stragany z kiczem mniejszym lub większym, z rzeczami mniej lub bardziej potrzebnymi, no i z wszechobecnym bračkim kamieniem:

Obrazek

:idea: Ponoć brački kamień przynosi szczęście, rodzinie, która go posiada. Szczęściu trzeba dopomóc :wink: zatem w najbliższych dniach zakupimy trochę pięknie obrobionego kamienia dla najbliższych i siebie, choć największą wartość sentymentalną ma kamienny świecznik otrzymany w prezencie od Gospodarzy.

W drodze na Zlatni Rat. Po obu stronach Rogu, są plaże. Przy samym początku znajduje się mała plaża dla psów (na sam Zlatni Rat, z psami zakaz wstępu), po drugiej stronie Rogu, znajduje się plaża FKK - moim zdaniem najładniejszy fragment plaż w rejonie Rogu.

W drodze na Zlatni Rat:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po kilkunastu minutach wędrówki ( :idea: można wybrać opcję – kolejka elektryczna (ok. 20 kn) lub taxi wodne (15 kn-30 kn), docieramy do plaży – oczywiście, robi wrażenie – lecz , jak dla mnie, największe z lotu ptaka lub Vidovej Gory. 634 m żwiru (jak dla mnie niezbyt przyjemnego do plażowania), wystawionego na ciągłe działania słońca i wiatru (cypel zmienia swe położenie) niewątpliwie stanowi fenomen przyrodniczy i raj dla windsurferów i zwolenników wszelakich sportów wodnych.

Dla nas nie jest to jednak miejsce, w którym chcielibyśmy plażować... Mamy początek czerwca, wieczór – a ludzi jak mrówek. Leżaki, parosole, leżaki… Leżaki… :roll:

Siadamy więc chwilę na cyplu (do momentu, w którym co chwilę zaczyna w nas wpadać jakiś amator kitesurfingu :evil: ) robimy pamiątkowe zdjęcia i wracamy do miasta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Pan Mąż" - po prostu Marcin, w relacji, najczęściej w skrócie M.

:idea: Czy wiecie, że na Zlatni Rat można znaleźć kamyki szczęścia („lucky rock/ kamen sreće” ) – coś a la kamień z muszlą ślimaka :)

W Bolu odwiedzamy pizzerię Topolino – pizza z pieca kamiennego, całkiem przyjemna w smaku (choć np. na Hvarze w Pelago, jadłam o wiele lepszą).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zamawiamy jakiś napój lawendowy – ja spodziewam się pięknie podanej lemoniady, z kawałkami lawendy… Rozpędziłam się :oczko_usmiech: Kelner przynosi szklankę wody i saszetkę „rozpuść mnie w wodzie" :lol:

Obrazek
Jak dla mnie... Sam cukier. Ale M. twierdzi, że "lux napój" :wink: :lol:

I tak upłynął wieczór. Dzień pierwszy.

Obrazek

... a dalej będzie już tylko piękniej :D
lawenda80
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 164
Dołączył(a): 12.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) lawenda80 » 23.06.2015 12:09

Martynko ale niespodzianka kolejne zdjęcia dodane myśle sobie dzieci spią to wskocze na chwile na Twoją relację .. chyba zabawie na dłużą chwilę ..:-)
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 23.06.2015 12:10

Buzia sama się uśmiecha do Twojej relacji :) Pięknie!!!!
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5792
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 23.06.2015 12:59

Rewelacyjne zdjęcia :!: W dodatku masz swój niepowtarzalny styl.

Pozazdrościć umiejętności... :D

Czekam na kolejną porcję.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015) - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone