Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 30.06.2015 13:45

minimartini napisał(a):Tony, dziękuję Ci ślicznie za miłe słowa :)
Co do książki - strzał w dziesiątkę :wink: - to Gra o Tron. Uwielbiamy serial, przyszedł czas na książki - choć to pierwszy raz, gdy zamiast od książki, zaczęłam od filmu :wink:
W tym roku będąc w Splicie, w podziemiach Pałacu szukaliśmy miejsc, w których kręcono sceny :wink: Chcieliśmy podjechać jeszcze do twierdzy Klis, ale w Splicie byliśmy bez auta, a komunikacją miejską nie było opcji (ramy czasowe).

Laku noć :)


Film jest chyba okrutniejszy niż książki (w sensie, że w książkach też dużo złego się dzieje, ale rzadziej ze względu na samą strukturę knigi) ;) - no i trochę odjechał scenariuszem od książek...

JA zaczynam właśnie 5 tom Taniec ze smokami - cz.1 ...i wszystko wygląda na to, że wezmę go ze sobą na wakacje :)

:oczko_usmiech: :papa:
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 30.06.2015 22:16

Ribarska kućica
Bol po burzy

5.06.2015

Po plażowaniu przychodzi czas na nawodnienie :wink: :

Obrazek
W Polsce nigdy nie spotkałam tych odmian arbuzów (takie podłużne, intensywnie zielone) – wyjątkowo słodkie, bardzo soczyste, intensywne w smaku. Zawsze zajadamy się nimi w Chorwacji.

A po nawodnieniu na… Coś konkretnego :wink:
Udajemy się do Ribarskiej kućicy.

Obrazek

Czytaliśmy, że karmią tam całkiem dobrze, w dodatku serwują tradycyjne dalmatyńskie dania.
Zasiadamy na przyjemnym tarasie. Wybieramy dania z karty, jednocześnie obserwując kelnerki żwawo zbierające poduszki z krzeseł i obrusy ze stołów. Czyżby miało… Padać? :roll: :wink:

Obrazek

Obrazek
W oddali Dominikański samostan

W oddali słychać grzmoty. Tzn. ja słyszę – zawsze wyczuwam burzę nosem :roll:, a właściwie bólem głowy…
Nie mija 5 minut, a na niebie rozgrywa się niesamowity spektakl. Pioruny uderzają ze wszystkich stron, pojawia się ściana deszczu, a wszystko dookoła staje się szaro-czarne.

Obrazek

Wszystko oprócz naszych talerzy :lol: :

Obrazek

Obrazek
salata od hobotnice
dalmatinska pastičada
palačinke

Faktycznie, jedzonko przepyszne.

Obrazek

Ulewa i burza trwa i trwa… A przecież nasze cztery łapy x 3 siedzą same w domu… Nasza najstarsza sunia panicznie boi się burzy (zupełnie, jak ja :wink: ). Szybka decyzja i… Biegniemy w deszczu i burzy do domu – M. boso – no, bo niby jak, w japonkach? A ja w klapiących sandałkach i długiej sukni… :lol: Komicznie musiało to wyglądać.

***

Późnym wieczorem ulewa ustaje, a my wybieramy się na spacer nabrzeżem i uliczkami Bolu. Jest piękne światło.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Prześliczna gotycka letnia rezydencja z końca 15 w., poniżej okno.

Obrazek

Obrazek
W rezydencji mieści się aktualnie Biuro Informacji Turystycznej

Obrazek

Obrazek
Widok na Jadran i zachmurzony Hvar, nad który przeniosły się burze, które niedawno były nad nami.

Obrazek
Takie cudaki upatrzyłam sobie już podczas pierwszych spacerów w Bolu, jeden z nich dumnie nazwany "Bolek" wrócił z nami do domu :mrgreen:

Podziwiamy piękne łodzie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... i śmieszne fish-wish w pracowni hand-made:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Bol jest pełen zabytków. Na zdjęciu widoczny jest renesansowo-barokowy pałac.

Obrazek
Można też zobaczyć takie niesamowitości 8O :)

Obrazek

Obrazek
Kuća u kući

:idea: Docieramy do tajemniczego Kuća u kući (dom w domu, XIX w.) – o którym także nigdzie nie czytaliśmy. Robi niesamowite wrażenie – zwłaszcza, gdy zna się legendę z nim związaną. Według niej, w małym domu żyła biedna rodzina, natomiast duży został zaprojektowany przez inną - bogatszą rodzinę. Jak nietrudno się domyślić, powstał konflikt, w którym z góry przegrani byli biedniejsi… Wokół małego domu zaczęto wznosić mury dużego – trzypiętrowego budynku, który jednak nigdy nie został skończony. Bracia, którzy budowali dom, zginęli na statku, który zatonął – wraz z drewnem do budowy domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaczyna padać, zbliża się kolejna burza...
Czas wracać do domu.

Obrazek
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 30.06.2015 22:25

Takie arbuziki wcinaliśmy też we Włoszech :) Są przepyszne, w Polsce takich nie ma.
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 30.06.2015 22:33

AniaJ. napisał(a):Ha, czyli będzie wycieczka Supetar-Split :wink:
Świetnie :lol: (...)
Ciekawa jestem czy Wasze psiaki zwiedzają z Wami? Tzn zabieracie je na plażę i na wszystkie wycieczki?
Nasza goldi nie dałaby nam pozwiedzać, na bank :roll:

:papa:


HA! BOL-SPLIT :hut:

Nie, nie, maluchy nie zwiedzają :wink: Na plażę też ich nie zabieramy. Chodzą tylko na spacery :)
Choć faktycznie... Gdy mieliśmy tylko jedną - troszkę z nami "zwiedzała".

Pozdrawiam cieplutko

ja.bea napisał(a):Mocno spóźniona, jednak z wielką radością pozwolę sobie zająć miejsce. W ubiegłym roku podążałam Twoimi śladami po Korčuli, podobnie jak Ty uwielbiam magiczne zakątki Hvaru. Tęsknię za dzikim Pelješcem ale to właśnie na Braču zostawiłam swoje serce. Jedziemy tam niebawem już trzeci raz, zarażając tą miłością kolejnych przyjaciół.
Może dzięki Twojej relacji odnajdę kolejne niezwykłe miejsca tej pięknej wyspy.
Pozdrawiam.


:hearts:
Pierwszy fragment tak pięknie oddaje to, co i ja mam w sercu...
Niestety nasi przyjaciele, znajomi od Chorwacji wolą inne zakątki, nie rozumiejąc "jak można kolejny raz tam jechać" :wink:
Pozdrawiam serdecznie

Martyna

RobertPOZ napisał(a):Pozwólcie, że i ja rozsiądę się wygodnie i wyruszam z Wami tę w podróż.
:papa: :D :D


Witamy, witamy :) zapraszamy :wink:

tony montana napisał(a):Film jest chyba okrutniejszy niż książki (w sensie, że w książkach też dużo złego się dzieje, ale rzadziej ze względu na samą strukturę knigi) ;) - no i trochę odjechał scenariuszem od książek...

JA zaczynam właśnie 5 tom Taniec ze smokami - cz.1 ...i wszystko wygląda na to, że wezmę go ze sobą na wakacje :)

:oczko_usmiech: :papa:


Właśnie słyszałam od Znajomego, który pochłonął już wszystkie dostępne ;) Najgorsze jest teraz to czekanie... I na książkę - która "pisze się" już ponoć 13 lat? I na kolejny sezon :) ale... Osobiście nie lubię, gdy scenariusz odchodzi za bardzo od książki - choć wielu uważa, że w tym przypadku na korzyść :wink:
Pozdrawiam Cię serdecznie

Martyna

Eunike1984 napisał(a):Takie arbuziki wcinaliśmy też we Włoszech :) Są przepyszne, w Polsce takich nie ma.


My jeszcze w Bośni :wink:
Magdalena S.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 920
Dołączył(a): 03.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdalena S. » 01.07.2015 13:43

Byłam w Bolu raz. I nie podobało mi się. Długo mówiłam, że to bardzo nieklimatyczne miejsce.
Wiele miejsc na Brać, ale nie Bol...
I ja nie wiem, czy Wy byliście w innym Bolu? Czy ja patrzyłam innymi oczami?
Bo ten Wasz Bol jest bardzo zachęcający :)
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 01.07.2015 22:11

Magdalena S. napisał(a):Byłam w Bolu raz. I nie podobało mi się. Długo mówiłam, że to bardzo nieklimatyczne miejsce.
Wiele miejsc na Brać, ale nie Bol...
I ja nie wiem, czy Wy byliście w innym Bolu? Czy ja patrzyłam innymi oczami?
Bo ten Wasz Bol jest bardzo zachęcający :)


TEN SAM BOL :wink:
Oczywiście jest też mało klimatyczny fragment wiodący w kierunku Zlati Rat, ale naprawdę warto skupić się na starej części miasta - wejść w uliczki, zapewniam, że kryją wiele niespodzianek i uroczych miejsc, przejść się w kierunku klasztoru Dominikanów, korzystać z uroków pięknie oświetlonego nabrzeża - wieczorami i nocą - co pokażę w jednej z kolejnych części relacji.

Choć fakt, że ja takiego Bolu - dopóki na własne oczy go nie zobaczyliśmy i stóp w nim nie postawiliśmy - wcześniej nie znałam... :)

Tak, jak gdzieś wcześniej już tu pisałam - dla nas Bol był wyborem idealnym - a wcześniej zawsze wybieraliśmy tzw. zadoopia :wink:
Czesiek63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 658
Dołączył(a): 20.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Czesiek63 » 02.07.2015 08:43

Witam dawno mnie tu nie było ale slędze szczególnie co dotyczy chorwackich wysp a juz napewno Brac gratuluje piekna relacja Morgana ... chyba mojego Sutivanu hehe też czekam własnie na Sutivan :D :papa:
tomekruk999
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 07.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomekruk999 » 02.07.2015 11:26

Już za chwileczkę już za momencik (11.07.15r.) wyjazd na Brać (Supetar). Piękne te zatoczki, już tam się widzę.
Pozdrowionka i dalszych wspaniałych relacji z pobytów w cro.
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 02.07.2015 11:47

Twoje foty są boskie, super ujęcia i kadry widzę tu rękę nieamatora :wink: :lol:

Wiatrak Konoba Mlin, bardzo fajne klimatyczne miejsce, chciałabym tam kiedyś usiąść na ławeczce i spoglądając na błękit morza wypić kafkę i piffko jakieś :lol:

A powiedz mi Martynko co jest na talerzu to- białe na czerwonym, posypane zielonym :roll:
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 02.07.2015 22:17

Czesiek63 napisał(a):Witam dawno mnie tu nie było ale slędze szczególnie co dotyczy chorwackich wysp a juz napewno Brac gratuluje piekna relacja Morgana ... chyba mojego Sutivanu hehe też czekam własnie na Sutivan :D :papa:


Dziękuję ślicznie za miłe słowa :) Sutivan pojawi się zaraz po pięknej plaży w Murvicy (czyli następnej części) :wink:
Pozdrawiam

tomekruk999 napisał(a):Już za chwileczkę już za momencik (11.07.15r.) wyjazd na Brać (Supetar). Piękne te zatoczki, już tam się widzę.
Pozdrowionka i dalszych wspaniałych relacji z pobytów w cro.


Dziękuję ślicznie! :)
Samych cudowności i przepięknej pogody życzę! :hut:
Pozdrav!

renatalato napisał(a):Twoje foty są boskie, super ujęcia i kadry widzę tu rękę nieamatora :wink: :lol:

Wiatrak Konoba Mlin, bardzo fajne klimatyczne miejsce, chciałabym tam kiedyś usiąść na ławeczce i spoglądając na błękit morza wypić kafkę i piffko jakieś :lol:

A powiedz mi Martynko co jest na talerzu to- białe na czerwonym, posypane zielonym :roll:


Ohhh dziękuję ślicznie :) prawda jest taka, że fotografia to moja wielka miłość, największa pasja - obok kynologii - ale mimo wszystko jestem amatorem :wink:
My tak żałujemy, że zabrakło czasu na odwiedzenie tej konoby - mają interesujące menu :mrgreen: no ale... Tam warto się wybrać już dla samego miejsca :wink:

A to białe na czerwonym, posypane zielonym :oczko_usmiech: to... pasta twarogowa z ziołami na pomidorku, którą podano do chlebka jako czekadełko :D Była pyszniutka!

Pozdrawiam cieplutko
Rafał78
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1514
Dołączył(a): 10.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał78 » 02.07.2015 22:37

salata od hobotnice


Ech , to pierwsze co zamówie :D

Pozdrawiam.
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 02.07.2015 22:38

Wygląda bardzo apetycznie :lol: , a ja myślałam że to ryż :roll:
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 03.07.2015 11:21

Rafał78 napisał(a):
salata od hobotnice


Ech , to pierwsze co zamówie :D

Pozdrawiam.


Ja też zawsze od tego zaczynam :mrgreen:

renatalato napisał(a):Wygląda bardzo apetycznie :lol: , a ja myślałam że to ryż :roll:


:lol: faktycznie, trochę tak wygląda

Pozdrawiam Was serdecznie
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 03.07.2015 11:23

Na dzień dobry :oczko_usmiech:,
zjawiskowa plaża w Murvicy (mój krótki filmik) - jako zapowiedź następnej części relacji :)

maciej1969
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 257
Dołączył(a): 03.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) maciej1969 » 03.07.2015 13:11

Murvica.... hmm... ciekawe, czy moje autko z dość niskim zawieszeniem tam dojedzie??
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015) - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone