Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Maroko - koniec lutego 2007

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 03.05.2007 15:57

wojan napisał(a):
Plumek napisał(a):Wojan kurczę! A czy czasem to Towarzystwo Geograficzne nie wybiera się w sierpniu do Chorwacji?! Hehe ;)


He he Aniu - ano się wybiera :D Już jest nawet plan podróży , zwiedzania i umówiona....przewodniczka 8O O kurczę dopiero teraz skojarzyłem....Świat jest naprawdę mały :D


Hehe :) Mały, oj mały! :) Ale nie powiem - rajd robicie piękny! Tyle kilosów w tak krótkim czasie! Nonono!
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 02.06.2007 14:43

Sobota - dzień siódmy

Wstajemy raniutko już trochę zmęczeni tygodniowym bieganiem ,ale nasze siły wzmacnia perspektywa cieszenia oczu perłą Maroka jaką jest niewątpliwie Marrakesz.
I rzeczywiście po kilku godzinach jazdy naszym oczom ukazuje się piękne miasto ,z szerokimi alejami, niezliczoną ilością palm i budynkami praktycznie w jednym kolorze.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zwiedzanie miasta zaczynamy od spaceru wokół najstarszego w Maroku meczetu Kutubijja. Do środka świątyni niestety wejść nie można, ale za to kwitnące otoczenie meczetu nie podlega żadnej reglamentacji, można się nim sycić do woli.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kolejny punkt programu to nekropolia dynastii Saadytów .Za ich panowania w XVI i XVII w Marrakesz był kwitnącą metropolią.Rządzący Marokiem po upadku Saadytów "szalony król" Mulaj Ismail ( pamiętacie go z Meknes ? ) zazdrosny o piękną saadycką architekturę, kazał zburzyć pałace swoich poprzedników,jednak nie odważył się podnieść ręki na ich groby.Otoczono je wysokim murem i zasypano piaskiem.Dla świata i turystów przywrócili je dopiero na początku XX w. francuscy archeolodzy.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wyciszeni wizytą w grobowcach wolnym kroczkiem człapiemy w kierunku rezydencji jednego z regentów królewskich (jego imienia już niestety nie pomnę ),gdzie nasze nastroje zmieniają się diametralnie- piękne ogrody, wnętrza, no i największa część pałacu - harem, który był mieszkaniem ponad 500 żon regenta. Niezły kogut... :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W coraz większym upale jedziemy do ogrodów Menara- jest to rozległy gaj oliwny. Jego centralnym punktem jest olbrzymi zbiornik wodny, w którym trenowali pływanie żołnierze gwardii królewskiej. A robili to podobno w pełnym oporządzeniu.... 8O

Obrazek Obrazek


Tutaj też bratamy się z symbolem ziemi arabskiej, bo przecież bez jazdy na wielbłądzie obyć się nie może

Obrazek


Trochę już zmęczeni i spragnieni kąpieli (nawet w pełnym oporządzeniu) jedziemy do hotelu.Szybki prysznic,obiad i krótka sjesta przywracają nam chęci do dalszego marakeszowania.

Teraz jedziemy do ogrodów Majorelle, własności francuskiego dyktatora mody Yves Saint-Laurent ,który wspaniałomyślnie udostępnił dla gawiedzi część swojej posiadłości w Marrakeszu.Ogrody są przepiekne, a szczególnie zbiór wszelkiej maści kaktusów przywiezionych tutaj z całego świata.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wąskimi uliczkami mediny, na których nieustannie trwa handel i wytężona praca

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

idziemy w kierunku apteki berberyjskiej i kiedy do niej wchodzimy otacza nas cisza, zapachy i aromaty wyrabianych tam specyfików.Ich lecznicze walory zachwala nam w przedziwnym polsko-francusko-angielsko-arabskim narzeczu jeden z "farmaceutów". Wszystko tutaj wyrabiane jest na bazie marokańskiego bogactwa naturalnego ,czyli olejku arganiowego i podobno pomaga na wszystko - od swędzenia palców, przez zatkany nos, zmarszczki, hemoroidy, po choroby serca - te organiczne i uczuciowe.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wizytę w aptece kończymy oczywiście zakupami i obciążeni różnego rodzaju maściami, proszkami, płynami i kropelkami idziemy w kierunku słynnego placu Dżemaa el-Fna .Jest to miejsce, gdzie w porze popołudniowej zaczynają gromadzić się wszelkiego rodzaju "artyści" - akrobaci, kuglarze, przepowiadacze, opowiadacze, zaklinacze węży, fryzjerzy, cyrulicy itd itp. Ich popisy podziwiane są przez ogromne tłumy miejscowych i turystów. Dla mnie jednak największą atrakcją wizyty na tym placu była możliwość wypicia soku tyle co wyciśniętego z pomarańczy. Smak tego soku do dziś błąka się jeszcze po moich kubkach smakowych.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jako, że jutro już wyjeżdżamy robimy na placu ostatnie zakupy, kupujemy owoce, pamiątki, pocztówki. Sprzedawca z jednego ze straganów słysząc polski język krzyczy : Oooo ... Polonia, Polsat TV". Ciągniemy go za język i dowiadujemy się dlaczego nasz kraj ,a szczególnie Polsat cieszy się u niego takim uznaniem. Otóż podobno większość męskiej części Marokańczyków z upodobaniem ogląda ten nasz kanał ,a szczególnie po godzinie 23:00,bo wtedy lecą , cytując naszego rozmówcę- "bum bum programs" :D

Do hotelu wracamy pełni wrażeń przed północą. Sprawdzam jeszcze jakie programy oferuje nam nasz pokojowy telewizor. Niestety Polsatu i "bum bum" nie ma, więc grzecznie kładziemy się spać.
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7912
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 02.06.2007 16:27

Chyba gdzieś oglądałem te zdjęcia :?: :D :D :D
Pod koniec czerwca chcemy zorganizować kolejne spotkanie w Krakowie.
Może sie zobaczymy? :oczko_usmiech:
Pozdrowienia :hearts:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 02.06.2007 16:30

A co to jest to "bum bum" :devil: :lool: bo nie wiem :smo: :oczko_usmiech:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 02.06.2007 17:43

fiolek napisał(a):A co to jest to "bum bum" :devil: :lool: bo nie wiem :smo: :oczko_usmiech:


Janusz wstydź się :D :D Ania nie wie co to " bum bum" :D :D :papa:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 02.06.2007 17:47

wojan napisał(a):
fiolek napisał(a):A co to jest to "bum bum" :devil: :lool: bo nie wiem :smo: :oczko_usmiech:


Janusz wstydź się :D :D Ania nie wie co to " bum bum" :D :D :papa:

:mrgreen: :oczko_usmiech: :mrgreen:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 07.06.2007 11:19

Niedziela - dzień ósmy ostatni :(

Dzisiejszy dzień to tylko dojazd do Agadiru na lotnisko - czyli zamknięcie wielkiej marokańskiej pętli.
Ranek upływa nam na pakowaniu ,czyli na głowieniu się jak upchać w bagaże to wszystko co kupiliśmy, tak aby nie kazano nam połowy naszych maneli zostawić na lotnisku ,albo zapłacić za nadbagaż.
Po tej bagażowej łamigłówce pakujemy się do autobusu .Pogoda piękna, cieplutko. Podróż upływa nam spokojnie. Przez okno podziwiamy piękne widoki podnóża Atlasu Wysokiego, robimy postoje na kawkę i sikanie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na lotnisko dojeżdżamy zgodnie z planem.Nasze bagaże przechodzą przez odprawę bez większych problemów- kamień z serca... :D
Do samolotu pakujemy się obciążeni sprzętem zimowym , buty, kurtki - w Warszawie podobno mróz.

Obrazek Obrazek

Cały lot praktycznie przesypiamy. W Warszawie lądujemy gładko i bezboleśnie. No z tym bezboleśnie to tak nie do końca, bo wita nas szara rzeczywistość,12 stopni poniżej zera i perspektywa marszu do pracy dnia następnego. :(

A na koniec jeszcze dwie ciekawostki fotograficzne :
motoryzacyjna 8O

Obrazek

i z cyklu "znajdź szczegół nie pasujący do zdjęcia" :D

Obrazek
Dusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 206
Dołączył(a): 28.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dusia » 12.06.2007 19:10

Witam
Oto parę fotek z wycieczki w maju do Maroka.
Niektóre się powtarzają :lol:
Pozdrówka dla podróżników

http://travel.webshots.com/album/559404 ... ost=travel
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 29.06.2007 00:05

Dusia napisał(a):Witam
Oto parę fotek z wycieczki w maju do Maroka.
Niektóre się powtarzają :lol:
Pozdrówka dla podróżników

http://travel.webshots.com/album/559404 ... ost=travel


Dusia - świetne zdjęcia.Faktycznie,chodziliśmy tymi samymi ścieżkami :D
Pozdrav.
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 23.10.2007 23:30

Po baaaaardzo długim czasie mały fotograficzny aneks do relacji :D :D

Agadir

Obrazek Obrazek Obrazek

Essaouira

ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Safi

Obrazek Obrazek Obrazek

Rabat

Obrazek

Meknes

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Fes

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Marrakesh

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

:papa:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 24.10.2007 08:48

Hehe od razu cieplej się zrobiło :D
acrobat
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 26.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) acrobat » 26.10.2007 17:17

witam,

to i ja pozwolę sobie wrzucić odnośnik do mojej strony, gdzie są zdjęcia między innymi z tegorocznego wypadu do Maroko:

http://www.glombiowski.com

zapraszam serdecznie :)
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 26.10.2007 22:05

Acrobat -foty świetne :!: Dziękuję.
Pozdrav.
acrobat
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 26.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) acrobat » 27.10.2007 13:33

Dzięki, cieszę sie, że się podobają :)

Gdyby ktoś się wybierał do Maroko i miał jakieś pytania, to chętnie pomogę.
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 30.10.2007 10:37

Fotki przepiękne...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Afryka



cron
Maroko - koniec lutego 2007 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone