Re: Małe i duże bałkańskie podróże-I znów One...wyspy Grecji
napisał(a) kulka53 » 19.12.2013 19:07
15 września, niedzielaLedwo słońce pojawiło się nad horyzontem, już mieliśmy towarzystwo

, pan przyjechał poczytać sobie książkę na murku obok

.


Tak mniej więcej wyglądało nasze miejsce noclegowe na cypelku Mikri Vigla

.Pisałem wcześniej, że „do dyspozycji”

mieliśmy wielki taras... a tu śniadanie tak po prostu jak zwykle na ziemi?

. Nie zgadlibyście dlaczego.... otóż na tarasie sąsiednim mocne spanie urządziła sobie jakaś inna, bezsamochodowa para

, tak po prostu na karimatach, w śpiworach

. Oczywiście nie chcieliśmy ich budzić

i wynieśliśmy się z drugiej strony auta.
Pogoda niezmiennie dopisywała... poranne widoczki:


Śpiące towarzystwo nie miało zamiaru wstawać, ale wątpię by nie obudził ich dźwięk odpalanego silnika. Ruszyliśmy jak zwykle przed 8 – kierunek stolica

. Zależało nam by znaleźć się tam w miarę jak najszybciej, by uniknąć zwiedzania w upale. No ale co zrobić, gdy po drodze można jeszcze coś ciekawego zobaczyć

.
Choćby takie ładne wiatraki






