Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Która trasa lepsza ? i innych kilka pytań

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
manio
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 17
Dołączył(a): 27.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) manio » 23.06.2009 14:04

witam, znajomi wlasnie wrocili z cro, w tamta strone pojechali niestety przez slowenie, optycznie trasa jest krotsza, ale na pewno nie szybsza, oplaca sie dla kilku zaoszczedzonych kun rujnowac zdrowie psychiczne jadac przez slowenie?
kaszpir
Croentuzjasta
Posty: 166
Dołączył(a): 22.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszpir » 23.06.2009 15:26

manio napisał(a):witam, znajomi wlasnie wrocili z cro, w tamta strone pojechali niestety przez slowenie, optycznie trasa jest krotsza, ale na pewno nie szybsza, oplaca sie dla kilku zaoszczedzonych kun rujnowac zdrowie psychiczne jadac przez slowenie?


Trochę nie rozumiem ...

Chodzi Ci o wyznaczoną przezmnie trasę ? (ostatnia trasa) ?

Przecież większość trasy idzie przez autostradę więc gdzie te rujnowane zdrowie ?
A na autostradzie jedziemy 130km/h ...


Dodatkowo pod koniec czerwca/lipca będa oddane następne kawałki autostrad , więc będzie jeszcze lepiej ...

Jeśli na moim przykładzie winietka 30dniowa do Słowenii będzie kosztowała mnie około 140zł , a przejechanie w obie strony kawałka Chorwacji 120zł i męczenie się jadąc dziwnymi drogami w Słowenii to gdzie ta oszczedność ?

Bo trochę nie rozumiem ...

Cieszę się że kolega jeden mnie uświadomił bo kombinowałem jak tu jechać przez Wegry , kombinować przez Słowenię a potem 120zł zapłacić za Chorwację :)
Chyba wole nie kombinować dla kilku złotych i pojechac bezstresowo i szybko i wygodnie autostradami i zrobić sobie jeszcze wypad do Włoch (Trieste) :)
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 23.06.2009 18:58

manio napisał(a):oplaca sie dla kilku zaoszczedzonych kun rujnowac zdrowie psychiczne jadac przez slowenie?

:?: a zwróciłeś uwagę dokąd zmierza kolega z Torunia? poza tym nie każdy startuje z tego samego miejsca więc dyskusja w ujęciu ogólnym jest głupia.
opcji przeprawy przez Słowenię jest wiele, kierowców z różną orientacją w terenie również więc darujmy sobie takie ogólne stwierdzenia bo tylko sieją zamęt :roll:
Guzior
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 424
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Guzior » 23.06.2009 19:44

kaszpir napisał(a):
Jak się je "aktywuje" ? Wolałbym mieć wszystkie winietki w samochodzie i po wjeździe do danego kraju odpowiednią dawać na szybę (w Picasso mam taki "plastik przyciskający do szyby" do winietek .. aby nie nie naklejać winietek)
Dzieki !


Plastik przyciskający do szyby możesz sobie mieć, a winietkę i tak nakleja się w miejscu pokazanym na winietce :D , a po drugie ten plastik nie służy do winietek tylko do biletów opłaty parkingowej :D
kaszpir
Croentuzjasta
Posty: 166
Dołączył(a): 22.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszpir » 23.06.2009 19:53

Guzior napisał(a):[

Plastik przyciskający do szyby możesz sobie mieć, a winietkę i tak nakleja się w miejscu pokazanym na winietce :D , a po drugie ten plastik nie służy do winietek tylko do biletów opłaty parkingowej :D


No cóż szkoda. Myślałem że w Xsarze Picasso to jest uchwyt także na winietki :)

Bo nie za szczególnie mi się chce naklejać winietki , bo potem będe się męczył aby je usunąć a wolałbym po prostu po wjechaniu do PL wywalić a nie robić sobie później dodatkową robotę ..

Ale no cóż trudno ...
Guzior
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 424
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Guzior » 23.06.2009 20:38

kaszpir napisał(a):
Guzior napisał(a):[

Plastik przyciskający do szyby możesz sobie mieć, a winietkę i tak nakleja się w miejscu pokazanym na winietce :D , a po drugie ten plastik nie służy do winietek tylko do biletów opłaty parkingowej :D


No cóż szkoda. Myślałem że w Xsarze Picasso to jest uchwyt także na winietki :)

Bo nie za szczególnie mi się chce naklejać winietki , bo potem będe się męczył aby je usunąć a wolałbym po prostu po wjechaniu do PL wywalić a nie robić sobie później dodatkową robotę ..

Ale no cóż trudno ...


To żadna robota, podgrzewasz winietę suszarką i ściągasz, a pozostałości kleju zmywasz rozcieńczalnikiem i po kłopocie. Ja zawsze tak robię po przyjeździe bo też nie lubię tego typu oklein. Podejrzewam że większe kłopoty miał byś gdybyś nie nakleił winietki a tylko włożył ją pod ten uchwyt.
SDI
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 162
Dołączył(a): 22.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SDI » 23.06.2009 21:11

[quote="kaszpir"]Witam !
...cześć krajanie z Torunia,jeśli można w trasę z dziećmi bez noclegu=Ja nocuje na Węgrzech za 11 eu od osoby.a teraz wyjazd jak jadę na zachód to 3 rano a na południe to 1=czemu ,bo o 6 lub 7 rano jestem na granicy a w dzień nie polecam Polski.I jeszcze jedna rada ,wrzuć wyjściowo trasę główną a następnie skoryguj za pomocą porad ...raczej JEDNEGO forumowicza bo od nadmiaru wiedzy będziesz miał mętlik..pozdrawiam jadę za 7 dni na wyspę Brać
kaszpir
Croentuzjasta
Posty: 166
Dołączył(a): 22.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszpir » 23.06.2009 22:39

SDI napisał(a):
kaszpir napisał(a):Witam !
...cześć krajanie z Torunia,je


Ja noclegi mam zaklepane już Senec niedaleko Bratysławy.


Ja trasę jaką będe jechać już podałem i raczej nic nie zmieniam :)
Sadzę że będzie optymalna.
Po naniesieniu do Automapy i wybraniu trasy "szybkiej" wyszło mi do pokonania 1361km ale za to 799km autostradami ...
W nocy nie wyjedziemy bo po prostu boję sie że zasnę ...
Wyjedziemy gdzieś o 04.00 bo szybciej sie po prostu boję :(

Zobaczymy jak będzie drugiego dnia jazdy. jak będziemy miesli czas to zahaczymy o Włochy i zwiedzimy Triest :)
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 23.06.2009 23:16

kaszpir napisał(a):Zobaczymy jak będzie drugiego dnia jazdy. jak będziemy miesli czas to zahaczymy o Włochy i zwiedzimy Triest :)


po takiej trasie? nie lepiej zostawić sobie na deser tuż przed wyjazdem do domu? pzdr :)
decklen
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 03.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) decklen » 24.06.2009 01:27

A mojego przejazdu przez Węgry nikt nie przeanalizuje :( czy dobry

kilka postów wyżej jest .
kaszpir
Croentuzjasta
Posty: 166
Dołączył(a): 22.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszpir » 24.06.2009 08:40

decklen napisał(a):A mojego przejazdu przez Węgry nikt nie przeanalizuje :( czy dobry

kilka postów wyżej jest .


A co tu analizować ?

Droga przez Węgry jest gorsza ale za to tańsza ...

Węgry są tańszą alternatywą jak ktoś nie chce jechać przez Austrię i Słowenię.

Mi zależy na czasie i wolę trochę więcej zapłacić , ale za to mieć komfort jazdy autostradami i dojechać w sporo krótszym czasie niż jadąc innymi drogami (nie autostradami ani nie drogami szybkiego ruchu).

Wczoraj rozmawiałem w kierowcami autobusów i wszyscy do Chorwacji jadą przez Austrię i Słowenię. Nikt nie jedzie przez Węgry ...
Po prostu jest duuuużo lepsza droga i tą odległość można przepisowo pokonać w sporo krótszym czasie ...
garciu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 178
Dołączył(a): 02.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) garciu » 24.06.2009 09:08

piotrulex napisał(a):
darek1 napisał(a):
Kolego Piotrulex, nazwy państw pisze się z dużej litery. Cóż to za nowe państwo kolega utworzył "Chechy". Doradzę koledze aby bardziej zwracał uwagę na pisownię. Nie wypada tak niechlujnie pisać kolego Piotrulex. Pozdrawiam serdecznie.


taaaa

nie ma to jak wypowiedz w temacie :wink:

nie wazne jak sie mowi byle by sie mowilo - to mniemam Twoja dewiza

Taka moja mala prosba

Zamiast zwracac sie do mnie "kolego" pisz jak mozesz oczywiscie "forumowiczu" choc najlepiej by bylo .......

ach, to tylko takie male marzenie :)

Cale szczescie kolegow mozna sobie dobierac :wink:

Staraj sie nie zrazac poczatkujacych do tego naprawde ciakwego forum swoimi "bezcennymi" uwagami

zauwaz, ze bezcenne sa w "" :wink:


Ja w kwesti formalnej.
Zacznij proszę forumowiczu używać polskich znaków językowych :o
zawis
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 142
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawis » 24.06.2009 11:39

kaszpir napisał(a):Mi zależy na czasie i wolę trochę więcej zapłacić , ale za to mieć komfort jazdy autostradami i dojechać w sporo krótszym czasie niż jadąc innymi drogami (nie autostradami ani nie drogami szybkiego ruchu).

Wczoraj rozmawiałem w kierowcami autobusów i wszyscy do Chorwacji jadą przez Austrię i Słowenię. Nikt nie jedzie przez Węgry ...
Po prostu jest duuuużo lepsza droga i tą odległość można przepisowo pokonać w sporo krótszym czasie ...


Przede wszystkim Ty kolego jedziesz osobówką a nie autobusem, wiec nie dziw się, że oni jadą tylko po autostradzie. Każda inna droga dla nich to tragedia więc nie jest to dobry przykład dla nas "osobówek".

My Polacy, jako naród wybrany do poruszania się bez porządnych dróg uważamy, iż autostrada jest zbawieniem na normalną szybką jazdę (130 km/h), otóż nie do końca tak jest, bo wielokrotnie się przekonałem na własnej skórze, że czasem warto pojechać inną drogą niż autostrada i będzie szybciej. ;)
Piszesz,że planujesz podróż rozłożyć na 2 dni więc po co tak się "trzymasz" tej "szybkiej" trasy?? Przy takim rozłożeniu podróży masz czas na zobaczenie czegoś więcej niż tylko bariery ochronne na autostradzie.
Nie wiem w jakim dniu tygodnia będziesz jechał, szczególnie w Austrii, ale pomysł z jazdą na Eisenstadt naprawdę nie jest głupi, sam tą drogą swego czasu jechałem i było git.
Życzę spokojnej drogi.
Pozdr
szpecgos
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 215
Dołączył(a): 19.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szpecgos » 24.06.2009 11:52

Zawis popieram...

Ja rok temu nastawiłem się, że też autostrada to podstawa i najlepsza opcja dlatego z Brna jechałem na Bratysławę a z Bratysławy na Austrię z tym że nie wracałem do Wiednia tylko jechałem na Eisenstadt i później Słowenię omijałem bo 35 euro za 30km autostrady w moim przypadku to przesada.
Trasę jechałem bez noclegu i stwierdziłem, że w tym roku chyba pojadę przez Węgry(jadę w okolice Makarskiej) bo na Istrię to faktycznie lepiej w Słowenii kupić winietę.

Autostrady w Austrii nie są wcale takie rewelacyjne( w porównaniu np do Chorwacji) jak jechałem w sierpniu to sporo było remontów, zwężeń i zwolnień, które udało się dość sprawnie przejechać chyba tylko dzięki temu, że jechałem w nocy.

Jestem zwolennikiem jazdy autostradami ale bez popadania w skrajność ponieważ zwykłymi drogami często można przejechać szybciej (na autostrady kieruje się cały tranzyt, autobusy, ciężarówki itp i często się przez to korkują szczególnie jak są jakieś remonty)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Która trasa lepsza ? i innych kilka pytań - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone