Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bałkańska pętla

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 11.10.2012 23:30

PRZEJAŻDŻKA PRZEZ DURMITOR - CZARNOGÓRA

Wyobraźcie sobie, że jedziecie zwykłym, osobowym autem przez Dolinę Pięciu Stawów albo Halę Gąsienicową... Spoglądając przez szybę, po prawej widzicie górskie jeziorko, po lewej Kozi Wierch, przed wami Kościelec czy Świnicę, a na drogę wchodzą zabłąkane owieczki... Ten nieziszczalny na szczęście sen w i tak wystarczająco zatłoczonych Tatrach nigdy się nie wyśni, ale jest miejsce, w których podobna przejażdżka jest możliwa. Przez czarnogórski Park Narodowy Durmitor prowadzi bowiem dobrze utrzymana, asfaltowa droga, której nie możemy sobie odpuścić.

Zostawiwszy Pivsko Jezero kilkaset metrów pod nami, kierujemy się na Trsę. Ogólnie do przejechania taka trasa. Od mostu na Pivskim Jeziorze do Žabljaka około 50km.
Obrazek

Po pokonaniu niezliczonych wydawałoby się tuneli i wspięciu na sporą wysokość krajobraz zdecydowanie się zmienia. Robi się płasko. Jest godzina 19, słońce już nisko, do Žabljaka (gdzie zamierzamy się przespać) raczej nie zdążymy przed zmrokiem.
Obrazek

10km od mostu znajduje się Trsa, która okazuje się być niewielką osadą z kilkunastoma domami (niektóre na pewno opuszczone), kempingiem i czynnym barem.
Obrazek

Po emocjonującym, pełnym tuneli odcinku robimy krótką przerwę. Dziewczyny biją się o kamienne krzesełko.
Obrazek

Czynny bar, przy którym siedzi parę osób, i oferta bardzo taniego noclegu sprawiają, że przez chwilę rozważamy, czyby tu nie zostać na noc, ale ostatecznie jedziemy dalej. Jedziemy już przecież trzy dni, a Jadran wciąż daleko!
Obrazek

Trsa leży dość wysoko, 1435m n.p.m. W oddali pojawiają się więc naprawdę wysokie szczyty.
Obrazek

Zanim jednak do nich dotrzemy, musimy przejechać piękny, rozległy, niezalesiony płaskowyż. Do głowy przychodzi mi Mickiewicz i jego "Stepy akermańskie"... Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu / Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi... Dobra, jedźmy, nikt nie woła ;).
Obrazek

Całkiem pustynnie tu nie jest, widać jakąś niewielką osadę.
Obrazek

Końcówka lipca, a kolory jesienne. Widocznie słońce daje tej okolicy mocno popalić.
Obrazek

Wieczorny spacer?
Obrazek

Nieliczni mijani ludzie pozdrawiają nas, machając ręką.
Obrazek

Krowy są mniej uprzejme. Pokazują nam zady i niechętnie robią miejsce, byśmy mogli przejechać.
Obrazek

Po przejechaniu płaskiego odcinka znowu zaczynamy się wspinać. Za nami zachodzące słońce.
Obrazek
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 11.10.2012 23:35

Wjeżdżamy do Parku Narodowego Durmitor, o czym informują ustawione przy drodze tabliczki. Robi się naprawdę górzyście. Szczyty znajdujące się zaledwie kawałek od drogi są bardzo wysokie (2200-2300m n.p.m.). Korzystamy z ostatnich błysków słońca i robimy trochę fotek.
Obrazek

Obrazek

A to szczyt Prutas (2393m n.p.m.) - jego charakterystyczną sylwetkę zapamiętałem z relacji.
Obrazek

Inne szczyty też wyglądają pięknie.
Obrazek

Niesamowite. Szczyty wysokości Rysów, a tuż pod nimi asfaltowa droga (wiem, wiem, w Alpach można wyjechać o wiele wyżej).
Obrazek

Obrazek

Niestety, nie zdążyliśmy. Słońce zaszło.
Obrazek

Robi się coraz ciemniej, trzeba uważać, żeby nie wjechać w krowy...
Obrazek

...tudzież owce, które w pewnym miejscu urządziły blokadę.
Obrazek

Hmm, co to?
Obrazek

Też owce. Te już drzemią w zagrodzie.
Obrazek

Wreszcie docieramy na przełęcz. I jak to na przełęczy - wieje niemiłosiernie. Nagle robi się bardzo zimno, a cieplejsze ubrania śpią głęboko w bagażniku. Dziewczyny próbują sobie jakoś radzić :).
Obrazek

Jeszcze tylko rzut oka za siebie. Pogrążające się w ciemnościach serpentyny i szałasy pasterskie.
Obrazek

Ostatecznie do Žabljaka docieramy po 21, jest ciemno. Zatrzymujemy się przy jednym z pierwszych domów z napisem "Apartmani". Jak się okazuje, trafiamy do agencji. Tak, miejsce jest, niedaleko, nie ma problemu, że na jedną noc. Dziewczyny jadą z szefem obejrzeć. Jest OK. 45 euro, dwa pokoje, kuchnia, łazienka, miejsce parkingowe. Godzinę później siedzimy w sympatycznej restauracji, popijając wino i piwo "Nikšićko" oraz kosztując miejscowych dań. To był długi i pełen atrakcji dzień: Sarajewo, Piaskowe Piramidy, kanion Pivy, Durmitor. Jutro nareszcie zobaczymy Jadran.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 12.10.2012 08:21

mariusz-w napisał(a):
Krzychooo napisał(a):Dzięki serdeczne. O ile sobie dobrze przypominam, to właśnie Twoje piękne fotki pokazane w którejś relacji skłoniły mnie do zakupu HS-a 8).

... ale żeście pamiętliwi ! ;)

U mnie podobnie. Po obejrzeniu relacji z Dolomitów i Wenecji.
Mariusz powinien mieć prowizję od Fuji :P :P :P
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 12.10.2012 10:43

kaszubskiexpress napisał(a):Mariusz powinien mieć prowizję od Fuji :P :P :P


Ja sam nie mam :? :) , ale mając w oczach wasze forumowe zdjęcia 2 osoby też namówiłem na HaeSa.

pzdr :wink:
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 12.10.2012 10:47

longtom napisał(a):Ja sam nie mam :? :) , ale mając w oczach wasze forumowe zdjęcia 2 osoby też namówiłem na HaeSa.

Może Mariusz się podzieli :wink: prowizją :P
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 12.10.2012 12:05

Krzychooo, nadrobiłem braki. Szczerze mówiąc nawet nie wiem do końca, co napisać - już wszystkie komplementy świata "zużyłem" wcześniej (w poprzednich Waszych wypadach w tej) mega-relacji.

Napiszę zatem po prostu standardowe "dzięki za pokazywanie tak pięknych miejsc w tak atrakcyjny sposób"

no i ... jak zwykle ... ;) WIĘCEJ dziewczyn! :) 8O :lol: :roll: :oczko_usmiech: :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 12.10.2012 12:13

Niesamowicie pięknie w tym Durmitorze! Musimy się tam wreszcie wybrać. Tylko zawsze śpieszy nam się nad Jadran ;) Może kiedyś w drodze powrotnej... Widzę u Ciebie, że z pewnością warto :)
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 12.10.2012 12:40

Obrazek
Obrazek
To samo miejsce za jasności, jeszcze bez asfaltu część trasy
Obrazek
Nasza Skoda na lodowatej przełęczy.

Warto by było przejechać się drogą przez Park Narodowy za dnia a nawet wyskoczyć następnego dnia na Prutas. opis naszego wejścia i widoki
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 12.10.2012 15:01

@kaszubskiexpress, longtom

Ciiiiiii, bo mi wątek zamkną za reklamę aparatu! ;)

Dla równowagi: Klik. Nie wszystkim Fujik spasował, Paweł z Lidią też chyba mieli z nim jakieś problemy.

tony montana napisał(a):Krzychooo, nadrobiłem braki.(...)


Dzięki za pochwały, Tony. Niektóre miejsca są tak piękne, że trzeba by się natrudzić, żeby je brzydko pokazać ;).

maslinka napisał(a):Musimy się tam wreszcie wybrać. Tylko zawsze śpieszy nam się nad Jadran ;) Może kiedyś w drodze powrotnej...


Dawniej też jeździliśmy z planami zwiedzania w drodze powrotnej. Tyle że zawsze kończyło się tak samo. Tak szkoda było zostawiać Jadran, że w rezultacie do domu musieliśmy pędzić. Dlatego teraz plan zwiedzania w drodze do Chorwacji był napięty, dość powiedzieć, że stopy w Jadranie zamoczyliśmy dopiero 5 (!) dnia urlopu.

Lidia K napisał(a):Warto by było przejechać się drogą przez Park Narodowy za dnia a nawet wyskoczyć następnego dnia na Prutas.


Tak, wiem, czytałem Waszą relację i jeszcze Crayfisha. Dlatego żałowałem, że nie udało się zdążyć przed zmierzchem. Stopniowo pogrążający się w ciemnościach Durmitor też jest klimatyczny, ale warunki do fotografowania już faktycznie kiepskie...

Były plany, by wyskoczyć na jakąś górkę, choćby łatwo dostępny z Žabljaka widokowy Ćurevac, niestety jedna z dziewczyn dwa dni przed wyjazdem odniosła dość poważną kontuzję kolana, a w Plitvicach czy Sarajewie trudno było się oszczędzać...

Pozdrawiam :)

PS Wygrzebane w sieci: Klik. Polecam, piękne widoki. My jechaliśmy w kierunku przeciwnym.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 13.10.2012 13:55

Durmitorem , a raczej zdjęciami z przejazdu to mi troszkę namieszałeś , robiąc doskonałą reklamę górom :lol: , które zamierzam odwiedzić w 2013 roku .

Wasza pętla bardzo mi się podoba
Czekam na więcej


Pozdrawiam
Piotr
Tuti
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 642
Dołączył(a): 04.10.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tuti » 13.10.2012 20:47

No chłopie wielki szacun , kawał dobrej roboty ! Przeczytałem od deski do deski :D
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 16.10.2012 21:24

Dzięki, Panowie :).

Ostatnio nie miałem czasu, ale jako że dach na Stadionie Narodowym służy - jak się okazuje - wyłącznie do chwalenia się nim, pojedziemy kawałek, może uda się dojechać wreszcie do Chorwacji ;).
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 16.10.2012 21:33

Krzychooo napisał(a):Dzięki, Panowie :).

Ostatnio nie miałem czasu, ale jako że dach na Stadionie Narodowym służy - jak się okazuje - wyłącznie do chwalenia się nim, pojedziemy kawałek, może uda się dojechać wreszcie do Chorwacji ;).


Hehe a sam dach pewnie z 300 duzych baniek kosztowal
No i ... Na mroz pono malo odporny

Ale ja tam sie nie przejmuje
Na Das Erste Niemiaszki leja Svenssonow 3:0
40 minuta
No comments;):)

A w ogole to wyglada mi na slodka zemste Grzesia Lato :)
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 16.10.2012 21:54

tony montana napisał(a):Na Das Erste Niemiaszki leja Svenssonow 3:0
40 minuta


Ja oglądam mecz Hiszpania-Francja, niezły, leci na hiszpańskiej TVE1.

Zazwyczaj we wtorki wieczorem gram z kumplami na orliku, tym razem odpuściliśmy, bo mecz miał być, a tu dupa :evil:. Szkoda kibiców, widziałem flagi z napisem "Cieszyn", fajną wycieczkę PZPN ludziom zorganizował...
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Bałkańska pętla 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 16.10.2012 21:55

Z ŽABLJAKA DO CHORWACJI

Kolejnego ranka znowu wstajemy dość wcześnie (cholera, czy to na pewno urlop?). Zawarcie bliższej znajomości z Durmitorem odkładamy na bliżej nieokreśloną przyszłość - z różnych powodów: kontuzja kolana Joli, moja kuracja antybiotykowa, poza tym jesteśmy już podróżą trochę znużeni. Trzy dni spędziliśmy głównie w aucie, pora wymoczyć drętwiejące plecy i obolałe pośladki. Przed nami ostatni etap podróży. Jeszcze dzisiaj zamierzamy zobaczyć lazur czy granat Adriatyku, a może i wskoczyć w jego ciepłe wody. Do przejechania niby niewiele, według mapy odległość z Žabljaka do Dubrownika to około 170km. Wiemy jednak, że na bośniackich czy czarnogórskich drogach licznik kilometrów jakoś nie chce się spieszyć. Poza tym Dubrownik nie jest naszym celem, potem ruszymy na północ.
Obrazek

Jako że do Žabljaka dotarliśmy po zmroku, dopiero teraz mamy okazję zobaczyć, jak pięknie jest położony. Durmitorskie szczyty niemal na wyciągnięcie ręki.
Obrazek

Świetną, chyba świeżo wyremontowaną drogą jedziemy w kierunku Dalmacji.
Obrazek

Trzeba przyznać, że niewielkie i młode bałkańskie państwo nie bez przyczyny ma w nazwie "górę". Cały czas towarzyszy nam widok na mniejsze czy większe górki. To położone nad rzeką Komarnicą miasteczko Šavnik.
Obrazek

Za Šavnikiem droga się zmienia i zaczynają się serpentyny. Rzeka Komarnica tworzy ciekawy (podobno) kanion. To chyba gdzieś tam.
Obrazek

W Nikšiću (czy też na jego obwodnicy) odbijamy na wschód, a po chwili naszym oczom ukazuje się Jezioro Slansko, którego błękitne wody są urozmaicone przez dziesiątki niewielkich wysepek.
Obrazek

Przejście graniczne w Vilusi położone jest na kompletnym odludziu, wysoko w górach. Okolica dzika i urokliwa. Zatrzymujemy się po minięciu bramek czarnogórskich, a jeszcze przed bośniackimi. Tak, tak, znowu wjeżdżamy do Bośni i Hercegowiny. Ostatnia zawierucha tak poszatkowała kraj, że nasza niewielka w gruncie rzeczy pętelka wiązała się z koniecznością pięciokrotnego przekraczania "jugosłowiańskich" granic.
Obrazek

Do widzenia, Czarnogóro. Przed dwoma laty przejechaliśmy się trochę wybrzeżem tego kraju, na którym niestety powoli spełnia się deweloperski koszmar. Buduje się dużo i - mam wrażenie - dość chaotycznie. Są oczywiście miejsca piękne (jak Boka Kotorska), ale np. z Budvy zapamiętałem głównie "odpustową" aleję, przepełnione parkingi i okropne korki. Wnętrze kraju to inny świat.
Obrazek

Za tymi górami, jakieś 30km w linii prostej, jest Jadran.
Obrazek

Tutaj też ładnie.
Obrazek

Jeszcze parę zdjęć...
Obrazek

...i jedziemy dalej.
Obrazek

Krótki bośniacki odcinek pokonujemy szybko. Tu rzeka Trebišnjica, znak, że dojeżdżamy do miasteczka Trebinje. Całkiem spore (liczy 35 tysięcy mieszkańców) i ładnie położone. Niestety, brak czasu i na starówkę, i na znajdujący się w pobliżu poturecki most z XVI wieku, do którego kierują drogowskazy.
Obrazek

W Trebinje tankujemy do pełna i po około 3 godzinach od wyruszenia z Žabljaka wjeżdżamy do Chorwacji.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Bałkańska pętla - strona 74
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone