Koniec jazdy przez Czechy !!!

SEBA91 napisał(a):Ja najgorsze wspomnienia mam z czeskimi celnikami.

Ten problem mamy z głowy od maja 2004...

??? Jakoś nie zauważyłem braku granic i kontroli (tak jak to jest np. między Niemcami, Austrią, Włochami)

Rozróżniaj celników od Pograniczników. Celnej kontroli nie ma, graniczna jak najbardziej jest.

ehh, nie mowcie, ze nie zauwazyliscie zadnej zmiany
od 2004 roku wlasnie rozpoczalem podrozowanie autem po Europie i zmiany sa ogromne. Jeszcze ani razu na granicach w ramach UE mnie nie kontrolowano, tylko zwykle machniecie reka i po problemie. Z roku na rok jest coraz lepiej i jestesmy w koncu traktowani jak normalni obywatele Europy, a nie "jakies Polaczki", huh

reasumując rozważania
zabieramy do Czech - zapasowe żarówki,by w razie czego świecić jednak całodobowo
wienietki kupujemy zawsze przed wjazdem na drogę gdzie można się poruszać tylko z winietkami
jeżdzmy tylko z szybkością dopuszczalną
tą kaucję 50000 koron sobie odpuszczamy ,najwyżej zostawimy im samochód w rozliczeniu i teściową

Wszystko przez to ze pepiki zapomnialy juz jak wygladają POLSKIE czołgi!

aligator napisał(a):Wszystko przez to ze pepiki zapomnialy juz jak wygladają POLSKIE czołgi!

To bynajmniej NIE jest śmieszne...

PozdraV
J.

Jacunio napisał(a):

aligator napisał(a):Wszystko przez to ze pepiki zapomnialy juz jak wygladają POLSKIE czołgi!

To bynajmniej NIE jest śmieszne...

PozdraV
J.

ten aligator to jakiś idiota kurna!!!
bezmózgowiec!!!

Spokojnie. Krytykujemy, ale nie obrażamy!...

PozdraV
J.

Jacunio napisał(a):Spokojnie. Krytykujemy, ale nie obrażamy!...

PozdraV
J.

no wiadomo ,że to była krytyka
spokojnie wiadomo
no
ale matoł kurna ten jak mu tam,ale idiota

ludzie - nie siejcie fermentu ... chociaż - zaglądam czasem na niemieckie forum o Polsce - tam dopiero są "kwiatki"/ wiele się dowiedziałem o polskich policjantach i sposobach regulowania wszelkich należności z nimi ; też o Polakach - dzikim narodzie pijącym wódę na śniadanie co kraj, to obyczaj - tyle wiemy o braciach Czechach, co Niemcy o nas ... K.

AndrzejJ...z taka coolturą to powinieneś jeździc do rodziny na wieś a nie pchać sie do cywilizowanej Europy

Odnosząc się do wypowiedzi kol. aligatora i kol. Andrzeja J. -
owszem, Pepiki zapomniały, jak wyglądają polskie czołgi , ale co poniektórzy pomiędzy Odrą i Bugiem też zapomnieli, jak wyglądają polskie czołgi i czeskie Skoty oraz ruskie Mig-i.
Ponieważ w czasach , kiedy widziano częściej te urządzenia - język stosowany przez Andrzeja J. nie był powszechnie używany w takich kontekstach i nie miał możliwości rozprzestrzeniania się poza krąg jego znajomych.
A ileż problemów, żeby taka "kurna" za granicę wyciekła!
A teraz, panie, demokracja.

Łączę się w bólu z ewentualnymi wakacyjnymi sąsiadami wyżej wspomnianego.

KILER

Kiler napisał(a):Odnosząc się do wypowiedzi kol. aligatora i kol. Andrzeja J. -
owszem, Pepiki zapomniały, jak wyglądają polskie czołgi , ale co poniektórzy pomiędzy Odrą i Bugiem też zapomnieli, jak wyglądają polskie czołgi i czeskie Skoty oraz ruskie Mig-i.
Ponieważ w czasach , kiedy widziano częściej te urządzenia - język stosowany przez Andrzeja J. nie był powszechnie używany w takich kontekstach i nie miał możliwości rozprzestrzeniania się poza krąg jego znajomych.
A ileż problemów, żeby taka "kurna" za granicę wyciekła!
A teraz, panie, demokracja.

Łączę się w bólu z ewentualnymi wakacyjnymi sąsiadami wyżej wspomnianego.

KILER

troszkę się rozpisałeś troliku chomiku idż się ,,doucz'' ( o czołgach oczywiście się ,,doucz''- Czterech Pancernych ci z TV zdejmą to może książki zaczniesz czytać ? ) i wróc tu za rok matołku kurna w morde jeża ,ze takie matołki tu jeszcze grasują