Klub Miłośników Wyspy Hvar

lotnikwsk napisał(a): to dobrze bo nie mam z czego chudnąć

Ale szczęściarz

Krzychooo napisał(a):Wypatrujcie na Hvarze Lionela Messiego, jedzie tam na wakacje

http://www.sport.pl/pilka/1,65082,20112 ... xSportLink

Ciekaw jestem czy wiezie słoiki......

heca7 napisał(a):O LPG pytaj bezpośrednio p. Kasię chyba tylko ona może z pewnością odpowiedzieć

Chyba tak muszę zrobić

mariusz_77 napisał(a):

wiolek_lp napisał(a):u mnie 49
pociesza mnie jedynie fakt, że to całe 49 dni na schudnięcie haha ( siedząca praca przyniosła efekty )

u mnie jeszcze 96 dni... i co ja mam powiedzieć... wcale mnie nie pociesza większa ilość dni na schudnięcie... ...

ale rzeczywiście powtórne przeglądanie relacji daje ulgę

Pozdrawiam... liczę, że po powrocie podzielicie się nowościami z Hvaru

Żadna ze mnie ani pisarka ani fotograf a i nowości raczej nie będzie, bo będziemy powtarzać przetarte przez was szlaki ale może coś się skrobnie, zobaczymy po powrocie

lotnikwsk napisał(a):A u mnie jeszcze 40 dni to dobrze bo nie mam z czego chudnąć

Zawsze można budować masę mięśniową czy co tam się lubi
Ważne, że kolejny dzień do przodu

heca7 napisał(a):O LPG pytaj bezpośrednio p. Kasię chyba tylko ona może z pewnością odpowiedzieć

Byłem na wyspie dwa lata temu, jednak LPG nie znalazłem , może teraz to się zmieniło?
Na Korculi akurat jest ....
Pozdrawiam wszystkich maniaków cro

Z tym gazem to raczej bryndza. W zeszłym roku nie zauważyłam aby był na stacjach.

kammaj napisał(a):Daaawno nie pisałem na forum ale i dawno nie byłem w Chorwacjii (bo 2 lata to dla mnie dawno). Więc muszę się pochwalić, że w tym roku znowu Chorwacja i Hvar, na którym już dawno chciałem się znaleźć.
Jakby co to połowa lipca Villa Vitarnja, Jelsa

Troszkę się rozminiemy bo my będziemy od 24.07 bliżej w stronę centrum niż Vitarnja bo na ulicy Burkovo.

Mam parę pytań n.t. zatunelowego Hvaru, który znam słabo - będę wdzięczna za odpowiedzi.

- Czy z Bojanić Bad do Ivan Dolac prowadzi jakaś nadmorska dróżka, czy też można tam dotrzeć pieszo tylko "główną" drogą dla samochodów?
- Czy w Ivan Dolac, poza niewielkimi plażami żwirowymi, na skałkach także są miejsca odpowiednie do plażowania, czyli w miarę płaskie skały z mniej karkołomnym zejściem do morza? Interesuje mnie szczególnie zachodnia część miejscowości.
- Jak wygląda sprawa ilości plażowiczów w Ivan Dolac i Zavali na przełomie czerwca / lipca? Może ktoś ma zdjęcia plaż zrobione w tym terminie?

Jeśli ktoś może mi pomóc - bardzo proszę o odpowiedzi.

Witam , na wszystkie twoje pytania mogę odpowiedzieć za miesiąc
wiem że trochę za późno ale mam nadzieję że jutro ktoś z bywalców ID odpisze

Witam,
Proszę o info czy za prom z Drvenik do Sucuraj można płacić kartą ?

Pozdrawiam
Beata

b_stepien napisał(a):Witam,
Proszę o info czy za prom z Drvenik do Sucuraj można płacić kartą ?

Pozdrawiam
Beata

Jak najbardziej można płacić kartą

Tomasz61 napisał(a):

b_stepien napisał(a):Witam,
Proszę o info czy za prom z Drvenik do Sucuraj można płacić kartą ?

Pozdrawiam
Beata

Jak najbardziej można płacić kartą

I to jest dobra wiadomość

Dziękuję

Mikromir napisał(a):Czy z Bojanić Bad do Ivan Dolac prowadzi jakaś nadmorska dróżka, czy też można tam dotrzeć pieszo tylko "główną" drogą dla samochodów?

Niestety nie.Przynajmniej my takowej nie widzieliśmy.

Mikromir napisał(a):- Czy w Ivan Dolac, poza niewielkimi plażami żwirowymi, na skałkach także są miejsca odpowiednie do plażowania, czyli w miarę płaskie skały z mniej karkołomnym zejściem do morza? Interesuje mnie szczególnie zachodnia część miejscowości.

Jest parę takich miejscówek np. pod Arpiną.W innych miejscach skały są raczej dość ostre.

Mikromir napisał(a):Jak wygląda sprawa ilości plażowiczów w Ivan Dolac i Zavali na przełomie czerwca / lipca? Może ktoś ma zdjęcia plaż zrobione w tym terminie?

Zdjęcia plaży w ID ... dwa na samym dole strony.
termin początek lipca.

Pozdrawiam

Baaardzo dziękuję za rzeczowe odpowiedzi i link.

Mikromir czyżby jednak szykowały się wakacje

wiolek_lp napisał(a):Mikromir czyżby jednak szykowały się wakacje

Przez parę dni żyłam tą nadzieją - ale kilka godzin temu się okazało, że jednak nie...
Informacje mam na zaś, jak to się u nas mówi. Kiedyś wrócę na Hvar i wejdę na Sv. Nikolę.
Baw się dobrze na wyspie!

Dziękuję też Tomkowi za pomoc.