Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 23.05.2025 12:23

Jeśli korki w jakimś mieście mam na codzień, to inne zakorkowane miasto będę porównywał do tego właśnie miasta. Jeśli w Wiedniu jadę 40 na godzinę ale jadę to jest to i tak lepiej niż to co codziennie u siebie i dlatego robienie dla mnie z Wiednia jakiejś super uciążliwości jest takie sobie.
Co do ciekawych widoków, to tak, właśnie ta autostrada austriacka, prowadząca przez wzniesienia, z zakrętami jest kwintesencją ciekawej podróży. I ja, zauważam którędy jadę, widzę to co mijam. Oczywiście jadę w ciągu dnia więc widoczność jest lepsza niż w nocy. I dla mnie nieporównywalnie lepiej jest jechać 2x10h niż 20h non stop. Zanocowanie w fajnym miejscu, lokalna kolacja, jakieś napitki. To mnie przekonuje.
Co do twierdzeń, że nie usnę bo do tej pory nie usnąłem jest słabe. Powinno być potem wyryte na grobie. Oby nigdy nie było powodu. I oczywiście że po 20 minutach jazdy może mi wyskoczyć z krzaków sarna czy inny jeż i może być katastrofa. Ale jazda na oparach nie dla mnie.
Co do podziału drogi z Białego to dla mnie proste. Nocleg w okolicach Grazu, potem rano po śniadaniu, wyspany, wykąpany, ruszam dalej. I to, że się traci dzień to dla mnie mit. Po trasie non stop, przyjazd na miejsce rano i gadka, że jestem wypoczęty to też mit. Dla mnie, bo też to kiedyś sprawdzałem. A i tak każdy zrobi jak uważa.
Ostatnio edytowano 23.05.2025 13:19 przez Marlowe1994, łącznie edytowano 1 raz
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17033
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 23.05.2025 13:18

Marlowe1994 napisał(a):Co do ciekawych widoków, to tak, właśnie ta autostrada austriacka, prowadząca przez wzniesienia, z zakrętami jest kwintesencją ciekawej podróży. I ja, zauważam którędy jadę, widzę to co mijam. Oczywiście jadę w ciągu dnia więc widoczność jest lepsza niż w nocy.
Dla mnie jako pasażera są to też odnośniki ile za nami, ile przed....a na węgierskiej prostej, gdzie krajobraz jest monotonny, brak tych odnośników...i droga się dłuży niemiłosiernie i usypia....
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 23.05.2025 13:24

piekara114 napisał(a):
Marlowe1994 napisał(a):Co do ciekawych widoków, to tak, właśnie ta autostrada austriacka, prowadząca przez wzniesienia, z zakrętami jest kwintesencją ciekawej podróży. I ja, zauważam którędy jadę, widzę to co mijam. Oczywiście jadę w ciągu dnia więc widoczność jest lepsza niż w nocy.
Dla mnie jako pasażera są to też odnośniki ile za nami, ile przed....a na węgierskiej prostej, gdzie krajobraz jest monotonny, brak tych odnośników...i droga się dłuży niemiłosiernie i usypia....

No tak, jest jeszcze pasażer. Dla niego też musi być miło i wygodnie. W moim przypadku ja mocno na to zwracam uwagę. I dlatego jazda w dzień i taką a nie inną drogą. Kiedyś człek wyjeżdżał o 4 rano czy wcześniej. Teraz jak drogi i auta lepsze, spokojnie ruszamy o 6 i na nocleg zajeżdżamy powiedzmy na 17....
lukasz144
Odkrywca
Posty: 79
Dołączył(a): 19.02.2025

Nieprzeczytany postnapisał(a) lukasz144 » 23.05.2025 15:54

Ja zawsze wyjeżdżam z soboty na niedzielę między 0/1 -szą nad ranem . Mam mały ruch na trasie i Wiedeń mijam ok 6/7 rano . Średnio 12/13 godzin trasa zajmuje na luzie . Dla mnie wakacje zaczynają sie w momencie gdy wsiadam do auta.
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 23.05.2025 15:58

lukasz144 napisał(a):Ja zawsze wyjeżdżam z soboty na niedzielę między 0/1 -szą nad ranem . Mam mały ruch na trasie i Wiedeń mijam ok 6/7 rano . Średnio 12/13 godzin trasa zajmuje na luzie . Dla mnie wakacje zaczynają sie w momencie gdy wsiadam do auta.

No co kto lubi. Ruszyć o 1 to za dwie godziny u mnie śpiączka bo 3 rano tak działa. A nie wierzę, że dam radę pospać do północy. Reisefieber działa.
Dla mnie wakacje zaczynają sie w momencie gdy wsiadam do auta.

Otóż to :spoko:
LUKASQ
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 378
Dołączył(a): 12.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) LUKASQ » 23.05.2025 16:40

Tak się zastanawiam do tych którzy jeżdżą typowo przez noc i na miejscu są gdzieś między 8:00 a 11:00.
Po dojechaniu jesteście przykładowo w stanie dodać 2 + 2 albo pamiętacie swoje imię ?
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 23.05.2025 17:24

LUKASQ napisał(a):Tak się zastanawiam do tych którzy jeżdżą typowo przez noc i na miejscu są gdzieś między 8:00 a 11:00.
Po dojechaniu jesteście przykładowo w stanie dodać 2 + 2 albo pamiętacie swoje imię ?

Sprawdziłem to na sobie. Słabizna. To że mam przed sobą cały dzień więcej to moim zdaniem przesada. Kiedyś kumpel dojechał do mnie do cro, w taki sposób. Przeleżał niepatomny cały dzień.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17033
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 23.05.2025 17:46

Marlowe1994 napisał(a):No tak, jest jeszcze pasażer. Dla niego też musi być miło i wygodnie. W moim przypadku ja mocno na to zwracam uwagę. I dlatego jazda w dzień i taką a nie inną drogą.
Nas jazda w dzień męczy, słońce często w oczy lub z boku, duszno (lub non stop klima), więcej aut i ciężarówek, pełno na parkingach....

Marlowe1994 napisał(a):Kiedyś człek wyjeżdżał o 4 rano czy wcześniej. Teraz jak drogi i auta lepsze, spokojnie ruszamy o 6 i na nocleg zajeżdżamy powiedzmy na 17....
Dla nas wyjazd między 4-6 jest najgorszy... wolimy wyjechać popołudniu o ok. 1 w nocy parking, rozkładmy siedzenia (idealnie płasko z bagażnikiem - kombi), poduszeczka, kocyk i śpimy gdzieś do 6. Potem poranny rozruch i przed 7 ruszamy dalej... My bez problemu funkcjonujemy do północy, 1 w nocy, a nad ranem nie ma kiepsko....

LUKASQ napisał(a):Tak się zastanawiam do tych którzy jeżdżą typowo przez noc i na miejscu są gdzieś między 8:00 a 11:00.
Po dojechaniu jesteście przykładowo w stanie dodać 2 + 2 albo pamiętacie swoje imię ?
Są osoby pracujące w systemach zmianowych i będące stale na nogach w tym czasie, i po latach pracy nie ma z tym problemów...ba niektórzy w tym czasie odpowiadają za pracę maszyn, urządzeń i bezpieczeństwo kilkunastu, kilkudziesięciu osób, więc jazda nocą to jak praca.... a jak wcześniej wpadną już 2 wolne dni to żaden problem.... Każdy ma inną sytuację....
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 23.05.2025 18:50

Nas jazda w dzień męczy, słońce często w oczy lub z boku, duszno (lub non stop klima), więcej aut i ciężarówek, pełno na parkingach....

Ja wolę jechać w deszczu niż w nocy. A najbardziej za dnia. Wszystko widać, jest przyjemnie. Na słońce mamy przesłonki w aucie albo ciemne okulary. Klimatyzacja używana rozsądnie, zapewnia przyjemną temperaturę. Na parkingu miejsce zawsze się znajdzie, problemem bywa damska toaleta.
My w naszym aucie się nie wyśpimy. Dlatego śpimy w łóżkach na noclegu.
lukasz144
Odkrywca
Posty: 79
Dołączył(a): 19.02.2025

Nieprzeczytany postnapisał(a) lukasz144 » 23.05.2025 21:40

Ja zawsze wyjeżdżam z soboty na niedzielę ale domki/hotel zamawiam od poniedziałku. W niedzielę na spokojnie jadę do jakiegoś miasta na trasie i je zwiedzam .. przez noc trochę jadę ale 23 - 3 w nocy spanie na parkingu (kombii) mamy swoje ulubione miejscówki. W poniedziałek dojeżdżam nie zmęczony.
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 23.05.2025 22:25

I ja najczęściej w sobotę rano bo robota. Ale ostatnio pojechałem w piątek po pracy, do Ostrawy i tam nocleg. To dało mi wcześniejszy przyjazd na nocleg pod zagrzebiem. I potem rano, nad jadran.
boboo
zbanowany
Posty: 5364
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 24.05.2025 04:44

Marlowe1994 napisał(a):(...) nie usnę bo do tej pory nie usnąłem (...) Powinno być potem wyryte na grobie.
(...)
Dlatego śpimy w łóżkach na noclegu.
(...)
jest jeszcze pasażer. Dla niego też musi być miło i wygodnie
(...)
:plusone: :plusone: :plusone:


Marlowe1994 napisał(a):Ja wolę jechać w deszczu niż w nocy. A najbardziej za dnia. Wszystko widać, jest przyjemnie.
Jest jeden minus: nie widać... świtu ;)
Świt jest powodem, dla którego jeżdżę tam Jadranką i mijam Pag we właściwym, różanym, czasie :sm:
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 24.05.2025 08:45

Świt miewam na noclegu czasem jak chodzę potruchtać :)
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-rTEcZsIL1J
Andrzej3777
Croentuzjasta
Posty: 228
Dołączył(a): 02.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andrzej3777 » 24.05.2025 12:34

Przez 15 lat jeździłem z Poznania przez Czechy Austrię I Słowenię na początku niestety bez noclegu uważam że to głupota,ostatnie lata już tylko z noclegiem I trasa Węgierską. Mi opcja przez Węgry zdecydowanie lepiej odpowiada w Austri może faktycznie są lepsze widoki ale natężenie ruchu dużo większe i jak dla mnie droga dużo bardziej męcząca. Teraz wyjeżdżam z Poznania około 8 rano na Katowice Bratysława Lenti.Na granicy Chorwacką Węgierskiej jestem między 18 a 19 i tam mam nocleg u Znajomych już Gospodarzy niedaleko autostrady.Rano pobudka śniadanko prysznic wyjazd około 7 i na miejscu około 13 wyspany i wypoczęty. Tracę może pol dnia więcej gdyż jak jeździłem beż noclegu wyjeżdżałem około 16 rano na miejscu i do tego odsypianie na plaży po drodze w aucie i cały dzień do wieczora jak zoombie.Nigdy więcej wakacje zaczynam od trzaśnięcia drzwiami więc dla mnie to ma być przyjemność i wyścig.Nie chcę mi się za bardzo wierzyć że Ktoś po 20 godzinach w samochodzie po przyjeździe czuję się jak po przespanej nocy w normalnym łóżku.
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 24.05.2025 12:44

Andrzej3777 napisał(a):Przez 15 lat jeździłem z Poznania przez Czechy Austrię I Słowenię na początku niestety bez noclegu uważam że to głupota,ostatnie lata już tylko z noclegiem I trasa Węgierską...

:spoko:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów . - strona 156
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone