Ja nie mam szczęścia do szczytowania w Cro. w zeszłym roku jak wybieraliśmy się( furką) to była tak beznadziejna widoczność że odpuściliśmy
Mam nadzieję że trzecia próba zakończy się powodzeniem
Widoczki które pokazałeś bardzo niezdrowe dla mnie
.png)
.png)

.png)
CROberto napisał(a):Zazdraszczam jak cholera zdobycia Nicolia w szczególności w taki sposób - respect
![]()
Widoczki które pokazałeś bardzo niezdrowe dla mnietrochę żółć zazdrości mnie zalewa....
![]()
![]()
![]()
ArliJ napisał(a):Gratuluję wyjścia na Nikolę! Takich właśnie okazji żałuje jak człowiek jeździ z dziećmi...raczej odpadają takie wczesne i dość wyczerpujące dla dzieci wyprawy ale może keidyś;).
Tymczasem dojechaliśmy tam ale chętnie bym wyszła;)
Piękny ciąg dalszy relacji, szczegółowy i obfity w zdjęcia, super się wspomina czas tam spędzony i mimo że wiele tam widzieliśmy to przy kolejnej relacji wychodzi ile jeszcze możemy zobaczyć:).
sz swoje skarby przy sobie i to jest najważniejsze.png)
















.png)

.png)
.png)
.png)
Aldonka napisał(a):heca7 niby byłam przekonana do Drvenika, ale Ty mnie w moim przekonaniu utwierdziłaśNie wykluczam, że w drodze do domu popłyniemy do Splitu, ale......na te decyzje jeszcze jest czas. Ty masz ok 40 dni, a my - 55
Koszmar
Na szczęście są relacje
.png)
heca7 napisał(a):Aldonka napisał(a):heca7 niby byłam przekonana do Drvenika, ale Ty mnie w moim przekonaniu utwierdziłaśNie wykluczam, że w drodze do domu popłyniemy do Splitu, ale......na te decyzje jeszcze jest czas. Ty masz ok 40 dni, a my - 55
Koszmar
Na szczęście są relacje
Sprawdziłam sobie w kalendarzu. My będziemy na Hvarze od 24.08 do 7.09 czyli tydzień przed Tobą przyjeżdżamy.![]()
Dodatkowo bardziej nam pasuje Drvenik bo jedziemy do zatoki Medvidina w okręgu Gdinij.
Powrót do Nasze relacje z podróży
