Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Historia do 1960

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 08.09.2014 21:44

I na dawnym wysypisku gruzów. Dlatego "Babka" ;)

Najlepsze to jest to, że mało kto, włącznie z tablicami MSI, potrafi powiedzieć prawidłową nazwę tego ronda :D
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Postnapisał(a) arkona » 09.09.2014 06:01

weldon napisał(a):A jakie jest twoje zdanie na temat alkoholizmu Korczaka w getcie?[/color]

Takie samo jak wpływ faz księżyca na rozwój białych myszek. Doceniam, że piszesz o PW, o męstwie i odwadze powstańców, ale tak można w kółko i nic z tego nie wynika. Żadnym wniosków na przyszłość, czy to miało sens, czy nie. Jeżeli tak to dlaczego, jeżeli nie to też dlaczego?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 09.09.2014 06:52

Nie wiem czy było bo mam zaległości
http://www.wrzesien39.waw.pl/
Ciekawa strona. Klikając na dzień w kalendarzu wyskakuje historia.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 09.09.2014 07:16

arkona napisał(a):czy to miało sens, czy nie.

Miało.
arkona napisał(a):i nic z tego nie wynika.

Taki dowcip rysunkowy gdzieś w Warszawie widziadłem (mniej więcej):
W sytuacji zbliżającej się wojny z Rosją uprzejmie przypominamy, że strzelanie do Niemców tym razem jest nie wskazane. ;) A wiec wynika :D

Żeby wiedzieć na pewno, trzeba by było być na miejscu.
Osmanek to ładniej ujął.

arkona napisał(a):Takie samo jak wpływ faz księżyca na rozwój białych myszek.

O, właśnie o tym napisałem, że dla oceny postawy Pana Doktora czy Starego Doktora jak kto woli, trzeba poznać wszystkie okoliczności towarzyszące jego pobytowi w getcie, a nie koncentrować się na jednym aspekcie, jak to zwykli czynić pisarze popularnonaukowych pozycji nastawieni na szybki zysk.

Wiesz, jednemu zabiorą konia, to na uszach stanie, żeby go odzyskać.
Drugiemu zabiorą wolność, pięć lat życia, rodzinę, znajomych i będą próbowali zabrać godność i on też stanie na uszach, żeby tę godność odzyskać.
Ale konia bardziej widać.

No i na Wielkanoc można mu jajka pomalować. Taka tradycja :)

Vjetar napisał(a):Ciekawa strona. Klikając na dzień w kalendarzu wyskakuje historia.

To projekt DSH :)
Ale obejmuje tylko Warszawę.
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Postnapisał(a) arkona » 09.09.2014 07:24

weldon napisał(a):Miało.

Jaki?
O, właśnie o tym napisałem, że dla oceny postawy Pana Doktora czy Starego Doktora jak kto woli, trzeba poznać wszystkie okoliczności towarzyszące jego pobytowi w getcie, a nie koncentrować się na jednym aspekcie, jak to zwykli czynić pisarze popularnonaukowych pozycji nastawieni na szybki zysk.

Zostaw już tego pana w spokoju.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 09.09.2014 07:40

arkona napisał(a):Jaki?

Czasami masz do wyboru albo nastawić de ... do kopania, albo się temu sprzeciwić.

To, że jak poczekasz, to się zmieni kopiący i ten drugi może będzie kopał z mniejszym zapałem nie zmienia faktu, że doopa boli, a nie wszyscy to lubią.
Wiesz, dzieci, wnuki będą patrzeć i oceniać ;)

Moim sąsiadem był Sprawiedliwy.
Narażał życie swoje i całej swojej rodziny dla ratowania jakiegoś żydowskiego berbecia.

Miało to sens?

Jaki?
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Postnapisał(a) arkona » 09.09.2014 08:29

weldon napisał(a):
To, że jak poczekasz, to się zmieni kopiący i ten drugi może będzie kopał z mniejszym zapałem nie zmienia faktu, że doopa boli, a nie wszyscy to lubią.
Wiesz, dzieci, wnuki będą patrzeć i oceniać ;)


Właśnie oceniam i pojąć nie mogę stosunek zabitych w przybliżeniu 1 Niemiec na 10 Polaków o innych stratach to w ogóle szkoda mówić, ale masz rację umarłych doopa nie boli. Bawienie się w wojnę nie polega na pięknym umieraniu za ojczyznę tylko jak mówił Patton "by inny skurwysyn umarł za swoją". Proszę Cię tylko byś znowu jak w przypadku Becka nie wyjeżdżał z pojęciem honoru, bo Ci co podejmowali decyzję o Powstaniu mieli go tyle samo co Beck, który uciekł za granicę 17 września 39'. Honor to miał były ambasador Polski w Niemczech Lipski, który widząc fiasko polityki Becka wpierw sam podał się do dymisji, a później poszedł walczyć jako honorowy żołnierz.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 09.09.2014 09:21

arkona napisał(a):oceniam i pojąć nie mogę

Cały czas do tego wracam. Oceniasz posiadając współczesną wiedzę, nie próbując postawić się w Ich sytuacji.

To bez sensu..

1:10?
Do 1 sierpnia 1944 w Warszawie wymordowano jakieś 500-550 tysięcy ludzi, w tym około 50 tysięcy członków lub sympatyków ruchu oporu.
W większości w zasadzie za nic.
W zamian warszawiacy wykonali wyroki na około tysiącu niemieckich oprawcach.

1:550? A to ma sens?

W sierpniu '44 w Warszawie rozegrała się bitwa o Polskę.
W zasadzie na dwa fronty.

Pewnie jakby jej nie było to rzeź Warszawy wyglądała by jakoś inaczej, a dziś byśmy dyskutowali, jak to ci niedobrze AKowcy nie odpowiedzieli na apele przyjaciół moskali i nie porwali za broń, w wyniku czego, w przekształconej w twierdzę Warszawie zmarło z głodu i chłodu i w masowych egzekucjach, spowodowanych licznymi, lokalnymi zrywami, kilkaset tysięcy ludzi i pewnie byśmy robili to po rosyjsku.
Ale tego nie robimy.

I to ma sens.
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Postnapisał(a) arkona » 09.09.2014 09:54

weldon napisał(a):Cały czas do tego wracam. Oceniasz posiadając współczesną wiedzę, nie próbując postawić się w Ich sytuacji.

To jaka to była sytuacja, że wykluczała myślenie.
Dla przypomnienia wiosną 1944 roku. Bór-Komorowski oceniał poziom wyposażenia oddziałów AK w broń na poziomie 10% zapotrzebowania. Warszawa miała być wyłączona z planu "Burza", więc część broni została wysłana na kresy wschodnie. Dodatkowo niejaki Chruściel wydawał rozkazy by potrzebną broń zdobyć na....wrogu. Oszczędzę Ci opisów jak to się w praktyce odbywało, ale to była istna rzeź. Znam jeszcze jedną taką armię na świecie nazywa się Armia Czerwona i tak wydawano podobne rozkazy. Okulicki, który został wysłany przez Naczelnego Wodza z jasnym poleceniem by zapobiec wybuchowi powstania, całkowicie zlekceważył wydane rozkazy i parł do rozpoczęcia akcji zbrojnej.


1:10?
Do 1 sierpnia 1944 w Warszawie wymordowano jakieś 500-550 tysięcy ludzi, w tym około 50 tysięcy członków lub sympatyków ruchu oporu.
W większości w zasadzie za nic.
W zamian warszawiacy wykonali wyroki na około tysiącu niemieckich oprawcach.

Rozmawiamy o PW, a nie o tym ile zostało wymordowanych ludzi wcześniej bo co to za argument? Ale skoro chcesz to tym bardziej pokazało na co stać Niemców i jak bardzo dowództwo AK, które wcale nie było jednomyślne nie liczyło się z panującą sytuacją.
Pewnie jakby jej nie było to rzeź Warszawy wyglądała by jakoś inaczej, a dziś byśmy dyskutowali, jak to ci niedobrze AKowcy nie odpowiedzieli na apele przyjaciół moskali i nie porwali za broń, w wyniku czego, w przekształconej w twierdzę Warszawie zmarło z głodu i chłodu i w masowych egzekucjach, spowodowanych licznymi, lokalnymi zrywami, kilkaset tysięcy ludzi i pewnie byśmy robili to po rosyjsku.
Ale tego nie robimy.

To z powodu PW rozmawiamy po polsku, a nie po rosyjsku? Wybacz, ale to wierutna bzdura. Po drugie skończyłoby się tak jak się potoczyło w styczniu 1945 roku. Rosjanie zastosowali manerw oskrzydlający i Niemcy pod groźbą okrążenia wycofali się z Warszawy. Dlaczego sądzisz, że zastosowano by frontalny atak?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 09.09.2014 10:26

arkona napisał(a):niejaki Chruściel

Generał brygady Wojska Polskiego, komendant Okręgu Warszawa ZWZ-AK, Antoni Chruściel ps. „Monter”.
Faktyczny dowódca wszystkich sił walczących w powstaniu warszawskim, Dowódca Warszawskiego Korpusu Armii Krajowej.

Jak powtórzysz bez błędu, będziemy dalej rozmawiać.
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Postnapisał(a) arkona » 09.09.2014 12:15

weldon napisał(a):
arkona napisał(a):niejaki Chruściel

Generał brygady Wojska Polskiego, komendant Okręgu Warszawa ZWZ-AK, Antoni Chruściel ps. „Monter”.
Faktyczny dowódca wszystkich sił walczących w powstaniu warszawskim, Dowódca Warszawskiego Korpusu Armii Krajowej.

Jak powtórzysz bez błędu, będziemy dalej rozmawiać.


Tym gorzej dla AK, że taka persona zajmowała tak eksponowane stanowisko. Najpierw popisał się wielką niesubordynacją i bez porozumienia i zgody Bora-Komorowskiego zarządza koncentrację oddziałów i oczekiwanie na godzinę W. Była to odpowiedź na odezwę Fischera. Później też zasłynął pomysłami. Podczas jednej z odpraw, gdy młodsi stopniem oficerowie powiedzieli mu, że żołnierze nie mają broni, odpowiedział "brak broni zastą pi furia odwetu", rzeczywiście odpowiedź godna generała. Gdy oficerowie nie dawali się przekonać i mówili, że bój bez broni to szaleństwo, Chruściel podsumował" nie posiadających broni uzbroić w siekiery, kilofy i łomy". O większą głupotę dowódcy trudno. Żal tylko tych chłopaków, którzy przez takich idiotów ginęli. Istnieje też jeszcze bardziej dyskredytująca Chruściela wersja tej wypowiedzi. Podobno na końcu miał dodać, że żołnierze niezdolni do zdobycia broni będą oddani pod sąd.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 09.09.2014 14:50

Tragedia Warszawy — to wynik nieodpowiedzialnej podstępnej gry, podjętej przez klikę sanacyjną, która z brudnych pobudek żądzy władzy nad narodem dała hasło do przedwczesnej, nieprzygotowanej, beznadziejnej i nieuzgodnionej z sojusznikami walki powstańczej.
Ci sami ludzie, którzy dzierżyli rządy wbrew woli narodu przed wrześniem 1939 r., którzy doprowadzili wtedy swą zgubną polityką nasz kraj do katastrofy, którzy zdradzili naród i zhańbili się sromotną ucieczką — teraz znowu, wbrew woli narodu sięgają po władzę w kraju, stosują metody, które raz po raz przynoszą nam nieszczęście i nieobliczalne szkody.
Warszawa ginie... wskutek nieodpowiedzialnej lekkomyślności sanacyjnych wyrodków, którzy z bohaterskiej postawy ludności naszej stolicy i całego narodu, z jego świętej i niezłomnej walki na śmierć i życie z wrogiem ukuć chcieli dla siebie kapitał polityczny.


Bla, bla, bla ...

Do ludności wyzwolonej Warszawy! [...]
Odrzućcie precz podszepty rozbijaczy jedności narodowej, reakcyjnych bankrutów politycznych, sprawców naszych klęsk i nieszczęść narodowych, winowajców tragicznego powstania we wrześniu ubiegłego roku, podżegaczy wojny domowej z AK i NSZ.[...]

Nie ma słów, którymi można by wyrazić ogrom szczęścia, jakie przepełnia serce każdego z nas, nie ma słów, którymi można by wyrazić w całej pełni podziękowanie i hołd naszej wyzwolicielce, bohaterskiej Armii Czerwonej, i jej genialnemu wodzowi, Marszałkowi Stalinowi.


Bla, bla, bla, bla ...

Najbardziej podoba mi się akapit "wyzwolonej Warszawy" 8)
Choć o szczęściu też jest dobry ;)


Chyba korzystamy z tych samych źródeł :mrgreen:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 09.09.2014 14:59

Stefan Starzyński, bohaterski prezydent Warszawy w latach okupacji, nie zginął w filii obozu koncentracyjnego, jak dotąd przypuszczała większość historyków. Śledztwo IPN wykazało, że Starzyński został zamordowany w Warszawie przez funkcjonariuszy Gestapo. (..)

Zdaniem IPN "zebrany w śledztwie materiał dowodowy pozwolił na bezsporne ustalenie, iż do zabójstwa przez rozstrzelanie Prezydenta m.st. Warszawy Stefana Starzyńskiego doszło w okresie pomiędzy 21 a 23 grudnia 1939 r. w Warszawie lub w jej okolicach. Zbrodni dokonali funkcjonariusze Gestapo oberscharführer Hermann Schimmann, hauptscharführer Weber i unterscharführer Perlbach. Nie zdołano natomiast w sposób jednoznaczny ustalić funkcjonariuszy niemieckiego państwa okupacyjnego, którzy wydali rozkaz zabójstwa Stefana Starzyńskiego".


Źródło.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Postnapisał(a) Kiepura » 09.09.2014 15:55

weldon napisał(a):
W sierpniu '44 w Warszawie rozegrała się bitwa o Polskę.
W zasadzie na dwa fronty.

Pewnie jakby jej nie było to rzeź Warszawy wyglądała by jakoś inaczej, a dziś byśmy dyskutowali, jak to ci niedobrze AKowcy nie odpowiedzieli na apele przyjaciół moskali i nie porwali za broń, w wyniku czego, w przekształconej w twierdzę Warszawie zmarło z głodu i chłodu i w masowych egzekucjach, spowodowanych licznymi, lokalnymi zrywami, kilkaset tysięcy ludzi i pewnie byśmy robili to po rosyjsku.
Ale tego nie robimy.

I to ma sens.[/color]



Weldon, sorry odrywasz się od rzeczywistości.

----------------------

Nie będę się odnosił do oceny PW, a zwłaszcza decyzji o jego wybuchu (choć np. Twój wpis o Monterze, to lekka manipulacja, jest wiele opinii niezbyt pochlebnych na jego temat, niekoniecznie tych i z tych kręgów które cytowałeś).

Bardziej mnie interesuje co z tą spuścizną robi się teraz. Nie rusza mnie budowanie tożsamości miasta wokół PW (choć Warszawa 1944 a Warszawa po 2014 to zupełnie inna bajka i jest to raczej kwiatek do kożucha niż coś co pasuje do współczesnego obrazu tego miasta) bo to nie moja sprawa.

Ale próba budowania tożsamości narodowej wokół mitu tego powstania z jaką mamy teraz do czynienia to absurd.
Dwa tygodnie później mamy inną rocznicę.

Świetne zwycięstwo ze znakomitymi rezultatami osiągnięte dzięki rozumowi dowódców versus kiepsko dowodzone powstanie zakończone bezprzykładną klęską.

Tylko u nas takie wybory są możliwe.

Edit. Zmiana, bo źle zabrzmiało i nie to miałem na myśli. Męstwa żołnierzom nie można odmówić w obu przypadkach
Ostatnio edytowano 09.09.2014 16:51 przez Kiepura, łącznie edytowano 1 raz
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Postnapisał(a) arkona » 09.09.2014 16:50

weldon napisał(a):Tragedia Warszawy — to wynik nieodpowiedzialnej podstępnej gry, podjętej przez klikę sanacyjną, która z brudnych pobudek żądzy władzy nad narodem dała hasło do przedwczesnej, nieprzygotowanej, beznadziejnej i nieuzgodnionej z sojusznikami walki powstańczej.
Ci sami ludzie, którzy dzierżyli rządy wbrew woli narodu przed wrześniem 1939 r., którzy doprowadzili wtedy swą zgubną polityką nasz kraj do katastrofy, którzy zdradzili naród i zhańbili się sromotną ucieczką — teraz znowu, wbrew woli narodu sięgają po władzę w kraju, stosują metody, które raz po raz przynoszą nam nieszczęście i nieobliczalne szkody.
Warszawa ginie... wskutek nieodpowiedzialnej lekkomyślności sanacyjnych wyrodków, którzy z bohaterskiej postawy ludności naszej stolicy i całego narodu, z jego świętej i niezłomnej walki na śmierć i życie z wrogiem ukuć chcieli dla siebie kapitał polityczny.


Bla, bla, bla ...

Do ludności wyzwolonej Warszawy! [...]
Odrzućcie precz podszepty rozbijaczy jedności narodowej, reakcyjnych bankrutów politycznych, sprawców naszych klęsk i nieszczęść narodowych, winowajców tragicznego powstania we wrześniu ubiegłego roku, podżegaczy wojny domowej z AK i NSZ.[...]

Nie ma słów, którymi można by wyrazić ogrom szczęścia, jakie przepełnia serce każdego z nas, nie ma słów, którymi można by wyrazić w całej pełni podziękowanie i hołd naszej wyzwolicielce, bohaterskiej Armii Czerwonej, i jej genialnemu wodzowi, Marszałkowi Stalinowi.


Bla, bla, bla, bla ...

Najbardziej podoba mi się akapit "wyzwolonej Warszawy" 8)
Choć o szczęściu też jest dobry ;)


Chyba korzystamy z tych samych źródeł :mrgreen:

To może w obronie Chruściela zdyskredytujesz to co po wojnie mówił Bór-Komorowski i płk Bokszczanin, nota bene jeden z rozsądniejszych oficerów w tamtym okresie:
- według relacji płk. Bokszczanina na odprawie porannej 31 lipca Chruściel przedstawił brak uzbrojenia w oddziałach uważał, że jest ono zbyt słabe, by uderzać na przeciwnika jeszcze nie zdezorganizowanego; tego samego dnia na odprawie o godzinie 17.00 Chruściel zameldował, „że sowieckie oddziały pancerne wdarły się na przedmoście niemieckie na wschód od miasta i zdezorganizowały jego obronę, że sowieckie czołgi są już pod Pragą, a Radość, Miłosna, Okuniew, Wołomin i Radzymin zostały zajęte przez wojska sowieckie”. Wyraził też opinię, „że walkę o Warszawę powinniśmy podjąć bezzwłocznie, w przeciwnym razie będzie za późno”.
- po wojnie płk Chruściel kłamał, twierdząc, że wydał rozporządzenie o alarmie z 27 lipca w porozumieniu z gen. Komorowskim, a rozmowa ta odbyła się sam na sam. Ponieważ ogłoszenie alarmu oznaczało w rzeczywistości rozkaz do powstania, to decyzja ta nie mogła być podjęta przez dwie osoby. Podczas rozmowy przeprowadzonej w Londynie, 3 maja 1965 r. gen. Komorowski stwierdził: „Alarm zarządził "Monter" samowolnie i na mój rozkaz odwołał. Nigdy nie widziałem się z "Monterem" sam na sam.”
- podczas tej samej rozmowy gen. Komorowski powiedział: „"Monter" palił się do walki; był za walką. Przedstawił zły stan uzbrojenia oddziałów, ale twierdził, że ze wszystkim da sobie radę.” oraz „Po wojnie "Monter" napisał sporo głupstw. Miał urazy i był zazdrosny o legendę. Było z nim źle. Po 1945 r. nie można było brać "Montera" poważnie.”
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone