Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Historia do 1960

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 03.09.2014 17:54

2 września 1939

Korespondent wojenny K. Frowein - 2 IX 1939:
"(...) To był pierwszy polski żołnierz, jakiego kiedykolwiek widziałem - krwawy kawałek ludzkiego cierpienia. Nogi przycisnął do piersi z powodu bólu, jego twarz była sino-blada. Od jego ust zdało się słyszeć cichy szept - "wody". Rozpięta kurtka była umazana krwią i wnętrznościami. Niemiecki sanitariusz podał mu manierkę z wodą. Po raz ostatni pojawił się uśmiech na jego twarzy, gdy wyszeptał: "Danke". Kilka minut później zmarł. Teraz spoczywa w pokoju, gdzie upadł, pod prostym, drewnianym krzyżem, ozdobionym polskim hełmem i płytką z napisem: "Sześciu polskich żołnierzy". Ten polski piechur umarł jak prawdziwy żołnierz. Do końca bronił swego stanowiska, wypełniając rozkazy. Kiedy dotarły do niego pociski śmiertelne, w magazynku od karabinu zostały mu tylko dwa pociski"
Epilog:
Kulminacyjny punkt Bitwy Pszczyńskiej rozegrał się 2 września 1939 w okolicy miasta Pszczyna. Tam właśnie znajdował się najsłabszy odcinek polskiej obrony. Wojska polskie miały zatrzymać dywizje pancerną. Skończyło się niestety masakrą ponad 200 żołnierzy na ćwiklickich polach. Słowo "masakra" nie jest tu nadużyciem. II batalion został dosłownie rozjechany przez niemal 300 niemieckich czołgów (świadkowie wspominali, że brodzili po kolanach we krwi). Pokonanie polskich batalionów otworzyło Niemcom drogę do Polski..

Obrazek

***

2 września 1944

- Kapitulacja sił powstańczych na Starym Mieście – łącznie podczas walk poległo ok. 7 tys. żołnierzy AK, co stanowiło ok. 40 proc. całości strat w powstaniu. Zniszczeniu od niemieckiego pocisku uległa Kolumna Zygmunta III Wazy na Placu Zamkowym.

- Niemcy zamordowali ok. 1300 osób w powstańczych na opuszczonym przez powstańców Starym Mieście.

- Poczta Polowa AK wyemitowała pierwszy powstańczy znaczek, według projektu Stanisława Tomaszewskiego „Miedzy”.

- Niemcy zajęli Sadybę.

- Zmasowany atak bombowy niemieckich samolotów na Warszawę – odnotowano 123 naloty.

***

3 września 1939 r.
Na południu kraju pod Węgierską Górką przez ponad 20 godzin, obsadzająca nieliczne umocnienia, kompania forteczna dowodzona przez kpt. Tadeusza Semika odpiera ataki 7. Dywizji Piechoty. Ułatwia to manewr odwrotowy kluczowej Armii „Kraków”. Pozycja ta jest znana jako „Westerplatte Południa”.

na fotografii:
Kpt. Tadeusz Semik, dowódca kompanii fortecznej broniącej schronów w Węgierskiej Górce, oraz schron „Wąwóz” w Węgierskiej Górce tuż po walkach. źródło: (Mówią Wieki)

Obrazek

***

3 września 1944
Ukazuje się komunikat Deutsche Nachrichtenbüro oficjalnie uznający prawa kombatanckie żołnierzy Armii Krajowej.
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 03.09.2014 18:51

Lednice napisał(a):To już wyjaśniałem, co innego paktowanie, co innego kolaboracja 8)
Np. Sikorski paktowanie, Bierut kolaboracja


kolaboracja
1. «współpraca z niepopieraną przez większość społeczeństwa władzą, zwłaszcza z władzami okupacyjnymi»
2. daw. «współpraca»
• kolaboracyjny • kolaborant, kolaboracjonista • kolaborancki • kolaborantka, kolaboracjonistka • kolaboranctwo • kolaborować.

Czyli Sikorski też wyczerpuje znamiona kolaboracji.


No o wyjaśniałem, że Polska przyjmując żądania Hitlera wpakowałaby się w jeszcze większą biedę.


Wiesz tym argumentem przekonałeś mnie :D

Co do Chorwatów, to MNIEJSZOŚĆ poparła ustaszy i Niemcy nie ukrywali pogardy dla Pavelica.


Straszliwa pogarda spotkała go ze strony Hitlera, który osobiście potwierdził jego "aryjskość" i podejmował go jako gościa. Naprawdę prawdziwy pokaz pogardy. To jaka mniejszość popierała ustaszy konkretnie chętnie się dowiem? Czy znowu raczysz na moje pytania nie odpowiadać.
Ustasze usiłowali przekonać Niemców, że Chorwaci pochodzą od plemion germańskich, ale nikt im nie uwierzył. :wink:


I jakie straszliwe represje ich spotkały ze strony Niemców z tego powodu. Przecież byli podludźmi? Podobnie jakie represje spotkały Słowaków czy Bułgarów? Ci ostatni odważyli się nawet przeciwstawić Niemcom i odmówili wydania im swoich obywateli narodowości żydowskiej.

Zaraz po podboju Jugosławii co prawda utworzono państwo NDH, ale połowę Chorwacji oddał Hitler Mussoliniemu. Włosi ignorowali ustaszy, wprowadzając tam swoje wojsko i uzbrajając ...miejscowych Serbów.
Byli to tzw. legalni czetnicy. Szczuli ich przeciwko Chorwatom.

To oprócz części Dalmacji co jeszcze im Mussolini zabrał? Mnie się wydawało, że terytorialnie NDH było prawie dobrze ponad 1,5 raza większa od współczesnej Chorwacji.


Zaś Niemcy podpuszczali Chorwatów do zbrodni na Serbach :!: :roll:

Konkretnie kto i kiedy podpuszczał Chorwatów? Może Edmund Glaise von Horstenau, niemiecki generał akredytowany w Chorwacji który informował, że "ustaszów ogarnął szał", w lipcu donosił o zakłopotaniu Niemców, których "sześć batalionów piechoty" patrzyło się bezradnie w osłupieniu "ślepej krwawej furii ustaszów". A może szef Sicherheitspolizei i służb specjalnych, który donosił; Reichsführerowi SS 17 lutego 1942: "Liczbę prawosławnych, których Chorwaci wymordowali i przy użyciu najbardziej sadystycznych metod zamęczyli na śmierć, trzeba oszacować mniej więcej na 300 tys. ludzi. Zdarzały się nawet zbrojne interwencje Niemców w tej sprawie, np. w czerwcu 1942 r. niemiecki dowódca 718 dywizji piechoty nakazał rozbroić i aresztować całą kompanię pułku ustaszów, "ponieważ zaistniało poważne podejrzenie, że kampania ta znowu dopuściła się gwałtów na ludności serbskiej w Romanii". Nawet Ribbentrop przekazał poprzez niemieckiego posła w Zagrzebiu Paveliciovi niezadowolenie rządu Rzeszy z powodu "potwornych ekscesów".

No i ustasze z czetnikami zaczęli rzezie.
Divide et impera :roll:

Czy Chorwaci zostali także podpuszczeni przez Niemców do napadania na mieszkających w Bośni Polaków? Ciekawe rzeczy piszesz w swojej ignorancji sądziłem, że to Pavelić prosił o zgodę Hitlera 6 czerwca 1941 roku na wypędzenie Serbów z Chorwacji?

W Polsce robiliby po przyjęciu żądań Hitlera to samo, tyle że na Polaków by napuścili Ukraińców 8)

Chcesz powiedzieć, że Niemcy to byli idioci? Osłabiali by siły swoich sojuszników na froncie, bo te potrzebne by były do tłumienia rebeli?

Horthy się stawiał, bo Hitler miał ważniejsze sprawy na głowie i pozwalał mu się stawiać. W 1944 zajął Adolf Węgry i transporty do Auschwitz ruszyły, choć Horthy nadal był regentem Węgier :!:

Po czym w lipcu 1944 Horthy wymusił na Niemcach przerwanie tego procederu. Tego już zapomniałeś dopisać. Jak tak drążysz temat Żydów to słynny izraelski historyk Martin van Creveld powiedział kiedyś znamienne zdanie: „Paradoks historii polega na tym, że Żydzi mieli o wiele większe szanse na przeżycie w krajach sprzymierzonych z Niemcami niż w krajach, które z Niemcami walczyły i dostały się pod ich okupację”. Profesor Timothy Snyder pisał zaś: „dla Żyda, który w czasie wojny mieszkał na obszarze, na którym struktury państwa zostały zniszczone, szanse przeżycia wynosiły 1 do 20. Tam natomiast, gdzie państwo przetrwało, szanse te wynosiły 1 do 2. Jeszcze ciekawiej postąpili inni sojusznicy Hitlera Finowie. Finlandia nie tylko nie miała najmniejszej ochoty małpować chorych antysemickich ustaw III Rzeszy, ale jeszcze… wysłała swoich Żydów w mundurach na front wschodni. Walczyli oni z Sowietami pod Leningradem ramię w ramię z Wehrmachtem. Na oczach niemieckich żołnierzy brali udział w nabożeństwach w polowej synagodze odprawianych przez rabinów polowych. Mało tego, trzech fińskich Żydów Hitler odznaczył Krzyżami Żelaznymi, których zresztą nie przyjęli.

Polacy nie byli NIGDY dla Hitlera partnerem i w najlepszym razie mieliśmy być jego pachołkami. Te wszystkie zaloty do Polski były ściemą :!: 8)

Tak to była taka ściema, że plan ataku na Polskę Fall Weiss powstał dopiero w kwietniu 1939 roku po polsko-brytyjskiej umowie.
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 03.09.2014 18:56

weldon napisał(a):
Tylko trochę gorzej było z ta "miłością", jak pokazał do czego tak naprawdę dąży.
Na początku '39 powiedział wprost, do czego go zmuszali zresztą ci, którzy najwięcej stracili na powstaniu Polski, że nie będzie im przeszkadzał w tych dążeniach, a nawet im pomoże, więc trzeba było postanowić i albo oddać to, co wywalczyliśmy w 20-tym roku, albo spróbować zmienić taktykę obrony Polski i nie tylko zbudować linie obrony na zachodzie (do tej pory wydawało by się przyjaznym), ale jeszcze wykombinować to tak, żeby nie osłabić granicy wschodniej, a na to wszystko było za mało czasu.
Jakieś nadzieje na obronę dawał sojusz z Francją i Anglia, ale ci dali ciała i zostaliśmy sami w konfrontacji z dwoma systemami totalitarnymi.

Można dywagować, czy gdybyśmy już w latach dwudziestych nie zaczęli się przygotowywać do przyszłej wojny, to nie byłoby lepiej, ale to by się wiązało z wprowadzeniem jakiejś dyktatury na miarę co najmniej Franco lub Mussoliniego, a na to naród by nie poszedł.

Już sanacja to był za duży zamordyzm dla niektórych.[/color]


Jak to Ziuk powiedział: „My na dwa fronty wojny prowadzić nie możemy — powtarzał Marszałek swoim generałom. — Więc ja was wojny na dwa fronty uczyć nie będę. Wojna na dwa fronty to znaczy ginąć tu na Placu Saskim z szablami w dłoni w obronie honoru narodowego”. Wszystko co zrobił Beck doprowadziło do takiego scenariusza.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.09.2014 19:04

Tak zastanawiałam się skąd czerpiesz swoją wiedzę.
No i znalazłam :
http://wpolityce.pl/polityka/138697-czy ... ntrop-beck
Cytuję :
"Finlandia nie tylko nie miała najmniejszej ochoty małpować chorych antysemickich ustaw III Rzeszy, ale jeszcze… wysłała swoich Żydów w mundurach na front wschodni. Walczyli oni z Sowietami pod Leningradem ramię w ramię z Wehrmachtem. Na oczach niemieckich żołnierzy brali udział w nabożeństwach w polowej synagodze odprawianych przez rabinów polowych. Mało tego, trzech fińskich Żydów Hitler odznaczył Krzyżami Żelaznymi, których zresztą nie przyjęli."
Jako żywo z Twojego postu.
Autor- Piotr Zychowicz ( m.in. zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”)
Są różni historycy, niekoniecznie co napiszą powinno się traktować jako prawdy objawione...
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 03.09.2014 19:29

Blaugrana napisał(a):Tak zastanawiałam się skąd czerpiesz swoją wiedzę.
No i znalazłam :
http://wpolityce.pl/polityka/138697-czy ... ntrop-beck
Cytuję :
"Finlandia nie tylko nie miała najmniejszej ochoty małpować chorych antysemickich ustaw III Rzeszy, ale jeszcze… wysłała swoich Żydów w mundurach na front wschodni. Walczyli oni z Sowietami pod Leningradem ramię w ramię z Wehrmachtem. Na oczach niemieckich żołnierzy brali udział w nabożeństwach w polowej synagodze odprawianych przez rabinów polowych. Mało tego, trzech fińskich Żydów Hitler odznaczył Krzyżami Żelaznymi, których zresztą nie przyjęli."
Jako żywo z Twojego postu.
Autor- Piotr Zychowicz ( m.in. zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”)
Są różni historycy, niekoniecznie co napiszą powinno się traktować jako prawdy objawione...

Jasne, że tak ale oprócz Zychowicza jest jeszcze cała masa autorów którzy myślą podobnie dla przykładu Pruszyński, Adolf Bocheński i jego "Między Rosją, a Niemcami" rzecz genialna, jest Władysław Studnicki. Akurat Zychowicz jest na mojej liście z nich najniżej, ale też dostarcza argumentów do dyskusji. Tylko co w tym cytowanym tekście się nie zgadza z faktami?
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 03.09.2014 19:31

Chyba wypadałoby zaznaczyć, że to zerżnięty cytat?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.09.2014 19:33

Bocian napisał(a):Chyba wypadałoby zaznaczyć, że to zerżnięty cytat?

To jest podstawa w każdej dyskusji.
Cytując cudzy tekst daje się cudzysłów i podaje źródło tego tekstu.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.09.2014 19:35

arkona napisał(a):
Blaugrana napisał(a):Tak zastanawiałam się skąd czerpiesz swoją wiedzę.
No i znalazłam :
http://wpolityce.pl/polityka/138697-czy ... ntrop-beck
Cytuję :
"Finlandia nie tylko nie miała najmniejszej ochoty małpować chorych antysemickich ustaw III Rzeszy, ale jeszcze… wysłała swoich Żydów w mundurach na front wschodni. Walczyli oni z Sowietami pod Leningradem ramię w ramię z Wehrmachtem. Na oczach niemieckich żołnierzy brali udział w nabożeństwach w polowej synagodze odprawianych przez rabinów polowych. Mało tego, trzech fińskich Żydów Hitler odznaczył Krzyżami Żelaznymi, których zresztą nie przyjęli."
Jako żywo z Twojego postu.
Autor- Piotr Zychowicz ( m.in. zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”)
Są różni historycy, niekoniecznie co napiszą powinno się traktować jako prawdy objawione...

Jasne, że tak ale oprócz Zychowicza jest jeszcze cała masa autorów którzy myślą podobnie dla przykładu Pruszyński, Adolf Bocheński i jego "Między Rosją, a Niemcami" rzecz genialna, jest Władysław Studnicki. Akurat Zychowicz jest na mojej liście z nich najniżej, ale też dostarcza argumentów do dyskusji. Tylko co w tym cytowanym tekście się nie zgadza z faktami?

Chciałabym poznać te "fakty". Jaką Zychowicz ma do nich bibliografię, jakie źródła...
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 03.09.2014 19:37

weldon napisał(a):
Kiepura napisał(a):To nie jest jego wątek.

Formalista :D

Mogę to na piśmie potwierdzić, że nic nie mam wspólnego z tym wątkiem, jakby co :lol:


E, tam formalista. Ot, wrodzone zamiłowanie do porządku. :D
Nic osobistego, nie bierz tego do siebie.

Ale tak na marginesie, dzisiaj bardzo celna uwaga o naszej świadomości historyczne w serwisie sportowym 8O weszlo.com.

Historia, której się uczy Polaków, to nie historia Polski, nie historia ziem polskich, a głównie historia pisana i widziana w Kongresówce. Car zły czy zły car, różnie bywało, ale Kaiser to już zły zawsze. Historia Wielkopolski, Galicji, Kresów, Śląska czy Pomorza to zajęcie dla lokalnych pasjonatów. Skutki w praktyce? Dzisiaj polską, historyczną racją stanu jest wspieranie przez Warszawę Ukrainy, podczas gdy wśród mieszkańców Gdańska, Szczecina czy Wrocławia, a więc dawnych kresowiaków żyją jeszcze ludzie, dla których „Ukrainiec” to obelga gorsza niż kurwa. Wszyscy czcimy Powstanie Warszawskie, a zapominamy o Rzezi Wołyńskiej. W porównaniu zaś do ukraińskich zwyrodnialców to degeneraci od Dirlewangera mordowali Polaków w sposób humanitarny.


http://www.weszlo.com/2014/09/03/let-football-win-zwyciezyl-futbol-ale-nowoczesny/
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 03.09.2014 19:38

Blaugrana napisał(a):Chciałabym poznać te "fakty". Jaką Zychowicz ma do nich bibliografię, jakie źródła...

Teraz nastąpi prawdopodobnie tekst
Z mojej strony EOT

:)
Chyba najczęściej powtarzany w tym wątku tekścik nie mający pokrycia w rzeczywistości :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.09.2014 19:44

Bocian napisał(a):
Blaugrana napisał(a):Chciałabym poznać te "fakty". Jaką Zychowicz ma do nich bibliografię, jakie źródła...

Teraz nastąpi prawdopodobnie tekst
Z mojej strony EOT

:)
Chyba najczęściej powtarzany w tym wątku tekścik nie mający pokrycia w rzeczywistości :)

Jak ktoś podaje fakty które są dla mnie nieznane to od razu zaczynam szukać w necie. Tak na początek. Czasami strona która wyskakuje jest dla mnie tak jednoznaczna np polonica net, że to mi wystarczy, wszystko wiem, nie drążę bardziej, skreślam pseudo fakty...
Natomiast czasami wypożyczam autorów i sprawdzam ich źródła.
To sie nazywa metodologia historii :)
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 03.09.2014 19:52

Blaugrana napisał(a):Chciałabym poznać te "fakty". Jaką Zychowicz ma do nich bibliografię, jakie źródła...


W wersji elektronicznej książki jest to jakieś 28 stron przynajmniej mi tyle pokazuje na sześciocalowym czytniku dla jednej i cztery strony dla drugiej książki.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.09.2014 19:59

Arkona, z moje strony nie mam ochoty na dalszą dyskusję, bo po prostu mi się nie chce 8)

Protokół rozbieżności jest ogromny, a ja nie jest pisarzem science-fiction jak Zychowicz :wink: :wink: :wink:
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 03.09.2014 20:03

3 września 1939 roku zakończyła się Bitwa pod Węgierską Górką zwana Westerplatte Południa.

Obrazek

Według relacji ppłk.T. Semika ze składu 151 kompanii fortecznej "Węgierska Górka" poległo 7 a rannych zostało 10 żołnierzy. Straty niemieckie zamykają się cyfrą ok. 200 zabitych i 300 rannych.


Tu jest wszystko opisane.
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 03.09.2014 20:09

Lednice napisał(a):Arkona, z moje strony nie mam ochoty na dalszą dyskusję, bo po prostu mi się nie chce 8)

Protokół rozbieżności jest ogromny, a ja nie jest pisarzem science-fiction jak Zychowicz :wink: :wink: :wink:

Powiem nieskromnie bywasz jeszcze lepszy. :D A tak na serio to polecam Bocheńskiego zwłaszcza dla Weldona dwukrotny kawaler orderu VM dokonywał cudów w czasie wojny z wielką fantazją, a jego analiza sytuacji geopolitycznej 37 roku, "Między Rosją a Niemcami" to perełka podobno po jej lekturze Dmowski zrewidował pogląd na temat Rosji.

Z innej beczki:
We wrześniu 1135 roku zjednoczona flota Pomorzan i Ranów pod wodzą księcia Racibora I zmusiły do ucieczki flotę duńską pod dowództwem króla Eryka II, a następnie zdobyła (włącznie z grodem królewskim) ówczesną stolicę i największe miasto Danii Roskilde.
Ostatnio edytowano 03.09.2014 20:21 przez arkona, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone