Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Historia do 1960

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 03.09.2014 20:15

Kiepura napisał(a):3 września 1939 roku zakończyła się Bitwa pod Węgierską Górką zwana Westerplatte Południa.

Ja dałem zdjęcie Semika :)
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 03.09.2014 20:59

Ale moje zdjęcie ładniejsze :lol:

Jakoś przeoczyłem :oops:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 04.09.2014 05:38

Ano 8)

I konkretniejszy widok i link porządny dałeś :D

Macie związki zawodowe m muzeum? 8O
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 04.09.2014 08:32

Bębnik nadal nadaje :D

Tym razem dowiedzieliśmy się, że wieża spadochronowa to jest coś, co się majta o metr od pionu przy najmniejszym powiewie, co oczywiście nie sprawia kłopotu trafienia w to z wrażej kartaczownicy kierowanej sprawną, jeneralską ręką, a tak w ogóle, to wieża jak się bujała, to sama naciskała na spust karabinów, bo w tym czasie ktoś, kto z takim mozołem wniósł tam broń i worki z piaskiem, ewakuował się z niej pięknym tygrysim w dół, w dodatku po kryjomu :)

Wkrótce po walkach Niemcy zabezpieczyli uszkodzoną konstrukcję, odgradzając wejście drutem kolczastym. :lol:
Zaś strzały do wieży zostały "oddane nie typowymi pociskami przeciwpancernymi, lecz dostępnymi również dla tego rodzaju broni artyleryjskimi granatami." Bo wiadomo, że pociski ppanc najlepiej służą strzelaniu do kratownic :D

Acha, świadkowie mówią, że ewakuacja odbyła się "uszkodzoną, nieczynna windą", po "zewnętrznych elementach konstrukcyjnych" ponieważ była to "bezpieczniejsza droga na dół, niż schodzenie po schodach" 8O

Zdjęcie wieży w załączeniu, a artykuł tutaj :D

W zamieszaniu Niemcy tak się zapatrzyli na górną platformę, że fakt, że ktoś z niej schodzi umknął ich uwadze ;)

Obrazek
garbowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3632
Dołączył(a): 30.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) garbowski » 04.09.2014 15:00

weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 04.09.2014 17:16

garbowski napisał(a):http://wiadomosci.onet.pl/lublin/smarzowski-nakreci-wolyn-w-lubelskim-skansenie/swe8e


Na początku października filmowcy przeniosą się do skansenu w Lublinie; tu powstały kryte strzechą chaty i inne obiekty tworzące scenerię wołyńskiej wsi, w której toczy się akcja filmu. 8O

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zadanie: spośród pięciu zdjęć, przedstawiające polską wieś na kresach wschodnich w okresie przedwojennym, proszę wybrać to, które na pewno będzie pokazane, jako standardowe dla polskiej wsi tego okresu :mrgreen:

A za sto lat, ktoś kręcąc film o podwarszawskiej wsi, Łomianki, pokaże, że typowym domem środkowej Polski na początku XXI wieku, była drewniana chata krytą strzechą :D
Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 04.09.2014 18:43

Widzieliście dzisiejsze Google Doodle?

Obrazek

205 rocznica urodzin Słowackiego :)
garbowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3632
Dołączył(a): 30.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) garbowski » 05.09.2014 05:33

weldon napisał(a):
Zadanie: spośród pięciu zdjęć, przedstawiające polską wieś na kresach wschodnich w okresie przedwojennym, proszę wybrać to, które na pewno będzie pokazane, jako standardowe dla polskiej wsi tego okresu :mrgreen:


..gadasz.. :mrgreen: bardzo fajnie wygląda to co już zostało na terenie Skansenu postawione, to całkiem spory kawał terenu który ma pokazać zabudowę małomiasteczkową z lat 30-tych XX wieku z terenów Lubelszczyzny. Skoro 3/4 osadników na początku lat 20-tych na tamtych terenach miało stąd korzenie to i styl budowania był podobny. Jest jeszcze sporo wolnego miejsca więc jakieś zabudowania w trakcie filmu pewnie dostawią.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 06.09.2014 08:17

Może nie do końca związane z tematem, ale...

79-letnia Irena Saława, która od wielu lat z własnej inicjatywy opiekuje się cmentarzem wojennym z czasów I wojny światowej we wsi Nieprześnia k. Bochni (woj. małopolskie), otrzymała Złoty Medal Opiekuna Miejsca Pamięci. Wyróżnienie wręczył jej wojewoda małopolski.

Wyróżnienie zostało przyznawane przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa na wniosek wojewody Jerzego Millera.


Jak poinformowała w piątek Joanna Paździo z biura prasowego wojewody, dzięki Irenie Saławie przetrwała pamięć o żołnierzach spoczywających na cmentarzu w Nieprześni. Efektem jej wieloletniego zaangażowania było wiele prac renowacyjnych i włączenie w opiekę nad nekropolią kolejnych osób.

Wyróżniona nie tylko troszczy się o stan techniczny cmentarza, ale także prowadzi kronikę. Utrwala w niej wspomnienia mieszkańców regionu o wydarzeniach, które tam się rozegrały.

- Pani Irena praktycznie całe swoje życie opiekowała się tym cmentarzem, wcześniej robiła to jej mama, a teraz to zadanie chce powierzyć swojemu wnukowi - wyjaśniła PAP przedstawicielka wojewody. Irena Saława podkreślała, że opiekę nad mogiłami traktuje jako swój obowiązek. Jak mówiła, dba o te groby z matczyną troską, bo domyśla się, jak bardzo musiały cierpieć matki żołnierzy, których synowie po wojnie nigdy nie wrócili do domu.

Na cmentarzu we wsi Nieprześnia w 21 grobach zbiorowych i dwóch pojedynczych pochowano 123 żołnierzy armii austro-węgierskiej i 51 żołnierzy rosyjskich. Zginęli na początku grudnia 1914 roku podczas operacji limanowsko-łapanowskiej.

Małopolska jest miejscem wiecznego spoczynku żołnierzy wielu narodowości, którzy zginęli na polskiej ziemi w czasie I wojny światowej, m.in. podczas wielkich bitew na ziemi gorlickiej. Na ponad 360. cmentarzach w centralnej i wschodniej części województwa spoczywają m.in. Polacy, Austriacy, Rosjanie, Niemcy, Ukraińcy, Węgrzy.


http://wiadomosci.onet.pl/krakow/medal-dla-kobiety-ktora-opiekuje-sie-cmentarzem-wojennym/tgge6

Warto odwiedzać te cmentarze, są zwykle pięknie wkomponowane w beskidzki krajobraz. Czasy komunistyczne przetrwały dzięki pasjonatom, teraz często odnowione i uporządkowane.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 06.09.2014 09:06

Kiepura napisał(a):Warto odwiedzać te cmentarze

Niestety, nie tylko cmentarze :/

Przysucha. Stodoła.
Obrazek

Obrazek

To nie ''Pokłosie'' - to niestety rzeczywistość :(
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 06.09.2014 09:11

Bitwy o Polskę dzień trzydziesty szósty!

W oczekiwaniu na naszą śmierć.

Stąd, spod pomnika warszawskiej syrenki widać doskonale, jak ruiny gmachu elektrowni opuszczają jego obrońcy. Odchodzą Żołnierze Zgrupowania AK "Elektrownia" pod dowództwem kpt. "Cubryny".
Stoję przy pomniku całkiem sam. Niby to Warszawa, ale obca jakaś, niepolska. Przed sobą mam Niemców, a za sobą, po drugiej stronie Wisły, sowieckie wojska.
Stoją i czekają. Na co? To już chyba powoli staje się jasne.
Czekaja, aż Niemcy wyrżną wszystkich naszych Chłopców. Oszczędzi im to brudzenia rąk krwią polskich Patriotów. Nie będą musiały się fatygować oddziały NKWD wyznaczone do rozprawienia się z Żołnierzami AK na wypadek wkroczenia do Stolicy. Być może zaoszczędzi im to też starcia z 1 Armią Wojska Polskiego, które kto wie, jak zachowałoby się na wieść, że ruscy znów mordują Polaków, że znów krew Bohaterów płynie ulicami.
Wystarczy, że do Warszawy nie doszedł żaden znaczny oddział AK, wezwany do marszu na odsiecz Miastu. Wszystkie są otaczane i izolowane przez Armię Czerwoną, a potem rozbijane, a Żołnierze wcielani do berlingowców w najlepszym przypadku.
Zwykle szkoda jednak fatygi. Po prostu wywozi się ich na Sybir, albo wciela do Armii Czerwonej.

Powstańcy czekają na tę swołocz jak na zbawienie, mając świadomość, że to jak wybór miedzy cholerą, a dżumą. Jednak tamci to sojusznicy naszych aliantów. Może wiec trochę lepsi?
Oj, przekonają się Chłopcy po wojnie jak bardzo słusznie obawiali się tej ruskiej nawałnicy. Wszystkie złudzenia prysną z pierwszym wyrwanym na ubeckiej katowni paznokciem. Za to, że walczyli dla Polski w szeregach bohaterskiej i walecznej Armii Krajowej.

Czekamy ciebie, czerwona zarazo,
byś wybawiła nas od czarnej śmierci,
byś nam Kraj przedtem rozdarłszy na ćwierci,
była zbawieniem witanym z odrazą.

Czekamy ciebie, ty potęgo tłumu
zbydlęciałego pod twych rządów knutem
czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem
swego zalewu i haseł poszumu.

Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu,
morderco krwawy tłumu naszych braci,
czekamy ciebie, nie żeby zapłacić,
lecz chlebem witać na rodzinnym progu.

Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco,
jakiej ci śmierci życzymy w podzięce
i jak bezsilnie zaciskamy ręce
pomocy prosząc, podstępny oprawco.

Żebyś ty wiedział dziadów naszych kacie,
sybirskich więzień ponura legendo,
jak twoją dobroć wszyscy kląć tu będą,
wszyscy Słowianie, wszyscy twoi bracia.

Żebyś ty wiedział, jak to strasznie boli
nas, dzieci Wielkiej, Niepodległej, Świętej
skuwać w kajdany łaski twej przeklętej,
cuchnącej jarzmem wiekowej niewoli.
Legła twa armia zwycięska, czerwona
u stóp łun jasnych płonącej Warszawy
i scierwią duszę syci bólem krwawym
garstki szaleńców, co na gruzach kona.

Miesiąc już mija od Powstania chwili,
łudzisz nas dział swoich łomotem,
wiedząc, jak znowu będzie strasznie potem
powiedzieć sobie, że z nas znów zakpili.

Czekamy ciebie, nie dla nas, żołnierzy,
dla naszych rannych - mamy ich tysiące,
i dzieci są tu i matki karmiące,
i po piwnicach zaraza się szerzy.

Czekamy ciebie - ty zwlekasz i zwlekasz,
ty się nas boisz, i my wiemy o tym.
Chcesz, byśmy legli tu wszyscy pokotem,
naszej zagłady pod Warszawą czekasz.

Nic nam nie robisz - masz prawo wybierać,
możesz nam pomóc, możesz nas wybawić
lub czekać dalej i śmierci zostawić...
śmierć nie jest straszna, umiemy umierać.

Ale wiedz o tym, że z naszej mogiły
Nowa się Polska - zwycięska narodzi.
I po tej ziemi ty nie będziesz chodzić
czerwony władco rozbestwionej siły.


~Józef „Ziutek” Szczepański Czerwona Zaraza
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 08.09.2014 09:21

8 września XVI Kpanc. gen Hoepnera, po złamaniu resztek oporu polskiego w Lubochni i w lasach spalskich, ruszył przez Rawę Mazowiecką na Warszawę i Górę Kalwarię.
Prawoskrzydłowa 1 Dpanc., wzmocniona piechotą zmotoryzowaną i artylerią, podeszła w godzinach popołudniowych pod Górę Kalwarię. Lewe skrzydło, którego czoło stanowiła 4 Dpanc. Georga Reinhardta, zbliżyło się do Warszawy.
Do godziny 15.00 czołówki dywizji zajęły Okęcie. Po południu Niemcy podciągnęli artylerię, rozwinęli ją na stanowiskach ogniowych od Raszyna do Okęcia i rozpoczęli artyleryjski ostrzał miasta. Jednocześnie, bez zmiany ugrupowania ruszyły do ataku czołgi.

Dowódca dywizji uznał, że sam widok jego kolumn pancernych złamie ducha oporu warszawiaków i pozwoli mu zająć miasto bez walki.

Pomylił się :)

Nie wlazł tu, aż do kapitulacji, a czołgi mu spaliliśmy :twisted:

1939 , Ulica Grójecka przed Opaczewską w Warszawie..jpg
Ochota › ul. Drawska 1939.jpg
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 08.09.2014 19:49

Jestem ciekawy Twojej oceny powstania Weldon i tych co zdecydowali o jego wybuchu.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 08.09.2014 20:32

arkona napisał(a):Jestem ciekawy Twojej oceny powstania Weldon i tych co zdecydowali o jego wybuchu.

Nie wiem. Obejrzę sobie Czas horroru o powstaniu to może coś się dowiem :D

Obrazek

60 metrów wysokości 8)
A flaga ma 100 m2 :D


Piękne, nie? ;)

A jakie jest twoje zdanie na temat alkoholizmu Korczaka w getcie?
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 08.09.2014 21:23

weldon napisał(a):Piękne, nie? ;)



Piękne chyba nie, ale to już nie mój problem.
Najważniejsze jest to, że to powstanie za prywatne pieniądze jakiegoś gościa.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone