kaszubskiexpress napisał(a):Kiedyś przeczytałem, że gdyby w filmach pokazywano jak było naprawdę, to kina byłyby puste, taka nuda.
I tutaj chyba dotykamy rozgraniczenia pomiędzy filmem fabularnym a dokumentem.
Kiedyś trafiłem na określenie docu-fiction, które jest kinematograficzną kombinacją dokumentu i filmowej fikcji.
Prawda historyczna jest w tych filmach z założenia "skazona" elementami fikcyjnymi dla ... zwiększenia wpływów,
mówiąc brutalnie.

.png)
.png)
.png)
