weldon napisał(a):
Wiecie jaki to film?
"Nie lubię poniedziałku"
.png)
walp napisał(a):weldon napisał(a):
Wiecie jaki to film?
"Nie lubię poniedziałku"
.png)
walp napisał(a):Najgorsze w tej historii jest to (oczywiście oprócz faktu, że zastrzelono ich jak ...), że ciała leżały tam dziewięć dni, a strony spierały się o to, kto jest odpowiedzialny za tę śmierć i kto ma podjąć ryzyko zabrania ich stamtąd.

.png)

.png)
.png)
a to ja napisał(a):Z tymi chusteczkami to różnie bywa...![]()
.png)
maslinka napisał(a):Hehe, byłam na tym filmie ("Czasem słońce..."). Jeśli płakałam, to jak Bocian mówił, raczej ze śmiechu
.png)
Bocian napisał(a):maslinka napisał(a):Hehe, byłam na tym filmie ("Czasem słońce..."). Jeśli płakałam, to jak Bocian mówił, raczej ze śmiechu
Dziś chyba coś we warsiawce kręcili bolyłóckiegoUlice miały być zamknięte. Albo dopiero będą. Jakaś gruba produkcja
