EURO 2012,czyli resume...

maniust napisał(a):Bądżmy optymistami jak ci 4-ej userzy w temacie "Euro 2012 - typowanie wyników." , że Polska zdobędzie Mistrzostwo w Euro 2012....

.....hmmmmmm..........chyba sam nie wierzę w to co napisałem.....

Chyba nikt w to do końca nie wierzy ale nadzieja jakaś się w każdym tli.

Ja się gdzieś w głębi boję soboty i meczu z Czechami. Coś za dużo optymizmu, który może uśpić czujność. Bardzo bym uważał, na miejscu piłkarzy i trenera, żeby tak jak Grecy nie dać sobie strzelić goli "na śpiocha" na początku, zanim się rozkręcą. Takiej strategii bym się spodziewał po Czechach.

Chociaż, może niepotrzebnie zachowuję się jak niewierny Tomasz z przypowieści biblijnej i do puki nie zobaczę (wygranej naszych) to nie uwierzę...?

anakin napisał(a):"Niestety"-tak to widzę.

Dopatrywanie się UKŁADU.... Skąd ja to znam? Całkiem jak w polityce.

Jak nasi grali z Grecją na inaugurację i był zasłonięty dach od razu wiedziałem, że dach będzie ewentualnym "winowajcą" gdyby coś w meczu poszło nie tak.

Tomasz W napisał(a):

anakin napisał(a):"Niestety"-tak to widzę.

Dopatrywanie się UKŁADU.... Skąd ja to znam? Całkiem jak w polityce.

Niczego się nie dopatruję...
Wiesz,że piłka jest.............nieprzewidywalna.

Myślę jednak,że obaj wystarczająco długo chodzimy po tym świecie,żeby czegoś takiego nie brać pod uwagę.
Jeśli chodzi o mnie to 2:2 w ciemno obstawiam.

anakin napisał(a):tak to widzę.

W takim przypadku zgadzam się z Tobą bo już to przeżywałem ale to nie ma nic wspólnego ze sportem...tym razem chyba nikt nie pozwoli sobie na taki wałek a Wasi są w stanie dokopać lalusiom... ...może trawa będzie za długa ?

anakin napisał(a):Jeśli chodzi o mnie to 2:2 w ciemno obstawiam.

Ale nie u buka bo ten wynik będzie zdjęty z oferty

kaszubskiexpress napisał(a):Polecam odpalić filmik z tramwaju

Kurcze...tak bez dymu?...nie pozabijali się?...tak w jednym tramwaju?... Daję sobie głową odciąć, że pewno to jest zmontowany filmik z dwóch tramwajów

anakin napisał(a):Jeśli chodzi o mnie to 2:2 w ciemno obstawiam.

Ja myślę Ani, że Chorwatom będzie ciężko wydusić remis np. 2 : 2. Chociaż chciał bym i życzę im z całego serca, żeby zagrali na nosie Italiańcom.

A co do domniemanego układu, to nie posądzałem Ciebie o dopatrywanie się tylko media Włoskie.

kaszubskiexpress napisał(a):Kibice z Irlandii śpiewami na koniec meczu mnie rozwalili.

Na dobre i na złe. Szacunek się należy.


Tutaj sporo o kibicach w Gdańsku z wczoraj. Po jednym ze zdjęć, na których widać jak zieloni szczają na mojego Neptuna rozumiem, dlaczego nie mogłem wczoraj zobaczyć drugiej połowy IT-HR.

Polecam odpalić filmik z tramwaju

Ja pierniczę! A gdzie kastety, race, maczety?

Nie może być ... jakby to powiedział Pawlak do Kargula.

MRK napisał(a):Kurcze...tak bez dymu?...nie pozabijali się?...tak w jednym tramwaju?... Daję sobie głową odciąć, że pewno to jest zmontowany filmik z dwóch tramwajów

Tomasz W napisał(a):Ja pierniczę! A gdzie kastety, race, maczety?
Nie może być ... jakby to powiedział Pawlak do Kargula.

Żebyście widzieli jak oni się razem bawią na Campie, na sopockim hipodromie.


Niestety nie obejrzę dzisiejszym meczów, bo sobie Malbork na dzisiaj wymyślił koncert Zakopowera
Oglądanie z odtworzenia następnego dnia nie ma sensu, znając wynik, więć liczę, że znajdę tutaj jutro jakieś oceny tych spotkań.

Miłego oglądania.

Dopiero teraz zauważyłem, że ten tramwaj to nasza SKM-ka

Dla mnie to wszystko co się dzieje teraz, ci Irlandczycy, Chorwaci, Hiszpanie i wszyscy inni bawiący się w naszym kraju (śpiewający Polska Biało czerwoni... ) jest sto razy lepsze niż wszystkie dotychczasowe zabiegi MSZ-tu służące wypromowaniu Polski. Jeśli nasi kibole nie zrobią już żadnej zadymy i nie pójdzie w Świat żaden negatywny przekaz, to Surkisowi, Platiniemu i ... Listkiewiczowi należy się wielkie uznanie. Wiecie sami za co...

Ja bym się tutaj raczej układu nie doszukiwał .Wtedy to była inna bajka - ułożyli się sąsiedzi, dwa skandynawskie zespoły - Dania ze Szwecją. Hiszpanii i Chorwacji o to nie podejrzewam.

Chociaż jeśli w końcówce będzie remis, to pewnie nikomu nie będzie się chciało atakować.

A Włosi też święci nie są, bo to oni pierwsi zagrali taki ułożony mecz, z tego co ja pamiętam - w 1994 r. na mundialu w USA z Meksykiem w ostatniej kolejce grupowej. Na początku drugiej połowy wpadły 2 bramki i potem obie drużyny tylko udawaly że grają - ostatnie 10 minut Włosi klepali piłkę na swojej połowie, a Meksykanie ich w ogóle nie atakowali. Więc niech teraz Makaroniarze nie marudzą.

kaszubskiexpress napisał(a):Kibice z Irlandii śpiewami na koniec meczu mnie rozwalili.

Mnie też. Melodia i zachowanie chwytające za serce..czy ktoś zna słowa tej "piosenki"?

dąbrówka napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):Kibice z Irlandii śpiewami na koniec meczu mnie rozwalili.

Mnie też. Melodia i zachowanie chwytające za serce..czy ktoś zna słowa tej "piosenki"?

"The Fields of Athenry"

http://www.sing365.com/music/lyric.nsf/Career-Opportunites-lyrics-Dropkick-Murphys/F1B7BBE301BDB85248256D29001F6361

A tu z wczorajszego meczu:

https://www.youtube.com/watch?v=mmCosY56lRI&hd=1


Przyznam, że życiu jeszcze czegoś takiego nie słyszałem. 90 minuta, 4:0 w plecy w fatalnym stylu, a oni śpiewają, jakby Mistrzostwo Świata zdobyli. Coś wspaniałego!

Jak napisał ktoś pod filmem:

"fuck all this hooligan shit!!!

THIS is what football's about!...sport.passion.pride.having a good time."

dąbrówka napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):Kibice z Irlandii śpiewami na koniec meczu mnie rozwalili.

Mnie też. Melodia i zachowanie chwytające za serce..czy ktoś zna słowa tej "piosenki"?

Hymn kibiców Irlandii "Fields Of Athenry"

Uczmy się i podziwiajmy najlepszych,wczoraj w Gdańsku:




Edit:Raul mnie ubiegł