Czy się pływa, czy też leży medal CIOVO się należy !!

Chetnie z Wami powspominam.Bylismy tam trzy razy i każdy urlop był naprawdę udany

napisał(a) MajaR6 A my pozdrawiamy z tego miejsca, dalej jest uroczo, gorąco i przyjemnie Do soboty mamy jeszcze czas zachwycać się tym miejscem

Nawet niewiesz jak Ci zazdroszczę My musimy poczekac do przyszłego roku,chociaż mamy plany na Sylwestra ale to już nie to samo

Po błogim leżakowaniu,czas na obiadek Wracamy do apartamentu obgadując po drodze wieczorne plany-na dziś Trogir.
Do Trogiru jak się okazuje mamy około 15 minut spacerkiem,wprawdzie część drogi trzeba pokonać jezdnią ale potem szybki skrót i jesteśmy.Trogir zrobił na nas ogromne wrażenie-jest piękny.Szczerze mówiąc do końca naszego pobytu był to nasz częsty punkt programu ,ale nie zdążył się nam znudzić






Szczęśliwi i zmęczeni wracamy do apartamentu.Kładziemy się spać z myślą że to Ciovo chyba nie jest takie najgorsze Zobaczymy co jutro pokaże dzień Plany na jutro plaza przy konobie Duga i zobaczymy co dalej

Przysiądę, poczytam i popatrzę.

Tak jak zaplanowaliśmy,dziś plaza przy konobie,,Duga"Dojazd bliższy niż do Slatine ok.3km.Kierujemy się na Okrug Donji odbijając w lewo na kemping.Sama droga szutrowa , wąska i otoczona kamiennymi murkami ,nie wzbudziła zachwytu mojego męża Okazało się jednak że warto było się pomęczyć,miejsce piękne



Plaża do około godziny 13 super potem niestety zaczynał robić się tłok






Nasz dzisiejszy plażing potrwał dłużej niż zwykle ,wiec na dziś popołudniowo- wieczorny spacer po Okrug Gornji









Po dzisiejszym dniu coraz bardziej zaczynam się przekonywać że jednak Ciovo to był dobry wybór

Przepraszam że jak narazie w mojej relacji więcej zdjęć niż tekstu,ale to tylko wyłącznie brak czasu,chyba powinnam się przenieść do innego działu

Janisia nigdzie się nie przenoś, super relacja
Czekam na ciąg dalszy

Czekamy i czekamy,za oknem pada,zimno...dodaj jeszcze kilka "cieplutkich" zdjęc

Ale miło pooglądać znajome kąty. Ostatnie 2 lata spędziliśmy też na Ciovo. Plaża przy konobie Duga super, więcej ludzi było tylko pomiędzy 14.00 - 16.00, jak przypłynął fish picnic. A jakie piękne muszelki jeżowców!!!
Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej zdjęć.

napisał(a) neska

Janisia nigdzie się nie przenoś, super relacja
Czekam na ciąg dalszy

Dziękuję za miłe słowa,ciąg dalszy nastąpi,a dla Krecików specjalnie parę cieplutkich zdjęć


Kolejny wakacyjny dzień jak zwykle zaczynamy od plaży,znów chyba już ulubiona w Slatine





Dziś na popołudnie zaplanowany Split
Uważam że Ciovo jest idealnym miejscem wypadowym jeżeli chodzi o zwiedzanie.Oczywiście zaraz mi ktoś powie że korki itp.ale wydaje mi sie że wystarczy trochę logistyki i jest ok.My wypracowaliśmy sobie plan-jeżeli wyjazd poranny to najlepiej około 8 rano,jeżeli popołudniowy to około 16.30-17.15 i nie staliśmy dłużej niż 10 minut
Split zrobił na nas wrażenie,może nie takie jak Trogir ale chętnie wrócimy tam jeszcze raz
Po dwu-trzygodzinnym spacerze nie udało się nam zobaczyć wszystkiego,poza tym została jeszcze Salona ,Twierdza Klis i Wzgórze Marjan-jest po co wracać
A oto Split naszym obiektywem



















Po intensywnym zwiedzaniu mimo wszystko zatłoczonego Splitu wracamy na w miarę spokojne Ciovo

Wieczorkiem na tarasie odwiedza nas Nikola nasz gospodarz,pyta czy mamy plany na jutro,bo jeśli nie ,to zabiera nas do Omisza i nad rzekę Cetinę Oczywiście jedziemy
Wyjazd o ósmej rano,ciężko będzie wstać
Zapomniałam powiedzieć że nasz gospodarz sprzedaje swoje wyroby:oliwę,miód ,wino i oczywiście rakiję Jego gruszkówka niema sobie równych
Tak więc do jutra,jedziemy na południe

Kolejny dzień zaczynamy od szybkiej pobudki i śniadanka Nikola już czeka więc,prowiant do bagażnika i wyruszamy.Po drodze robimy zakupy na grilla ,zabieramy znajomych Nikoli i ruszamy

Nasz pierwszy przystanek to Solin,miejsce wizyty naszego papieża Jana Pawła II.









Po krótkim pobycie ruszamy w stronę Omisza.Krajobrazy piękne







Dojeżdżamy do kościoła św.Jerzego



Widoki coraz piękniejsze







Oczywiście przy takiej okazji rodzinna fotka musi być



cdn.

Właśnie dla takich chwil warto czekać cały rok na wakacje
Chorwacja jest piękna ale i ludzie wspaniali,bo wracamy tam nie tylko dla miejsc ale przede wszystkim dla ludzi
Prawda jest taka że gdyby nie nasz gospodarz Nikola ,wiele rzeczy nie udałoby się nam zobaczyć.Dzięki niemu zobaczyliśmy
Cetinę z miejsc gdzie nie spotkaliśmy żadnego turysty,jaskinie odkryte przez naszego gospodarza i jego przyjaciela.Nikola z przyjaciółmi przygotował też dla nas grilla z lokalnymi przysmakami.Poczuliśmy się tak zaopiekowani że chętnie wrócimy tam jeszcze raz

Mnóstwo było tam miejsc przygotowanych do odpoczynku,kamienne grille ,ławeczki ,stoły









Nigdzie woda ze źródła nie smakowała jak tam



Jedyne osoby które tam spotkaliśmy to prowadzacy rafting.



Czas minął szybko pora ruszać do Omisza



Samo miasteczko bardzo ładne, szczególnie to połączenie z górami które są wręcz wtopione w krajobraz.











Tak minął kolejny dzięń ,bardzo piękny i bardzo intensywny.Powoli wracamy do naszego wakacyjnego domku.
Ciekawe co przyniesie jutro

[b]Pisać czy nie pisać oto jest pytanie,
czy to wzbudza jeszcze zainteresowanie?
Czy też same nudy,gra niewarta świeczki
nikt nie chce oglądać już mojej wycieczki,
nikt się nie pojawia,wszędzie słychać ciszę,
tylko ja tu jestem i dla siebie piszę!
Więc jeśli tu jesteś,daj mi jakiś znak
bo mi tutaj Ciebie,dzisiaj bardzo brak [/b]

(z góry przepraszam polonistów )

Nadrobiłem zaległości i w Twojej pięknej relacji też już jestem "na bieżąco"

Pisz i wklejaj piękne , ciepłe zdjęcia , bo to przedłużenie wakacji , światełko ułatwiające przeżycie zimy i doczekanie do kolejnego sezonu wyjazdowego
The rest is silence.


Pozdrawiam
Piotr

Oj. Dziewczyna się stresuje, że nikt jej tutaj nie dopinguje

Ja podglądam i wspominam