BoJa napisał(a):Tylko że jedna dawka nic nie załatwia. Inne kraje, np Chorwacja wymaga 2 dawek.
No ale w przypadku J&J chyba wystarczy jedna, skoro dwóch nie dają.
tranquilo napisał(a):BoJa napisał(a):Tylko że jedna dawka nic nie załatwia. Inne kraje, np Chorwacja wymaga 2 dawek.
No ale w przypadku J&J chyba wystarczy jedna, skoro dwóch nie dają.
.png)
Bravik napisał(a):tranquilo napisał(a):BoJa napisał(a):Tylko że jedna dawka nic nie załatwia. Inne kraje, np Chorwacja wymaga 2 dawek.
No ale w przypadku J&J chyba wystarczy jedna, skoro dwóch nie dają.
Tak, wystarczy. Jedna doza J&J załatwia sprawę.
.png)
Bravik napisał(a):tranquilo napisał(a):BoJa napisał(a):Tylko że jedna dawka nic nie załatwia. Inne kraje, np Chorwacja wymaga 2 dawek.
No ale w przypadku J&J chyba wystarczy jedna, skoro dwóch nie dają.
Tak, wystarczy. Jedna doza J&J załatwia sprawę.
.png)
Bravik napisał(a):tranquilo napisał(a):Z tego co wiem to certyfikat dają ozdrowieńcom, bez podawania szczepionki.
Tylko wiecie jak długo od przechorowania można liczyć na takie potwierdzenie?
Coś mi się obiło o uszy że do trzech miesięcy po chorobie.
Ale to tylko zasłyszane. Ostatnio jest spory natłok newsów w kwestii tego całego paszportu a nie mam czasu wszystkiego czytać.
Do 6 miesięcy po przechorowaniu, więc w moim przypadku (Covid w grudniu) nic mi to nie daje. Jedna szczepionka załatwia sprawę. Jak to będzie w przyszłości - zobaczymy. Zresztą i tak chciałem się zaszczepić.
.png)
Wiola-Tom napisał(a):Bravik to ja mam takie pytnie? Jeżeli przechorowałem covid w marcu dokładnie (kwarantannę skończyłem 1 kwietnia). Na dwie dawki szczepionki raczej nie mam szansTo kto wydaje takie zaświadczenie o przechorowaniu i ile jest ważne?
.png)
mchrob napisał(a):Wiola-Tom napisał(a):Bravik to ja mam takie pytnie? Jeżeli przechorowałem covid w marcu dokładnie (kwarantannę skończyłem 1 kwietnia). Na dwie dawki szczepionki raczej nie mam szansTo kto wydaje takie zaświadczenie o przechorowaniu i ile jest ważne?
Wprawdzie ja to nie Bravik ale mam nadzieję że odpowiem Ci dobrze. Jeśli chodzi o wjazd do Chorwacji to na teraz można wjechać do 180 dni po pozytywnym wyniku na Covid. Dowodem na przechorowanie jest właśnie taki pozytywny wynik z laboratorium. Trzeba go tylko przetłumaczyć albo mieć go od razu w j.angielskim (niektóre laboratoria takie wydają). Czyli jeśli dobrze liczę do 20 września możesz do Chorwacji wjechać. Ja niestety chorowałem w styczniu i wakacje moje ozdrowieństwo nie obejmie.
.png)
Wiola-Tom napisał(a):mchrob napisał(a):Wiola-Tom napisał(a):Bravik to ja mam takie pytnie? Jeżeli przechorowałem covid w marcu dokładnie (kwarantannę skończyłem 1 kwietnia). Na dwie dawki szczepionki raczej nie mam szansTo kto wydaje takie zaświadczenie o przechorowaniu i ile jest ważne?
Wprawdzie ja to nie Bravik ale mam nadzieję że odpowiem Ci dobrze. Jeśli chodzi o wjazd do Chorwacji to na teraz można wjechać do 180 dni po pozytywnym wyniku na Covid. Dowodem na przechorowanie jest właśnie taki pozytywny wynik z laboratorium. Trzeba go tylko przetłumaczyć albo mieć go od razu w j.angielskim (niektóre laboratoria takie wydają). Czyli jeśli dobrze liczę do 20 września możesz do Chorwacji wjechać. Ja niestety chorowałem w styczniu i wakacje moje ozdrowieństwo nie obejmie.
Tylko ciekawe czy ten test jest płatny czy mogą go zrobić na zlecenie lekarza rodzinnego
.png)
ZytaS napisał(a):Wiola-Tom napisał(a):mchrob napisał(a):Wiola-Tom napisał(a):Bravik to ja mam takie pytnie? Jeżeli przechorowałem covid w marcu dokładnie (kwarantannę skończyłem 1 kwietnia). Na dwie dawki szczepionki raczej nie mam szansTo kto wydaje takie zaświadczenie o przechorowaniu i ile jest ważne?
Wprawdzie ja to nie Bravik ale mam nadzieję że odpowiem Ci dobrze. Jeśli chodzi o wjazd do Chorwacji to na teraz można wjechać do 180 dni po pozytywnym wyniku na Covid. Dowodem na przechorowanie jest właśnie taki pozytywny wynik z laboratorium. Trzeba go tylko przetłumaczyć albo mieć go od razu w j.angielskim (niektóre laboratoria takie wydają). Czyli jeśli dobrze liczę do 20 września możesz do Chorwacji wjechać. Ja niestety chorowałem w styczniu i wakacje moje ozdrowieństwo nie obejmie.
Tylko ciekawe czy ten test jest płatny czy mogą go zrobić na zlecenie lekarza rodzinnego
Chodzi o test, który robisz, jak jesteś chory (tzw. wymaz), czyli bezpłatnie. To od terminu tego testu lizy się owe 180 dni.
.png)
Wiola-Tom napisał(a):ZytaS napisał(a):Wiola-Tom napisał(a):mchrob napisał(a):Wiola-Tom napisał(a):Bravik to ja mam takie pytnie? Jeżeli przechorowałem covid w marcu dokładnie (kwarantannę skończyłem 1 kwietnia). Na dwie dawki szczepionki raczej nie mam szansTo kto wydaje takie zaświadczenie o przechorowaniu i ile jest ważne?
Wprawdzie ja to nie Bravik ale mam nadzieję że odpowiem Ci dobrze. Jeśli chodzi o wjazd do Chorwacji to na teraz można wjechać do 180 dni po pozytywnym wyniku na Covid. Dowodem na przechorowanie jest właśnie taki pozytywny wynik z laboratorium. Trzeba go tylko przetłumaczyć albo mieć go od razu w j.angielskim (niektóre laboratoria takie wydają). Czyli jeśli dobrze liczę do 20 września możesz do Chorwacji wjechać. Ja niestety chorowałem w styczniu i wakacje moje ozdrowieństwo nie obejmie.
Tylko ciekawe czy ten test jest płatny czy mogą go zrobić na zlecenie lekarza rodzinnego
Chodzi o test, który robisz, jak jesteś chory (tzw. wymaz), czyli bezpłatnie. To od terminu tego testu lizy się owe 180 dni.
Rozumie tylko skąd i jak wygląda to zaświadczenie dzięki któremu wjadę do Chorwacji
Test ,który robiłem wynik(dodatni) to wystarczy? Tylko trzeba to przetłumaczyć?
.png)
Wiola-Tom napisał(a):Rozumie tylko skąd i jak wygląda to zaświadczenie dzięki któremu wjadę do Chorwacji
Test ,który robiłem wynik(dodatni) to wystarczy? Tylko trzeba to przetłumaczyć?
.png)
karin74 napisał(a):stachan napisał(a):To i ja dorzucę do ogródka moje wrażenia. E-skierowanie zgodnie z terminem, pierwsza propozycja Astrą, ale jest wyszukiwarka, gdzie wybrałem preferowaną szczepionkę, ustawiłem zakres odpowiadających mi dat i... szczepienie w mieście obok - były wolne terminy od zaraz. Do wyboru, do koloru (PSP Bytom).
Podaj link do tej wyszukiwarki
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko
