Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

COViD 20 – Coś O Vinie i Dalmacji 2020

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.09.2021 16:15

piotrf napisał(a):Dla jednokadłubowego jachtu turystycznego 30 węzłów to prędkość mało realna . Ten artykuł tłumaczy dlaczego . Rekord prędkości póki co dla tego typu ( jednokadłubowych ) jednostek to 23,4 węzłów .
Jeżeli ktoś jest zainteresowany - Najszybsze jachty na świecie


Pozdrawiam
Piotr


Dzięki za garść porządnej wiedzy Piotrze :idea:

Niestety turystyczne jachty to powolne osiołki :wink:
Żeby poczuć prędkość trzeba je zamienić na fajne zabawki regatowe :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.09.2021 08:53

Pierwszego dnia daleko nie będziemy płynąć.

Podróż i przejęcie jachtu mocno dało nam w kość.

Zależało nam tylko aby opuścić paskudną marinę i uciec w jakieś spokojniejsze miejsce.

Wybór padł na Vrgadę.

DSC_4949.JPG


DSC_4950.JPG


DSC_4951.JPG


DSC_4952.JPG


Ania na dziobie szuka wolnej bojki.

DSC_4953.JPG


DSC_4954.JPG


DSC_4955.JPG


DSC_4956.JPG


Szybkie podejście do boi i stoimy.

Jest pięknie!!!

A co to tam chodzi po tej małej wysepce??

DSC_4957.JPG


DSC_4958.JPG


DSC_4959.JPG


Stado kóz.

Ciekawe czy dużo ich tam mieszka – my widzieliśmy trzy sztuki.

Myślę, że najwyższa pora na pierwszą tegoroczną adriatycką kąpiel.

Dziewczyny gotowe, zrzucamy ponton na wodę i płyniemy na plażę.

20200822_175549.jpg


20200822_180002.jpg


20200822_181545.jpg


20200822_181547.jpg
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1913
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 24.09.2021 11:42

Za taką bojkę też musicie płacić? Jakiś kasjer opływa te wszystkie bojki?
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 24.09.2021 12:53

A ja wiem co tu było :D :!: Zdjęcie do kalendarza :P :D .
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.09.2021 08:28

mchrob napisał(a):Za taką bojkę też musicie płacić? Jakiś kasjer opływa te wszystkie bojki?


Nie przypadkiem mówi się, że żeglowanie to najdroższy sposób podróżowania za darmo :wink:
Płacisz za porty, za bojki. Kasjer pływa - choć nie zawsze ma kasę fiskalną przy sobie :wink: Czasami za to w przypływie dobroci zabierze jeden worek śmieci :mrgreen:
Czasem jest nawet tak, że bojka bywa droższa od opłaty w mniej obleganym porcie :wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.09.2021 08:29

pomorzanka zachodnia napisał(a):A ja wiem co tu było :D :!: Zdjęcie do kalendarza :P :D .


Masz rację, brawo Ty :smo:
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2663
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 27.09.2021 08:54

Kapitańska Baba napisał(a):Czasami za to w przypływie dobroci zabierze jeden worek śmieci :mrgreen:


8O 8O 8O

Serio ?

Nie wstyd Ci ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.09.2021 09:00

sito_zabrze napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):Czasami za to w przypływie dobroci zabierze jeden worek śmieci :mrgreen:


8O 8O 8O

Serio ?

Nie wstyd Ci ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


No właśnie wstyd :oops: Od najblizszego rejsu już nie bedę tak robić. Wszystkie śmieci z dwóch tygodni będziemy gromadzić na jachcie - niech leżą, nikomu nie będą przecież przeszkadzać. I wszystkie je zapakujemy po rejsie do busa i zabierzemy ze sobą po Polski. Już widzę miny chorwackich i węgierskich pograniczników jak otworzymy okna żeby pokazać paszporty - coś czuję że szybko będzimy musieli je zamykać jak Panów/Panie owieje cudowny aromat :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2663
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 27.09.2021 09:11

Kapitańska Baba napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):Czasami za to w przypływie dobroci zabierze jeden worek śmieci :mrgreen:


8O 8O 8O

Serio ?

Nie wstyd Ci ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


No właśnie wstyd :oops: Od najblizszego rejsu już nie bedę tak robić. Wszystkie śmieci z dwóch tygodni będziemy gromadzić na jachcie - niech leżą, nikomu nie będą przecież przeszkadzać. I wszystkie je zapakujemy po rejsie do busa i zabierzemy ze sobą po Polski. Już widzę miny chorwackich i węgierskich pograniczników jak otworzymy okna żeby pokazać paszporty - coś czuję że szybko będzimy musieli je zamykać jak Panów/Panie owieje cudowny aromat :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Ale Beata to nie o to chodzi, to chodzi o to żeby je posegregować, na chorwackie i polskie. Chorwackie zostawiasz, polskie zabierasz do domu.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.09.2021 09:20

sito_zabrze napisał(a):]

Ale Beata to nie o to chodzi, to chodzi o to żeby je posegregować, na chorwackie i polskie. Chorwackie zostawiasz, polskie zabierasz do domu.


No tak - więc wszystko wraca do domu :mrgreen: Bo w Cro kupuję chleb - resztki jeśli zostają to lądują w morzu dla ryb i kupuję ryby - jak je patrszę to też flaczki do morza. I tyle. Reszta z kraju :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.09.2021 09:47

Plaża na Vrgadzie jest piaszczysta ale to nie jest bałtycki piasek – raczej taka budowlana pospółka.

Ludzi na plaży jest dosyć sporo.

Na szczęście przed wieczorem gdzieś odpłyną.

20200822_181552.jpg


Najbardziej podobają nam się klify górujące nad plażyczką.

20200822_181631.jpg


Ciekawe ile czasu jeszcze to drzewo utrzyma się na swoim miejscu.

20200822_181643.jpg


20200822_181651.jpg


20200822_181749.jpg


Pod drzewem są takie ciekawe formacje skalne.

20200822_181704.jpg


20200822_181711.jpg


Tam widać naszą Bavarię – dziewczyny znalazły na pontonie nazwę Nova więc Bavaria być może właśnie ma na imię.

Dla nas to i tak Ostry cień mgły.

20200822_181719.jpg


Plażyczka to taki trochę Mały Bol tylko piaszczysty i żółty.

20200822_181723.jpg


20200822_181833.jpg


20200822_181837.jpg


20200822_181909.jpg


20200822_181913.jpg


20200822_181925.jpg


20200822_182028.jpg


20200822_182031.jpg


20200822_182159.jpg


20200822_182231.jpg


Nasza córa wygląda na bardzo szczęśliwą!

20200822_182359.jpg
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.09.2021 09:04

Dziewczyny już nacieszyły się kąpielą, wracamy do siebie.

20200822_182905.jpg


20200822_182923.jpg


20200822_183106.jpg


Spojrzenie na miasto w drugiej części zatoki.

DSC_4960.JPG


DSC_4966.JPG


I inne jachty w pobliżu nas.

DSC_4961.JPG


DSC_4962.JPG


Zdjęcie w Mazurskim klimacie – wszak z piwem właśnie z Mazur.

20200822_190144.jpg


Nasz maszt.

20200822_190146.jpg


Słońce chyli się ku zachodowi.

Zaczyna robić się mocno nastrojowo.

DSC_4968.JPG


Ewa jeszcze się chlapie przy łódce ale zgłodniała.

Kanapkę zje w pontonie.

DSC_4969.JPG


DSC_4970.JPG


DSC_4971.JPG


DSC_4972.JPG


Nasza zatoka w całej okazałości.

20200822_193013.jpg


20200822_193040.jpg


Nasz pierwszy tegoroczny chorwacki zachód słońca.

20200822_193747.jpg


DSC_4973.JPG


DSC_4974.JPG


DSC_4975.JPG


Złoto powoli przechodzi w czerwień.

DSC_4977.JPG


Oświetlona Vrgada.

20200822_202256.jpg


Większość łódek już zapaliła światła kotwiczne.

20200822_202322.jpg


Chyba pora się położyć.

Jesteśmy zmęczeni intensywnością ostatnich dwóch dni.

Spokojny sen dobrze nam wszystkim zrobi.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.09.2021 09:26

Zasnęliśmy bardzo szybko ale nie pospaliśmy długo.

Obudziło nas ryczące techno.

Bardzo głośne ryczące techno.

Miałam wrażenie, że dochodzi z katamaranu zacumowanego niedaleko nas.

Wybiegłam na pokład z myślą że do nich popłynę z awanturą

Na pokładzie natychmiast namierzyłam źródło wrzasku.

I nie był to katamaran.

Z lądu do Vrgady płynie coś.

A’la fishpicknik tyle że z błyskającymi różowo fioletowymi światłami i koszmarnym jazgotem.

Na jego pokładzie ogrom ludzi skaczących w rytm tego ryku.

Przypłynęło z okolic Biogradu, zrobiło kółko, zajrzało w obie części naszej zatoczki budząc chyba wszystkich na wszystkich pokładach, poryczało, poświeciło i odpłynęło.

Runda wokół nas trwała z pół godziny.

Muzyka była tak głośna, że w kajucie słyszeliśmy ją jeszcze gdy disco picknik był po drugiej stronie kanału przy stałym lądzie.

Totalne zezwierzęcenie!!!!!

Koszmar!!!!

Powtórnie zasnęliśmy koło 2-3 w nocy i spaliśmy spokojnie już do rana......

W sierpniu nie daje się rano długo spać.

Upał wygania z koi nawet jeśli człowiek nie ma na wstawanie ochoty.

Tak było i tego dnia.

Vrgada lśni w promieniach słonecznych.

DSC_4978.JPG


DSC_4979.JPG


Pod klifem jeszcze pusto, statki z lądu dowożące plażowiczów dotrą sporo później.

Teraz jest tam cichutko i spokojnie.

DSC_4980.JPG


DSC_4981.JPG


DSC_4982.JPG


DSC_4983.JPG


DSC_4984.JPG
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1913
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 29.09.2021 13:01

Na Pagu to już się wszyscy przyzwyczaili do takich ipmrezowych statków ale one przynajmniej po nocach nie pływają.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12176
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.09.2021 16:38

mchrob napisał(a):Na Pagu to już się wszyscy przyzwyczaili do takich ipmrezowych statków ale one przynajmniej po nocach nie pływają.


W dzień da się jakoś wytrzymać ale w nocy - ludzie śpią a to ryczy jak opętane :roll:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
COViD 20 – Coś O Vinie i Dalmacji 2020 - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone