Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój pierwszy i drugi raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
emi13214
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 409
Dołączył(a): 16.12.2008
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) emi13214 » 18.02.2016 22:37

Lubię czytać relacje z podróży. tak sie czuję, jak bym to ja jechała :)
pablos77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1284
Dołączył(a): 22.06.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablos77 » 18.02.2016 23:01

lakizak napisał(a):A że ma być to relacja z podróży to nie bijcie, że brak zdjęć będzie ich troszkę później. :)
.Zaraz za granicą pierwsze tankowanie Stacja BP Eva Gartner. 1,29€ za litr pb95 22 litry.
Niestety moje autko ma 2l silnik benzynowy i spalanie przy grzecznej jeździe 130km/h to ~9l
Przed Grazem godz1:00 postój o ile planowany to i wymuszony.Koledze z Leona zapaliła się kontrolka ze świecami żarowymi i stracił moc.
Prędkość max 110km/h.Parking pełen Polaków( i tak do konca podróży). Odpięliśmy klemy żeby zresetować możliwe błędy silnik odpoczął no i zapłon wszystko gra i jedziemy dalej.
Już niedługo czeka nas objazd w Słowenii
Jeszcze jedno jak zamówić naklejkę na auto?


Procedura jak podała wcześniej figusek. Obecna cena 19 zeta. naklejki-cro-pl-magnetyczne-t38633-570.html Moja już odebrana. :mrgreen: Krok po kroku wszystko opisane na 1 stronie wątku.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10885
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.02.2016 23:17

Nasz pierwszy raz to również była Brela, ale to było trochę czasu temu; z poduszką miałem kiedyś podobnie...

widzę, że w Sosnowcu robi się mocna grupa Cromaniaków... wypatrujcie mojej Meganki Kombi z naklejką
lakizak
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 22.03.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) lakizak » 18.02.2016 23:39

figusek napisał(a):
lakizak napisał(a):A że ma być to relacja z podróży to nie bijcie, że brak zdjęć będzie ich troszkę później. :)
.Zaraz za granicą pierwsze tankowanie Stacja BP Eva Gartner. 1,29€ za litr pb95 22 litry.
Niestety moje autko ma 2l silnik benzynowy i spalanie przy grzecznej jeździe 130km/h to ~9l
Przed Grazem godz1:00 postój o ile planowany to i wymuszony.Koledze z Leona zapaliła się kontrolka ze świecami żarowymi i stracił moc.
Prędkość max 110km/h.Parking pełen Polaków( i tak do konca podróży). Odpięliśmy klemy żeby zresetować możliwe błędy silnik odpoczął no i zapłon wszystko gra i jedziemy dalej.
Już niedługo czeka nas objazd w Słowenii
Jeszcze jedno jak zamówić naklejkę na auto?

naklejki-cro-pl-magnetyczne-t38633.html
Tu masz wszystko opisane :)
pablos77 napisał(a):
lakizak napisał(a):A że ma być to relacja z podróży to nie bijcie, że brak zdjęć będzie ich troszkę później. :)
.Zaraz za granicą pierwsze tankowanie Stacja BP Eva Gartner. 1,29€ za litr pb95 22 litry.
Niestety moje autko ma 2l silnik benzynowy i spalanie przy grzecznej jeździe 130km/h to ~9l
Przed Grazem godz1:00 postój o ile planowany to i wymuszony.Koledze z Leona zapaliła się kontrolka ze świecami żarowymi i stracił moc.
Prędkość max 110km/h.Parking pełen Polaków( i tak do konca podróży). Odpięliśmy klemy żeby zresetować możliwe błędy silnik odpoczął no i zapłon wszystko gra i jedziemy dalej.
Już niedługo czeka nas objazd w Słowenii
Jeszcze jedno jak zamówić naklejkę na auto?


Procedura jak podała wcześniej figusek. Obecna cena 19 zeta. naklejki-cro-pl-magnetyczne-t38633-570.html Moja już odebrana. :mrgreen: Krok po kroku wszystko opisane na 1 stronie wątku.

Dzięki już wysłałem zamówienie
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 895
Dołączył(a): 11.08.2014
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 19.02.2016 10:02

lakizak życzę ustrzelenia :D :)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107680
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.02.2016 10:14

Mój trzynasty raz w Chorwacji był po raz pierwszy w Brali :wink: :lol:
Myślę, że nie ostatni :idea:
lakizak
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 22.03.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) lakizak » 19.02.2016 14:43

Po postoju zbliżaliśmy się do granicy ze Słowenią ze średnią prędkością 130km/h :wink:
Jadę jako 3, plan jest zjazdu na Mureck, mi padła nawigacja w tablecie(nie nadążył z ładowaniem i Hołowczyc poszedł spać)
Widzę napis Gersdorf a tu Stilo ciągnie prosto.Co jest F..k przecież mieliśmy zjeżdżać!!!Niestety mruganie długimi światłami nic nie dało zdążyłem wyprzedzić leona ale niestety stilo przemknął przez granicę niczym strzała Robin Hooda.
Konsternacja
Zatrzymałem się 20m przed granicą za mną leon a po stilo został tylko zapach oleju
Miejsce wszystkim znane
Obrazek

Oczywiście zaraz tel. do kolegi, oczywiście nie odpowiada.
Zachciało się nam oszczędzać 30€ a tu takie coś.Po15 minutach prób dodzwonienia się stwierdziliśmy, że jedziemy objazdem i ja prowadzę bo Hołowczyc się trochę obudził i miał 30% siły.
Oczywiście zawracamy i jedziemy na Mureck, w między czasie chciałem zatankować ale ichniejsze stacje samoobsługowe były.. nieczynne, a może w Austrii tak mają w nocy nieczynne? Nie wiem.Jedziemy spokojnie drogą na Mureck później Lenart (w między czasie dodzwoniliśmy się do kolegi, który przepraszał i że zadzwoni zaraz jak się zatrzyma na pierwszym parkingu w Chorwacji.
W końcu Mureck Ptuj pokonaliśmy w niecałą godzinę.Ależ ta trasa w nocy uczęszczana!! Same polskie i czeskie rejestracje.
Dotarliśmy do Ptuj i zacytuję "już był w ogródku, już witał się z gąską " i Hołowczyc umarł :evil:
Mamy wszystko, objechaliśmy płatny odcinek, żyjemy, widzimy drogę na Ostrołę...tfu na Zagrzeb tyle tylko, nie ma wjazdu na autostradę stoimy pod drogą na nią prowadzącą.Jak na nią wjechać?Kolega przejął stery, bo miał nawigację( ja Hołowczyca miałem na OIOMIe hehe)No i po prawie kolejnej godzinie opuściliśmy Ptuj( zaczęliśmy kluczyć raz nawet nam się droga skończyła)Kolego od godziny na parkingu a my nawet do granicy nie dojechaliśmy.Jechaliśmy drogą 690 wzdłuż autostrady i dopiero później wjechaliśmy na E59.
Około godz.5-5:30 byliśmy w Chorwacji uff.
Niestety nieidealnie kilka fotek cegłówką
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I teraz najlepsze po spotkaniu z kolegą okazało się, że nawigacja pokazała mu drogę na Lenart Ptuj drogami niepłatnymi a chochlik wykasował jemu Mureck z nawigacji.
Tankowanie, próba snu i około 9:00 w poniedziałek stoimy w korku za bramkami w Lucko.Dopiero gdzieś za Karlovac jazda zrobiła się w miarę płynna.
Żonka się obudziła i w końcu zrobiła zdjęcie
Obrazek
Ostatnio edytowano 19.02.2016 18:57 przez lakizak, łącznie edytowano 1 raz
loverosa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 750
Dołączył(a): 22.07.2012
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) loverosa » 19.02.2016 15:17

Jest tunel dobrze znany,uff czekam na dalszy ciąg relacji :D
lakizak
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 22.03.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) lakizak » 19.02.2016 19:32

Pytanie widzicie zdjęcie czy moja przeglądarka tylko ich nie wyświetla?
Po zjeździe na A1 pożegnaliśmy się i każdy jechał już swoim tempem podziwiając widoki, a właściwie to ja jechałem a reszta drzemała.
Około 10:30 przekroczyliśmy tunel ciepło - zimno i temperatura na wjeździe jak i na wyjeździe sie nie zmieniła.Ależ rozczarowanie bo tyle się o tym naczytałem a tu nic.Postój na parkingu jednak zweryfikował moje rozczarowanie-jest ciepło.Poniżej pierwszy widok na Jadran po raz pierwszy z tej strony, dotychczas znałem jako Mare Adriatico
Obrazek
Obrazek
Po tym widoku zaczęły się widoki niczym preria amerykańska i pojedyńcze skały niczym w filmach o Winnetou.
Obrazek

Czułem się prawie jak Old Shatterhand...
i przyszło zmęczenie.W końcu żona siadła za sterami mustanga a ja na 40 minut popłynąłem na canoe w górę rzeki.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13437
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 19.02.2016 20:27

lakizak napisał(a):Poniżej pierwszy widok na Jadran po raz pierwszy z tej strony, dotychczas znałem jako Mare Adriatico

Kanał Velebitski - pierwsze zetknięcie z Jadranem, jadąc autostradą A1 od północy. Pamiętam ten zachwyt. :D
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 19.02.2016 22:40

walp napisał(a):
lakizak napisał(a):Poniżej pierwszy widok na Jadran po raz pierwszy z tej strony, dotychczas znałem jako Mare Adriatico

Kanał Velebitski - pierwsze zetknięcie z Jadranem, jadąc autostradą A1 od północy. Pamiętam ten zachwyt. :D



Ehh.. a my wjeżdżaliśmy po ciemku :roll:

w tym roku planuję tak, żeby już chociaż świtało :twisted:
rodzynpatryk
Croentuzjasta
Posty: 166
Dołączył(a): 27.05.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) rodzynpatryk » 19.02.2016 22:54

Nam udało się być po świcie :D pamiętam, że to było jakoś po 5 bo pierwsze zetknięcie z Jadranem było jak słońce wyszło. Przed tunelem jeszcze ciemnawo i mgła straszna, a za tunelem... upał, ponad 10st więcej i całkiem inna pogoda :D
pablos77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1284
Dołączył(a): 22.06.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablos77 » 19.02.2016 23:20

:mrgreen: Taki urok tego miejsca :) My też nie wiedzieliśmy o co chodzi jako że pierwszy raz doświadczyliśmy tego.

:arrow: TUNELOWA JAZDA
Ostatnio edytowano 23.03.2016 22:15 przez pablos77, łącznie edytowano 1 raz
rodzynpatryk
Croentuzjasta
Posty: 166
Dołączył(a): 27.05.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) rodzynpatryk » 19.02.2016 23:31

Nasz pierwszy moment, jak widzieliśmy mgłę i jakoś 16st, to stwierdziliśmy, że to żaden szał ^^ ale czytałem o tunelu na forum i wtedy uwierzyłem jak doświadczyłem :D
lakizak
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 22.03.2015
Re: Mój pierwszy raz w Chorwacji (i od razu Brela)

Nieprzeczytany postnapisał(a) lakizak » 19.02.2016 23:42

Po 40 minutach zobaczyłem, że moja żonka zaczyna ziewać(mimo, że spała w drodze) i nakazałem zjechać na parking.Tam o dziwo spotkałem kolegów ze stilo i leona.Niestety leon z podniesioną maską więc jednak dalszy ciąg przygody z Austrii.
Tym razem już dużo kontrolek się zapaliło i auto odpoczywało.Spróbowałem znowu nr z odkręceniem klemy i resetu.Niestety tym razem nie pomogło.Zostało im 50km więc postanowili delikatnie zjechać do Omisia, a my do Brelii o 13:13 ukazał się nam taki widok
Obrazek
a dalej oczywiście nie będę oryginalny
Obrazek
Obrazek
Jeszcze tylko niezgrabna panoramka
Obrazek
i zejście do miejsca docelowego po 20h jazdy z przygodami.

Jako, że widzę, że nie można bezpośrednio wstawiać filmików dla chętnych rzucę linkiem(ale szału nie ma) :D
ech jest prościej niż myślałem
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Mój pierwszy i drugi raz w Chorwacji (i od razu Brela) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone