te kiero napisał(a):dids76 napisał(a):Ostatnie dni upłynęły nam na "nicnierobieniu" praktycznie tylko plaża
jak nicnierobieniu jak Ty na pierwszym zdjęciu "ciężary" podnosisz
Nie no, o kondycję trzeba dbać
.png)
, ale w końcu ruszyliśmy na "naszą" plażę. Na ostatni dzień zostawiliśmy sobie plażę w Sumartinie.
i wolałem "pocykać" parę fotek
to sobie pokopiemy. Takie boisko znaleźliśmy koło szkoły w Selcy. Bawiło sie tam kilka miejscowych dzieciaków, ale jedna bramka była wolna więc poszliśmy trochę balem pociepać
..png)
dids76 napisał(a): podszedł do Szymona miejscowy chłopak i spytał czy może zagrać z nami. Trochę się zdziwiłem, liczyłem bardziej na tekst "młody to je nasze boisko i spadaj stąd''.
Po chwili już grała z Szymonem dosyć spora grupa dzieciaków
.png)
dids76 napisał(a):
Cały dzień upłynął nam na błogim " nic nierobieniu", pływaniu i podziwianiu widoku Sumartinu na tle Biokova

.png)
Magda O. napisał(a):Na zacytowanym przeze mnie zdjęciu, zaraz za pierszym domkiem nad brzegiem morza widać dwa drzewa i obok kawałek domu z fioletowym kwieciem przy tarasie ( nigdy nie wiem, jak się owo kwiecie nazywa), w każdym razie to nasz taras![]()

.png)
Magda O. napisał(a):
Na zacytowanym przeze mnie zdjęciu, zaraz za pierszym domkiem nad brzegiem morza widać dwa drzewa i obok kawałek domu z fioletowym kwieciem przy tarasie ( nigdy nie wiem, jak się owo kwiecie nazywa), w każdym razie to nasz taras
W 2009 roku Sumartin był najtańszym miejscem, w jakim byłam w Chorwacji. W Bolu, gdzie wylądowali wtedy nasi znajomi, było 100% drożej, więc na obiady jeździli do nas
Czasem spotykaliśmy się też w Hacjendzie, gdzie tanio nie było, ale pysznie...![]()
Pozdrawiam
.png)
pasażer napisał(a):Magda O. napisał(a):Na zacytowanym przeze mnie zdjęciu, zaraz za pierszym domkiem nad brzegiem morza widać dwa drzewa i obok kawałek domu z fioletowym kwieciem przy tarasie ( nigdy nie wiem, jak się owo kwiecie nazywa), w każdym razie to nasz taras![]()
Bugenwilla
Powstałeś z martwych? Bo jakoś dawno Cie nie widziałem .png)
.

.png)
) , miód, oliwa, sól itp itd
. Omówiliśmy się z Jurą że wyjeżdżamy o 8 żeby na prom z Supetaru o 9 zdążyć, powiedział że będzie o 8 się pożegnać. Rozpatrywałem też możliwość płynięcia z Sumartinu do Makarskiej, ale w końcu wybrałem Supetar (może to był błąd?)
). szczelili my se ostatnio fotka
