Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bitwa o Sutivan na wyspie Brać

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Muliness
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2653
Dołączył(a): 12.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Muliness » 16.05.2011 19:07

Witam kochani Bardzo dziękuję za poświecony czas Dzisiaj dopiszę 3 odcinek i mam nadzieję ze dojedziemy wspólnie do pierwszego noclegu:)

KaszubskiexpressMnie te moje wnioski nie bardzo przypadaja do gustu ale sa na pewno bardzo pouczajace pozdrawiam cieplusio;)

Anakin Siemanko ciesze się , że tu jesteś;)

Janusz07 Witam cieplutko i pozdrawiam;)
Tuti Ciesze się , że czytasz moja relację Buziaka posyłam;)

Szczepciu Oj mam nadzieję , że znajdziesz troszkę czasu dodajesz mi odwagi :)
Wojan Witam Cieplutko:)dawno się nie widzielismy:)Dziękuje za cieplutkie słowa ;) rozbestwię się albo zawstydzę dokumentnie ihihih

Janusz Bajcer
Witaj Januszek Ty wskoczyleś do mnie a ja wskoczę po 3 odcinku dziś do Ciebie;)
Renata lato Buziole kochana;)
Aldonka Witam cieplutko ciesze się , że jesteś ;)
mysza73 Mam nadzieję , ze relacja będzie sie podobała :) ja jeszcze nie wiem co w niej będzie ale ciesze się i witam w czytelni:)
sroczka66 Witam słonko cieplutko:)oj cieszę się bardzo ze tu jesteś:)
Nadia 77 Witam i na herbatkę zapraszam;)
Mariusz-WHYHY kogo ja widzę;)Poprosze kolegę o baczne wypatrywanie literówek hihiih bo oczywista oczywistosć nasadze ich pół kilo. Twoja obecnosć to niezły doping ale powiedz ,że jakoś przetrzymasz te moje wypociny :roll:
Franko Witam serdecznie dzięki i zapraszam dzis na 3 odcinek;)
Maslinka Bardzo sie ucieszyłam , że jesteś ze mną:) gdzie tam ostatni rząd specjalne miejsce szykuje dla Ciebie mam tylko nadzieję , ze będzie co czytać nie jestem taką znawczynią Cro ale na prawdę się cieszę , ze mnie odwiedziłaś Buziaka posyłam:)
Krzysztofi Lidia Witam Was moi drodzy sympatyczne zdjecie w avatarku siadajcie z nami coś mam nadzieję da sie tu przeczytać ihhiih
Amazing Witam pozdrawiam dziękuję za przybycie;)
Hepik Ja te zdjecia wstawiłam w rozdzielczosci 800x600 i po wklejeniu któregoś tam rozjechalo mi się forum miało jakoś z 500 kb nie wiem czy coś pomyliłam zmienię na 800x600 a jak się nie da to większe wkleje te o większych walorach bo te z trasy to żaden szał ciał
Adamos II Dziękuję Adaś i ciesze sie że tu jestes ze mną;)
Pisze 3 odcinek wklejam foty i mam nadzieję ze jakoś pójdzie trzymać kciuki trzeba;) ale takie mega mocne;)
twister07
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3071
Dołączył(a): 24.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) twister07 » 16.05.2011 19:18

pisz pisz Ola, coraz bardziej zaczynasz dopingować mnie do dokończenia mojej relacji ;)


już nawet zdjęcia wybrałam ;)
Jolanda
Cromaniak
Posty: 3553
Dołączył(a): 11.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanda » 16.05.2011 19:49

Muliness napisał(a):
Jolanda HYHY tak kochanie była 6:00 przytomnosć odzyskałaś po godzinie jak byłam już blisko granicy Pamiętam jak walczyłam z tym piekielnym telefonem;)
Mulinko :)
bo,bo...bo ja :( podobno koleżanki wyjazd bardzo przeżywałam, przymknęłam oczko tak plus/ minus 5:45 (chyba znasz ten ból..prawda ;) ) więc i tak dobrze że tylko godzinkę :roll:

:D

aaa, walkę z telefonem ;) pamiętam,pamiętam .. co bym nie pamiętała :)
nawet ją wygrałaś !! :D


Muliness napisał(a): Nie zawstydzaj mnie tą pisarską żyłką bo sie zatchnę heheheh Jakoś poszło przynajmniej wstęp za mną ihihihi

Olka, Olka !! :D
Ty mi tutaj nie tutaj.. kobieto !
jak mówię że masz to masz !
i proszę mi się nie sprzeciwiac !
(żeby mi to było przedostatni raz :))

a teraz już grzecznie czekam na 3
:D
Ostatnio edytowano 16.05.2011 20:08 przez Jolanda, łącznie edytowano 1 raz
Jolanda
Cromaniak
Posty: 3553
Dołączył(a): 11.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanda » 16.05.2011 19:52

twister07 napisał(a): dokończenia mojej relacji ;)


już nawet zdjęcia wybrałam ;)

Brawo Aga !
ucieszyła mnie Twoja wiadomośc :D
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 16.05.2011 20:15

Boże czemuś mnie nie obdarzył tak kwiecistym językiem :cry:.
Ola jestem zachwycona Twiom wstępem. Czekam niecierpliwie na więcej, więcej i jeszcze więcej. Czytając Twoja relację nie muszę w najbliższym czasie odwiedzać Empiku, bo u Ciebie satysfakcja gwarantowana. Pozdrawiam :D
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 16.05.2011 20:54

Państwa Mulińskich na wakacjach przegapić nie można :D Zawsze można czegoś ciekawego się dowiedzieć - tym razem wiem, że taki termos to jednak wredny jest (zawsze to podejrzewałam ale dowodów nie miałam ) i że taki oto koń to ma wiele zastosowań (nawet maść z niego można zrobić :wink: )


Muliness napisał(a): Zaczęłam więc mężowi terkotać o wszystkim żeby choć przez chwilę zająć się rozmową .Mój mąż bardzo lubi sobie porozmawiać ściskając kierownicę w dłoniach regularnie co 5 minut wyraża się w sposób dobitny i błyskotliwy yhm.. yhm... tak... tak... yhm
:lol: :lol: się uchichrałam, bo ja w podobny sposób zajmuję rozmową :wink: mojego męża, a on w podobny - jakże elokwentny - sposób udziela odpowiedzi, podtrzymując jednocześnie podróżniczą konwersację :wink:

pozdrawiam serdecznie
:D

ps. Jakbyś miała jakieś wątpliwości, co do momentu, w którym powinien nastąpić kolejny odcinek - to ja ci chętnie podpowiem - to jest ten moment :D
Dario85
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 267
Dołączył(a): 14.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dario85 » 16.05.2011 21:16

:) Lepiej późno niż wcale ... czekam na kolejny odcinek niczym moja matula na m jak miłośc :)
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 16.05.2011 21:34

jestem... i tu zostaję :!:
świetnie się zaczyna i to lubię :D

Muliness zapodawaj dalej :wink:
Muliness
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2653
Dołączył(a): 12.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Muliness » 16.05.2011 22:22

Odcinek 3
Przeraźliwie gorąco .... :evil: nie każdy może mieć wszystko a w Muliniastym rydwanie nie ma klimy bo najnormalniej w świecie któregoś pięknego razu postanowiła wyzionąć ducha .Nie było czasu jej naprawić przez uciążliwości i specyfikę pracy. Chorwacja to nie Tunezja więc zbagatelizowałam problem.

Nie miałam sumienia jęknąć małżonkowi , że temperatura w naszym rydwanie wzrasta .
Jedyne pocieszenie jakie znalazłam to to ,że słońce wypali mi kolana i łokcie i przynajmniej na tej powieszchni będę opalona jeszcze przed urlopem;)
Zaczęłam przybierać rózne pozy aby to słońce zaczeło opalać mnie w jakąś większą kratkę . Nie byłam nawet do końca przekonana czy metoda opalania przez szybę jest skuteczna .
Nigdy nie ćwiczyłam Jogi wiec zarzucenie nóg na szyję odpadało ale zupełnie nieźle opracowałam sposób opalania szerszych powieszchni .
Małżonek bez słowa zerkał co wyczyniam ale twardo udawałam że to na skutek twardych siedzeń zmieniam pozycje .Kiedy postanowiłam opalać łopatki biedak nie wytrzymał nerowo
-Boli Cię coś?
-Tak głowa (odpowiedziałam ) :roll:
-Chcesz sie zatrzymać? spytał aksamitnym głosem
-nie... nie chcę , chcę tylko żebyś zabrał ten koszyk z kanapkami te atlasy przewodniki bo mam za mało miejsca
Chyba pomyslał , że oszalałam zaczał zerkać na swojż żonkę ukradkiem
Zapewne gdyby potrwało to dłuzej wywaliłabym nogami którąś szybę ale tym razem siły natury uniemożliwiły mi dalsze opalanie .Słońce powędrowało bardzo wysoko a niestety nie mamy szyberdachu bo z pewnością opalałabym i czoło;)
Dzieci co jakiś czas wydawały z siebie zduszone jęki mordując kolorowanki, zagadki , krzyżówki Wypisały się ze trzy długopisy nie wiedząc czemu. Problem wzrósł diametralnie gdy moja mała mulina wywaliła pudełko kredek które rozsypały się po podlodze .
Zabroniłam kategorycznie wypinać się z pasów więc przez pół godziny wygrzebywałam je za pomocą butelki spod siedzenia :)
Idealnie do wyciągania kredek i różnych rzeczy , które przez przypadek wleciały za siedzenie kierowcy posłużą japonki, klapek moga byc nawet kalosze;) Trzeba tylko osiągnać pewną precyzję albo poprostu zatrzymac auto ale gdybysmy z mężem reagowali na kazdą kredkę droga do Chorwacji trwałaby tydzień;)

Obrazek
Granica Słowacko- austryjacka nareszcie czemu oni nigdzie nie sadzą drzew krzaków kwiatków wjazd jak na księżyc

Obrazek
zaraz za granicą no niby coś tam w oddali posadzili ale boją sie komarów czy co?

Obrazek

upolowałam taki wiatraczek jest ich tam bardzo dużo nic nie wnoszą do tematu ale cieżko było zrobic zdjęcie więc zostaje;)

Obrazek
Muliniastej mąż przeszczęśliwy bo ma nową karteczkę do przyklejenia na szybkę;)
Obrazek
Jedyne zdjęcie z Wiednia teraz własnie wygrzebuje kredki spod siedzenia


Mineliśmy Wiedeń i znów to potworne rozczarowanie ja przewidywałam kolejne korki i kolejne utrudnienia roboty drogowe zalepianie dziur przez pojazdy drogowe Oczywiscie jak na złość ruch był płynny

Obrazek

i znów ta patelnia ;)

Jedziemy oczywiście na Graz i wreszcie pokazuje się cos innego niż beton Pewnym dowodem , ze jesteśmy juz z daleka od domu była ilosć zabitych robali na przedniej szybie , które utrudniały mi troszkę fotografowanie nie wiem czy to humanitarna sprawa wywozić zwłoki za granicę nie mniej jednak trafialismy je zupełnie niechcący:(
Obrazek
Tutaj nareszcie moje krakanie miało swoje uzasadnienie zaczynało robić się gęsto od aut i gęsto od temperatury ;)
Obrazek
Zaczynam mieć obawy bo gory na horyzoncie ponieważ mam uraz po Rumunii zastanawiam sie gdzie ten rydwan pędzi oby nie na górskie szosy
Obrazek
Stary tunelik :)
Obrazek

Ewidentnie pali się las . Chcieliśmy lecieć pomóc ale helikoptery były szybsze

Obrazek
Mkniemy jak torpedy przed nami drogowskaz na przejście austryjacko - słoweńskie.Jest tłoczno więc dla odmiany czytam sobie rejestracje bo najwidoczniej coś czytać muszę;) Odczuwa się już bliskość Chorwacji

Obrazek
No to mamy przejscie graniczne . Nie raczyłam męża poinformować jaka jest cena winiety na jakim odcinku i zamiast odczuwać radość z pokonania kolejnego etapu Wzrósł we mnie niepokój wiedziałam , że wyskoczy z budki winietowej z pewnym rozgoryczeniem miałam tylko nadzieję , że nie powiedzą mu ile przez tą Słowenię jest kilometrów hyhy
....Zapłacić zapłacił wyskoczył ale nie powiedzieli mu ile po tej Słoweni będzie buszował HYHYUfff :D :D :D

Obrazek
Wy mnie chyba oszukujecie, że byliście w Chorwacji nikt tam nie jechał droga pusta 8O 8O
Obrazek

Casino szansa dla tych co za dużo wydali w Cro na odkucie albo dla tych co jadą na jakąś gwiazdkę z nieba
Obrazek
dwie dziury w górze

Obrazek
Stoją jakieś budki co za budki myślę szlabany znów płatna autostrada ?
Mąż wychyla główkę sokolim wzrokiem patrzy ;) Schował główkę i autorytatywnie mówi
-Granica!!!!!!!!!!!!!!
Radosć zapanowała w całym rydwanie byłam gotowa pobiec i dać im paszporty zeby mnie wpuścili już i teraz :) Kolejka 5 minutowa to chyba nawet nie można nazwać kolejką Zachwyt dzieci, ze wreszcie ktoś obejrzy ich paszport była nie do opisania podobna reakcje przedstawiały zresztą w Rumuni
Podjechaliśmy powolutku i trzasnał mnie grom przypomniały mi się moje suwaki Pan celnik patrzy patrzy na mnie na dzieci z miną dość smutną
Mój przeuroczy uśmiech go nie rozweselił ale łąskawym okiem spojrzał na rydwan i na nas Kazał jechać
Gdybym wiedziała ze autem wracać juz nie będę postarałabym się bardziej zrobic dobre wrażenie;)

Odjechalismy jakieś 20 metrów ... mąż wymienił walutę na Kuny wsiadł i koniec przyjemnej podróży . Auciak nie chciał zapalić na benzynie. Wyraziłam uprzejme zdziwienie jak to nie chce ?
Mąż popatrzył na mnie z taką rozpaczą , że mój niepokój wzrósł .Odpalił awaryjnie na gazie Uff ruszyła maszyna ale....
Coś wyje ale tak przeraźliwie jak stado narąbanych nietoperzy nie ustaje
8O 8O 8O 8O 8O
Mąż stwierdził że wyje alarmowy czujnik ale czy tego nie da się wyłączyć?
Nie da....
CDN :D :D :D :D
Ostatnio edytowano 16.05.2011 23:04 przez Muliness, łącznie edytowano 3 razy
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 16.05.2011 22:48

Muliness napisał(a):dla odmiany czytam sobie rejestracje bo najwidoczniej coś czytać muszę;) D


Najlepsze do czytania są rejestracje na Węgrzech :lol: :lol:
Muliness
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2653
Dołączył(a): 12.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Muliness » 16.05.2011 23:11

twister07 napisał(a):pisz pisz Ola, coraz bardziej zaczynasz dopingować mnie do dokończenia mojej relacji ;)

piszę piszę dziś może ze dwa odcinki staram się tylko panować nad sytuacją heheheh
TymonaWitam Cię Kochana jak dawno się nie widziałyśmy;) Cieszę się , że jesteś będzie mi weselej. Buziak wielki:)
Dario85 Dziękuję za tak miłe i ciepłe słowa Pozdrawiam i dziękuję;)
TrinityWitam cieplutko mam nadzieję , że będzie warto posiedzieć tu u mnie;)
Szczególnie witam i wielkiego buziaka posyłam Ewuni Zuber jeszcze raz spojrzałam czy nikogo nie pominęłam i czy każdemu herbatkę zaparzyłam;)
wojan napisał(a):
Najlepsze do czytania są rejestracje na Węgrzech :lol: :lol:


Hahahahhaha no tak tylko tego mi tam do szczęścia brakowało Głupawka na 100km po takim czymś;)
Ostatnio edytowano 16.05.2011 23:27 przez Muliness, łącznie edytowano 1 raz
ADAMOS II
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3699
Dołączył(a): 02.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ADAMOS II » 16.05.2011 23:24

napięcie rośnie......

Taką lekturkę do poduszki...to mogę codziennie. :D
szczepciu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 245
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) szczepciu » 16.05.2011 23:34

Odkładam na bok wszystko :wink: i czytam, czytam, bo naprawdę ciekawie się zapowiada.
PS. To chyba jakieś fatum w tym roku na tej Chorwacji, gdyż nasza bryczka też nam odmówiła posłuszeństwa :cry: i miała tam 2 dni "przymusowych wakacji".
Muliness
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2653
Dołączył(a): 12.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Muliness » 16.05.2011 23:40

ADAMOS II napisał(a):napięcie rośnie......

Taką lekturkę do poduszki...to mogę codziennie. :D


Postaram się aby codziennie coś dopisać Zaraz będa tegoroczne wątki i nie chce wchodzic w paradę ale jakoś tak dojechać nie mogę jak widzisz hihihih Pozdrawiam:)
szczepciu napisał(a):Odkładam na bok wszystko :wink: i czytam, czytam, bo naprawdę ciekawie się zapowiada.
PS. To chyba jakieś fatum w tym roku na tej Chorwacji, gdyż nasza bryczka też nam odmówiła posłuszeństwa :cry: i miała tam 2 dni "przymusowych wakacji".


Nie zdradzę oczywiście z szczegółami ale dosć było ciężko hihiihih
Ciesze się ,że jesteś ;) masz rację chyba jakieś fatum;)

Adam.B napisał(a)::) bardzo ciekawy początek :) , i PSP :) do dzisiaj nie wyobrażam sobie drogi do cro :) bez rozegrania sezonu w FIFE :) lub PESA :) pozdrawiam Adam :D

Witaj Adaś;)
Tomasz W napisał(a):Podczas wyjazdów wakacyjnych najlepsze są pierwsze dni. Perspektywa dłuższego ... :wink:


Dokładnie zawsze jakaś odmiana :)Na urlop czeka sie cały rok i zawsze jest za krótki:)
Ostatnio edytowano 16.05.2011 23:44 przez Muliness, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107678
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.05.2011 23:41

twister07 napisał(a):pisz pisz Ola, coraz bardziej zaczynasz dopingować mnie do dokończenia mojej relacji ;)

już nawet zdjęcia wybrałam ;)


Znowu muszę Cię śledzić :wink: bo moja relacja też niedokończona :oops:

już napisane zakończenie tylko zdjęcie niewybrane
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Bitwa o Sutivan na wyspie Brać - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone