Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bella Italia

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 27.06.2025 05:31

marekkowalak napisał(a):
wasky77 napisał(a):Hejka! :)

Ja mam pytanie z innej beczki :D Jedziemy za 3 tyg do Włoch i ogólnie miałem w planach jechać przez tę nieszczęsne Niemcy ale wiadomo że granicą lubi się teraz korkować.

I zastanawiam się czy ktoś może jechał ostatnio przez Czechy na Niemcy? Czy taka alternatywa lepsza? Mniejsze korki albo brak :jezykukos:

Pozdrawiam :D


A skąd wyruszasz?

I kiedy dokładnie? 10-11 lipca będę miał wątpliwą przyjemność jechać od Bregenz, przez Monachium, Norymbergę (lub Ratyzbonę - zależy od korków), Drezno do Zgorzelca, więc jeśli nie za późno, to dam znać, jak tam sytuacja wygląda. Mam nadzieję, że będzie lepiej niż rok temu w wakacje....

Aczkolwiek też mi świta pomysł odbicia w Ratyzbonie na Pilzno i przejazd przez Pragę na Wrocław - trochę bliżej i tańsze paliwo w Czechach, ale jest trochę drogi zwykłymi krajówkami, no i te czeskie płytostrady :wrong: :wrong: . Będę monitorował sytuację na niemieckich autobahnach i decyzję podejmę w ostatniej chwili.



Przejechałem się m-c temu trochę po niemieckich autostradach w te i wewte.

W sobotę na autostradzie w Jędrzychowicach przejazd był płynny, ale już w tygodniu jest grubo... Korek w ciągu drogi 303 od Cheb (CZ) do Niemiec miał jakieś 300m.

Tak, jest sporo remontów w D, ale...
-są dobrze zorganizowane, dalej 2 pasy w jednym kierunku, a zdarza się, że nawet 3 (jeden tylko na węższe pojazdy)
-ograniczenie min do 80 km/h
-nigdzie z przyczyn samej zwężki nie stałem; stałem tylko dlatego, że wbiłem się pasem dla ciężarówek, bo trzeba było stanąć na hofie, który jest w ciągu zwężki i potem wyjazd z niego tworzył korek na tym pasie; korek przy innej zwężce został spowodowany wypadkiem ciężarówek tuż przed zwężką

Inna rzecz to potężny potok samochodów praktycznie przez całe Niemcy, w okolicy większych miejscowości jak właśnie Ratyzbona, Monachium, Norymberga to już jak przez Wiedeń, więc włączanie tempomatu było rzadkością.

Perturbacje z Brennero przechodziłem rok temu i to opisywałem. Nie sprawdzałem jak jest obecnie, ale opisywała coś ostatnio Marze_na.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2827
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 27.06.2025 15:46

te kiero napisał(a):....


No to wygląda na to, że jest lepiej niż rok temu. Wtedy w lipcu to była droga przez mękę - od Salzburga przez Monachium do Jędzrychowic tempomatu użyłem w sumie 2 razy. A stania w korkach na autobahnach nie liczyłem, ale na pewno ponad 10 było.
niuniek
Croentuzjasta
Posty: 441
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) niuniek » 28.06.2025 09:20

te kiero napisał(a):Perturbacje z Brennero przechodziłem rok temu i to opisywałem. Nie sprawdzałem jak jest obecnie, ale opisywała coś ostatnio Marze_na.


Za tydzień w sobotę wieczór wyjazd do Włoch przez Ga-Pa. Tu moje pytanie, w pewnych artykułach (Auto Świat) i blogach Polek we Włoszech wyczytałem, że Austiacy w weekendy od czerwca wprowadzili zakaz zjazdu z autostrady na drogi krajowe, pod groźbą mandatu, o ile nie jest ten zjazd udokumentowany chociażby noclegiem. Czy coś Wam wiadomo, jeżeli chodzi o przełęcz Brennera, bo gdyby były tam korki chciałem właśnie zjechać. Dodatkowo opisujecie, że ta droga wzdłuż autostrady jest widokowa, więc mając czas fajnie by było to zaliczyć. Zgóry dzięki za pomoc
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 28.06.2025 11:34

Samemu dziś natrafiłem na ten artykuł o zakazach zjazdy z autostrad na landówki przy korkującej się autostradzie.
W zakresie autostrade del Brennero to przejazd jest ładny widokowo przy pogodzie i nawet niepogodzie z niskimi chmurami. Passo del Brennero przejechalim po prostu jako nic szczególnego.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14348
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 29.06.2025 13:34

Czytałem o tym. Czego to ludziska nie wymyśla, żeby uprzykrzyć nam życie.
Sugerowałbym wydrukować w języku angielskim i niemieckim przepisy EU o swobodnym tranzycie, to trochę co innego jak kontrolę na granicy, które mogą być czasowo włączane.
Nie muszę mieć potwierdzenia rezerwacji, aby sobie jeździć po Austrii, np bez celu, krajobrazoznawczo.
Po to wchodziliśmy do EU i mamy przepisy umów międzynarodowych, abym mógł sobie polnymi, powiatowymi, landowymi drogami autem OSOBOWYM mógł jeździć - analogicznie - w moim kraju takiemu nikt Austriakowi tego nie może zabronić.
Gdyby ktoś mnie zatrzymał, gdy zjeżdżam z autostrady która stoi w korku to powiedziałbym, że jestem śmiertelnie zmęczony, nie mam noclegu, ale Moze zaraz będę miał (po to mam internet i aplikacje hotelowe, w których mogę zarezerwować nocleg w dwie minuty), a może chce się przespać na siedzaco na parkingu 2h, a przepisy prawa europejskiego mi na to pozwalają :)
Nie dajmy się zwariować portalom i jakimś wynaturzeniem lokalnych landów, które chcą sobie załatwić puste drogi bzdurnymi regulacjami, które są niezgodne z przepisami EU

Chodzi o to, aby być grzecznym, ale dobrze poinformowanym i stanowczym, w każdym kraju umowy międzynarodowe mają (powinni miec) pierwszeństwo nad prawem krajowym / lokalnym.
Pozdrowienia ! :)
niuniek
Croentuzjasta
Posty: 441
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) niuniek » 29.06.2025 18:17

tony montana napisał(a):Czytałem o tym. Czego to ludziska nie wymyśla, żeby uprzykrzyć nam życie.
Sugerowałbym wydrukować w języku angielskim i niemieckim przepisy EU o swobodnym tranzycie, to trochę co innego jak kontrolę na granicy, które mogą być czasowo włączane.
Nie muszę mieć potwierdzenia rezerwacji, aby sobie jeździć po Austrii, np bez celu, krajobrazoznawczo.
Po to wchodziliśmy do EU i mamy przepisy umów międzynarodowych, abym mógł sobie polnymi, powiatowymi, landowymi drogami autem OSOBOWYM mógł jeździć - analogicznie - w moim kraju takiemu nikt Austriakowi tego nie może zabronić.
Gdyby ktoś mnie zatrzymał, gdy zjeżdżam z autostrady która stoi w korku to powiedziałbym, że jestem śmiertelnie zmęczony, nie mam noclegu, ale Moze zaraz będę miał (po to mam internet i aplikacje hotelowe, w których mogę zarezerwować nocleg w dwie minuty), a może chce się przespać na siedzaco na parkingu 2h, a przepisy prawa europejskiego mi na to pozwalają :)
Nie dajmy się zwariować portalom i jakimś wynaturzeniem lokalnych landów, które chcą sobie załatwić puste drogi bzdurnymi regulacjami, które są niezgodne z przepisami EU

Chodzi o to, aby być grzecznym, ale dobrze poinformowanym i stanowczym, w każdym kraju umowy międzynarodowe mają (powinni miec) pierwszeństwo nad prawem krajowym / lokalnym.
Pozdrowienia ! :)

Tony, jestem tego samego zdania, ale pytanie jest inne. Czy chcesz jadąc na wakacje przechodzić udawadnianie swoich racji przed austriacką policją. Ja już z nimi miałem do czynienia i uwierz Twoje argumenty ich nie przekonają. Jest zakaz i tyle, dostaniesz mandat. Swoją drogą jadę na półwysep Gargano i napisałem zapytanie do ambasady Austrii 3 dni temu , między innymi używając argumentów, których Ty użyłeś dziś , zobaczymy. Czekam.

Co do stosowania umów, przepisów międzynarodowych nad krajowym, hm. Polska chyba jest tego odwrotnym przykładem...
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 30.06.2025 06:22

niuniek napisał(a):Swoją drogą jadę na półwysep Gargano

Chętnie poczytam aktualne info o płw. Gargano, szczególnie jeśli zdecydowalibyście się płynąć na rejs stakiem z takiej Viesty.
Rejsy potrafią trwać 3godz, to długo. Na takim Algarve max byłem na 2godz rejsie.
niuniek
Croentuzjasta
Posty: 441
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) niuniek » 30.06.2025 11:31

te kiero napisał(a):Chętnie poczytam aktualne info o płw. Gargano, szczególnie jeśli zdecydowalibyście się płynąć na rejs stakiem z takiej Viesty.
Rejsy potrafią trwać 3godz, to długo. Na takim Algarve max byłem na 2godz rejsie.


Jest taki plan, mogę dać znać. Jednakże będę tam od 09 lipca, bo wcześniej kilka dni pobyt nad Gardą. Wyczytałem gdzieś, że faktycznie, rejs trwa około 3 godzin, z wizytą około 40 min na plaży Vignanotica. Nie jest to statek a długa łódź, która może pomieścić do 70 osób i wpływa dodatkowo do wybranych jaskiń.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 30.06.2025 13:13

niuniek napisał(a):
te kiero napisał(a):Chętnie poczytam aktualne info o płw. Gargano, szczególnie jeśli zdecydowalibyście się płynąć na rejs stakiem z takiej Viesty.
Rejsy potrafią trwać 3godz, to długo. Na takim Algarve max byłem na 2godz rejsie.


Jest taki plan, mogę dać znać. Jednakże będę tam od 09 lipca, bo wcześniej kilka dni pobyt nad Gardą. Wyczytałem gdzieś, że faktycznie, rejs trwa około 3 godzin, z wizytą około 40 min na plaży Vignanotica. Nie jest to statek a długa łódź, która może pomieścić do 70 osób i wpływa dodatkowo do wybranych jaskiń.

No tak tego nie brałem pod uwagę lub nie doczytałem. Ofert statków, stateczków, łodzi jest sporo z Marina Vieste.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2827
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 14.07.2025 00:39

Właśnie wróciłem z długiej wycieczki przez Europę (Chorwacja - Włochy - Francja - Szwajcaria - Liechtenstein - Niemcy - Polska) i muszę przyznać, że w Reichu sytuacja o niebo lepsza niż rok temu. Większość remontów pokończona, a te, które nadal są, już nie są tak upierdliwe.

Za to Italia.... Ręce opadają.... :wrong: :wrong:

Pojeździłem sobie trochę po Włoszech. Zrobiłem trasę Triest - Bolonia - Florencja - Piza- Genua - Aosta - Tunel Mont Blanc. Czyli autostrady: A4, A13, A1, A12, A7, A10, A26 i A5 (plus tzw. droga Fi-Pi-Li). Nie powiem, że jeździło się źle, ale....

Na każdej z tych autostrad były przynajmniej 2-3 zwężenia, oznakowane jako roboty drogowe: żółte linie plus odpowiednie ograniczenia prędkości (nie liczyłem, ale w sumie było ze 30 ograniczeń tego typu). I słowo daję: na żadnym z tych ograniczeń nie widziałem żadnych prac drogowych. Ani jednego człowieka z łopatą, nawet pół koparki czy innego sprzętu! Nawet asfalt nie był scyklinowany czy w inny sposób naprawiany!

Wychodzi na to, że jedyny cel tych żółtych linii i ograniczeń to wq***nie kierowców. Innego wytłumaczenia nie widzę.... :twisted: :twisted:

Korków zwykle to nie powodowało, ale za 20 razem już lekko wq***... znaczy: denerwowało. Tym bardziej, że Makaroniarze oczywiście zbiorowo i solidarnie te ograniczenia prędkości olewali.

Generalnie najlepiej jechało mi się A5 od Ivrea do Tunelu Mont Blanc: pustawo, mało tych remontów, tempomat plus widoki na Alpy. Sam wjazd do tunelu (znakowany regularnie na GM na bordowo) - z marszu, bez kolejek (tylko trzeba wybulić 55 euro!!!)
niuniek
Croentuzjasta
Posty: 441
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) niuniek » 15.07.2025 07:00

te kiero napisał(a):
No tak tego nie brałem pod uwagę lub nie doczytałem. Ofert statków, stateczków, łodzi jest sporo z Marina Vieste.


Wczoraj płynąłem tym stateczkiem, choć to bardziej łódź. U mnie było około 60 0sób. Cena 25 euro dorosły, 15 dziecko do lat 10 (nie sprawdzają, gdyby dziecko miało 11-12 lat...i ceny wszędzie takie same) Wpływa do jaskiń (mają to opanowane do perfekcji, mistrzostwo), omawia poszczególne punkty, w tym trabucchi, latarnie (niestety tylko po włosku) i wbija na plażę, o której wcześniej pisałem na 40 minut. Rejs trwał prawie 3 godziny. Na końcu pobawił się troszkę z pasażerami na falach :D

marekkowalak napisał(a):
Za to Italia.... Ręce opadają.... :wrong: :wrong:

Pojeździłem sobie trochę po Włoszech. Zrobiłem trasę Triest - Bolonia - Florencja - Piza- Genua - Aosta - Tunel Mont Blanc. Czyli autostrady: A4, A13, A1, A12, A7, A10, A26 i A5 (plus tzw. droga Fi-Pi-Li). Nie powiem, że jeździło się źle, ale....


Co do stanu dróg na południu, czyli do Vieste - bardzo dobry, kilometry po wyjeździe znad Gardy pięknie schodziły, brak remontów i mały ruch.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 15.07.2025 08:48

niuniek napisał(a):
te kiero napisał(a):
No tak tego nie brałem pod uwagę lub nie doczytałem. Ofert statków, stateczków, łodzi jest sporo z Marina Vieste.


Wczoraj płynąłem tym stateczkiem, choć to bardziej łódź. U mnie było około 60 0sób. Cena 25 euro dorosły, 15 dziecko do lat 10 (nie sprawdzają, gdyby dziecko miało 11-12 lat...i ceny wszędzie takie same) Wpływa do jaskiń (mają to opanowane do perfekcji, mistrzostwo), omawia poszczególne punkty, w tym trabucchi, latarnie (niestety tylko po włosku) i wbija na plażę, o której wcześniej pisałem na 40 minut. Rejs trwał prawie 3 godziny. Na końcu pobawił się troszkę z pasażerami na falach :D

Grazie :D

Czyli podobnie jak na Algarve, tylko trochu dłużej; będziemy chcieli skorzystać na pewno, tylko nie wiem jeszcze czy jedna czy dwie noce w Vieste.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 15.07.2025 08:52

marekkowalak napisał(a):Za to Italia.... Ręce opadają.... :wrong: :wrong:

Pojeździłem sobie trochę po Włoszech. Zrobiłem trasę Triest - Bolonia - Florencja - Piza- Genua - Aosta - Tunel Mont Blanc. Czyli autostrady: A4, A13, A1, A12, A7, A10, A26 i A5 (plus tzw. droga Fi-Pi-Li). Nie powiem, że jeździło się źle, ale....

Na każdej z tych autostrad były przynajmniej 2-3 zwężenia, oznakowane jako roboty drogowe: żółte linie plus odpowiednie ograniczenia prędkości (nie liczyłem, ale w sumie było ze 30 ograniczeń tego typu). I słowo daję: na żadnym z tych ograniczeń nie widziałem żadnych prac drogowych. Ani jednego człowieka z łopatą, nawet pół koparki czy innego sprzętu! Nawet asfalt nie był scyklinowany czy w inny sposób naprawiany!


Też tego doświadczyłem, a finalnie jadąc E80 wydedukowałem, że niektóre miejsca (zwężki na mostach, wiaduktach) to może być pokłosie zawalenia się wiaduktu w Genui. Po prostu dmuchają na zimne, odciążają te budowle, stąd wiele na nich zwężek.
Poprzednia strona

Powrót do Włochy - Italia


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Bella Italia - strona 145
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone