Santorini 2017 - wyspa na 6- tkę.

Masz fotkę latarni?

Post przed twoim - 2 górne zdjęcia ...
Wiem - efektownie nie wygląda .

Przedtem zdjęcia przed opisem mi się nie wgrały teraz już są i ta latarnia nie taka zła... Trochę z tą w Makarskiej mi się skojarzyła...

piekara114 napisał(a):Przedtem zdjęcia przed opisem mi się nie wgrały teraz już są i ta latarnia nie taka zła... Trochę z tą w Makarskiej mi się skojarzyła...

Coś w tym typie, taka budżetowa. Myślałem, że będzie ciekawsza.
Ogólnie trochę więcej się spodziewałem po tym miejscu.

No pięknie tu jest......, zwlaszcza gdy patrzę
za okno a nad Tarnowkiem ponury dzien wstaje

Tak ... TAM nadal jest pięknie ... tylko czemu tak wieje ?

O tej porze TAM zawsze tak wieje .
Moi znajomi byli 2 lata temu pod koniec lutego i niekiedy mieli autentyczny problem z wyjściem z samochodu. Wiatr był tak silny, że nie pozwalał na otwarcie drzwi .

Trzeba szukac pozytywów ...
Może to dobry sezon dla lotniarzy, albo tych drevnych kocurów .

Buber napisał(a):Tak ... TAM nadal jest pięknie ... tylko czemu tak wieje ?

Przysłowiowo pi...i jak w kieleckiem

Począwszy od "agrafek" ,a na widokach kończąc fotki to czysty skandal


Nie wiem nic o obróbkach fotek...u siebie nigdy nic nie majstrowałem...

gusia-s napisał(a):

Buber napisał(a):Tak ... TAM nadal jest pięknie ... tylko czemu tak wieje ?

Przysłowiowo pi...i jak w kieleckiem

Dawno nie byłem w kieleckim, muszę się wybrać . Ale nic dziwnego - stamtąd zima właśnie do nas przyszła.

ajdadi napisał(a):Począwszy od "agrafek" ,a na widokach kończąc fotki to czysty skandal
Nie wiem nic o obróbkach fotek...u siebie nigdy nic nie majstrowałem...

Obróbka naprawdę jest niewielka ... taka tylko, żeby zachęcić innych do odwiedzenia wyspy.

...
No to jedziemy dalej.
Niestety radio w Micrze, nadaje tylko smutne greckie ballady, wiec trzeba sobie ponucić stare hity .





Zgodnie z planem mamy się wrócić tą samą trasą, gd ale moją uwagę przykuwa zameczek położony w centrum wsi Akrotiri .
Skręcam w pierwszą dróżkę w prawo, szukając dogodnego postoju. Rezygnuje z kilku miejsc, bo za daleko od tej warowni i ...jest to błąd.
Blisko centrum nie ma jak zaparkować, a dróżka okazuje się jednokierunkowa.
Więc jeśli tam będziecie w sezonie - zostawcie auto, przy pierwszej nadażającej się okazji.
Stawiam samochód od południowej strony wsi, niestety w słońcu i próbuję go atakować wzgórze od południa wąskimi ścieżkami, miedzy domkami. Między domkami grasują psy ... duże psy ... Grecy raczej nie trzymają małych piesków. Muszę wrócić się dróżką, którą przyjechaliśmy ... ech gdybym miał chociaż statyw .
Przed zameczkiem stoi nowoczesna panagia ... dla dobrych widoków, można pospacerować po okolicznych dachach.
....




Sam zamek to zrujnowana wenecka warownia, ponoć z XIII wieku. Nie taka mała.
Mieści się tam centrum kulturalne LA Ponta, urządzające co jakiś czas jakieś eventy - po rozpisce zorientowałem się że głownie koncerty (zwłaszcza na dudach).
Niestety obiekt jest otwarty, tylko w czasie trwania tych eventów, a nie wczesnym popołudniem ...ale i tak jest tu malowniczo.
Kilka dni temu zrobiłem mały research sieciowy - i wygląda na to, że centrum La Ponta przeniosło się na amen do Megalochorii - https://www.symposionsantorini.com/. Ciekawe co teraz będzie na zameczku...








W sumie fajne miejsce, chociaż nie unikalne ...
Schodzę w dół do wsi.
Tutaj jest większa cerkiew, kilka sklepików, trochę ludzi (wszystkich można było policzyć na palcach) i też pieski, ale grzeczniejsze.






Cóż ...zjeżdżamy. Trochę nie wyszła ta wizyta.
Z drugiej strony przekonaliśmy się, że są w sezonie, na wyspie całkiem puste miejsca.

Buber napisał(a):...
No to jedziemy dalej.
Niestety radio w Micrze, nadaje tylko smutne greckie ballady, wiec trzeba sobie ponucić stare hity ...

O kurcze miło było sobie przypomnieć te bity i kilka innych przy okazji

Buber napisał(a):... Sam zamek to zrujnowana wenecka warownia, ponoć z XIII wieku. Nie taka mała.
Mieści się tam centrum kulturalne LA Ponta, urządzające co jakiś czas jakieś eventy - po rozpisce zorientowałem się że głownie koncerty (zwłaszcza na dudach)...

Nazwa brzmi trochę hiszpańsko/włosko

Buber napisał(a):centrum La Ponta przeniosło się na amen do Megalochorii

Aż sprawdziłem w naszym wątku czy gdy byliśmy w Akrotiri też Kastro zajmowała La Ponta , trudno mi powiedzieć, na pewno było to coś związanego z muzyką bo wewnątrz była wystawa dawnych instrumentów. Ale można było wejść i darmowo sobie pooglądać, całość Kastro była dostępna bez ograniczeń. Pamiętam że podobało mi się tam mimo znacznego stopnia zrujnowania całości, a z góry były dość rozległe widoki .

gusia-s napisał(a):

Buber napisał(a):...
No to jedziemy dalej.
Niestety radio w Micrze, nadaje tylko smutne greckie ballady, wiec trzeba sobie ponucić stare hity ...

O kurcze miło było sobie przypomnieć te bity i kilka innych przy okazji

Na codzień się tego nie słucha, a gdzieś tam jest sentyment do muzyki z czasów własnej młodości.

gusia-s napisał(a):

Buber napisał(a): ...centrum kulturalne LA Ponta, urządzające co jakiś czas jakieś eventy - po rozpisce zorientowałem się że głownie koncerty (zwłaszcza na dudach)...

Nazwa brzmi trochę hiszpańsko/włosko

Pont/us/e to z łaciny i z włoskiego most ...ale może po grecku coś innego to znaczy.
Całość to jakaś lokalna inicjatywa, chyba bez kapitału obcego.

kulka53 napisał(a):Aż sprawdziłem w naszym wątku czy gdy byliśmy w Akrotiri też Kastro zajmowała La Ponta , trudno mi powiedzieć, na pewno było to coś związanego z muzyką bo wewnątrz była wystawa dawnych instrumentów. Ale można było wejść i darmowo sobie pooglądać, całość Kastro była dostępna bez ograniczeń. Pamiętam że podobało mi się tam mimo znacznego stopnia zrujnowania całości, a z góry były dość rozległe widoki .

Tak, twierdza, mimo pewnego stopnia destrukcji pełna uroku, może ją kiedyś bardziej odnowią.
Widoki jakieś tam były, ale wiesz, jak na Santoryn ... takie sobie .