Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Miał być Rzym - był spontan - październik 2012

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty
Miał być Rzym - był spontan - październik 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.01.2013 23:08

Na forum jestem już od jakiegoś czasu ale do tej pory nie pisałem jeszcze żadnej relacji...na ogół - gdzieś tam cichcem przyczajony, czytałem wspomnienia z podróży innych użytkowników forum :oops: ...postanowiłem, że jedna relacja niech będzie i moja, choć szczerze powiedziawszy, od ukończenia szkoły średniej - nie mam talentu do pisania...
Tak więc to moja pierwsza relacja, więc proszę o wyrozumiałość - fotki będą takie sobie bo i fotografem dobrym nie jestem - nie potrafię wykorzystać wszystkich możliwości jakie daje mi aparat :(

Z urlopu letniego, wróciłem 1 września 2012 r. i był to już mój ósmy pobyt w Chorwacji...postanowiłem, że w październiku ponownie gdzieś się wybiorę z małżonka ale scenariusze były całkiem inne od tych, które zostały zrealizowane :D
Przecież to październik więc przydałoby się jeszcze tę resztę urlopu spędzić pod słonecznym niebem 8) . W myślach pojawił się Egipt - ale odpadł bardzo szybko bo te klimaty to nie dla mnie...później Malta, Cypr - na te kierunki zerkałem już z większym zaciekawieniem :)
Problem był tego rodzaju, że urlop zaklepany był od 2 października do 12 a w tym okresie jedyny lot na Cypr był w terminie dla nas nie dogodnym... :evil:
Wybór więc padł na Rzym - podróż samochodem bo jeszcze miała być zwiedzona Toskania...nie wiedziałem, że wszystko potoczy się całkiem inaczej :wink:...w końcu podróż samochodem daje taki komfort, że można jechać tam gdzie droga prowadzi i robić to, na co ma się akurat ochotę :lol:
GREG_G
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 415
Dołączył(a): 20.12.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) GREG_G » 14.01.2013 23:12

ciekawe gdzie to pojechaliście :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 14.01.2013 23:15

no właśnie gdzie? :wink:
opisz szczegółowoten "Rzym"
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.01.2013 23:19

W sumie to w tamtym momencie nie wiedziałem jeszcze gdzie...wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie...w każdym razie widzieliście tutaj te miejsca niejednokrotnie...jeżeli więc liczycie na jakieś cuda to będę musiał Was rozczarować :D
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 14.01.2013 23:19

.... jedziemy gdzie :?: 8O :hut:
loverosa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 750
Dołączył(a): 22.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) loverosa » 14.01.2013 23:20

Też jestem ciekawa :)
morgana
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 519
Dołączył(a): 19.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) morgana » 14.01.2013 23:22

Zaintrygowana dosiadam się i czekam :) .
robert39
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 12.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) robert39 » 14.01.2013 23:25

Witam

jadę z wami :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.01.2013 23:38

W poniedziałek jeszcze pracowałem ale do domu wróciłem znacznie wcześniej niż zakładałem - o 16.30 zameldowałem się w domu i byłem już taki podekscytowany jutrzejszym wyjazdem, iż postanowiłem, że...jedziemy dzisiaj :lool: Obrazek
Moja żona jakby tylko na to czekała - zaraziłem ją pasją podróżowania samochodem :D
Pakowanie nie trwało długo - zajęło nam ono 15 minut i przede wszystkim takie luźne, przewiewne ciuchy bo przecież jedziemy do Rzymu :twisted:
Krótkie spodenki, japonki, crooksy też musiały być bo przecież nigdy nic nie wiadomo-może i w październiku mocniej zaświeci ?
Do tego coś cieplejszego naturalnie bo przecież to jesień - jakiś tam polar, wiatrówka z kapturem itd. :wink:
To jesteśmy spakowani - wsiadamy i jedziemy. Do autostrady mamy 4 km a od wjazdu na autostradę A4 - 55km do Niemiec i wiadomo było, że pójdzie to błyskawicznie...
Ostatnio edytowano 15.01.2013 11:49 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.01.2013 23:39

mervik napisał(a):.... jedziemy gdzie :?: 8O :hut:

A żebym to ja wiedział... :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.01.2013 23:52

Około godziny 18.00 byliśmy już na terenie Niemiec - jedziemy więc dobrze sobie znaną drogą bo przecież co roku jeździmy tędy do Chorwacji. Z racji tego, że mieszkam w południowo - zachodniej części kraju, całą drogę na chorwackie wybrzeże pokonuję autostradą z krótką przerwą w Słowenii, gdzie autostradę, zgodnie z tradycją omijam :wink:
Tym razem droga z początku wyglądała podobnie, z tym, że potem zamiast kierować się na Passau, obrałem kierunek na Monachium...
Podróż mijała przyjemnie, pogoda była dobra ale jakoś tak 20 km za Monachium zachciało już się porządnie spać...
Ponieważ miałem jechać jutro, miałem już mniej więcej zaplanowany nocleg...przynajmniej tak zakładałem ale z racji tego, że wyjechałem wcześniej - wszystkie założenia legły w gruzach :(
Ale zimno przecież nie było, w bagażniku był śpiwór - prześpimy się więc w samochodzie na dobrze oświetlonym parkingu :mrgreen: ...szukałem jakiegoś hotelu ale jak na złość wszystkie zniknęły :evil:
I to był właśnie początek tej spontanicznej przygody...

Spało się bardzo dobrze, pobudka nastąpiła około godziny 6.00 bo dwóch kierowców ciężarówek "rozmawiało" sobie obok naszego samochodu w taki sposób, że omal nie doszło do ręcznego tłumaczenia swoich racji...
Szybka toaleta, szybkie śniadanie w restauracji w postaci jakiejś kanapki i jedziemy dalej...

Nie muszę dodawać, że wypoczęty umysł tworzył coraz to nowe pomysły z których każdy był bardzo dobry...w pewnym momencie stwierdziliśmy, że Rzym to sobie jednak odpuścimy ! To daleko, zostawimy sobie na inną okazję i zaproponowałem, że pojedziemy nad jezioro Garda, a konkretnie do Riva Del Garda... :D
Pomysł spotkał się z aprobatą mojej małżonki ale co tam - zawsze jest jej aprobata, gdy jedziemy tam gdzie ona jeszcze nie była :oczko_usmiech:

Wjeżdżamy do Austrii, która na ogół kojarzy mnie się z deszczem i zimnem...nie inaczej było i tym razem...
Obrazek
Obrazek
W pewnym momencie postanowiliśmy zatrzymać się na jakąś kawkę, której pilnie zaczął domagać się organizm...
Obrazek
Ostatnio edytowano 15.01.2013 23:18 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 15.01.2013 00:13

no i??? :roll:
;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.01.2013 00:14

BeJur napisał(a):no i??? :roll:
;)

...no i już niedaleko do Italii :D
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 15.01.2013 00:15

alessandro1977 napisał(a):...no i już niedaleko do Italii :D


pisz Waść :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.01.2013 00:17

BeJur napisał(a):
pisz Waść :)

Dobrze, już dobrze...ale uprzedzam, że dla kobiety początek tej przygody może nie być atrakcyjny :wink:
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Miał być Rzym - był spontan - październik 2012
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone