Jak dotrzeć z Makarskiej do Dubrownika?

_Rafi_ napisał(a):

nabuchodonozor napisał(a):Dowód osobisty zamiast paszportu wystarczy (na MSZ czytałem że tak)? Pytam bo mam już nieważny a nie mam czasu wyrabiać...

Ja zapytam,kiedy zaczynacie planować wyjazd za granice,że nie ma czasu wyrobić paszportu ?
Ja zacząłem myśleć już w listopadzie i po nowym roku 4 paszporty bez problemu w dwa tygodnie wyrobiłem.Uważam ,że to trochę kamikadze jechać 1500-1800km i dumać czy będą problemy czy nie .

Ja zapytam o co Ci chodzi?
Tydzień temu postanowiłem tam pojechać, w tym czasie załatwiłem sobie nocleg, dowiedziałem się wszystkiego o geografii Chorwacji, drogę mam całą w pamięci, tak że bez gpsa trafię (gps oczywiście będzie, ze względu na zamiłowanie do geografii), listę wycieczek też. Nie potrzebowałem na to pół roku, żeby się bardzo dobrze przygotować, specjalnie poruszyłem dyskusję, bo czytałem w FAQ że można tam wjechać na dowód, ale zmartwiły mnie glosy dezinformacyjne w niektórych tematach, więc z premedytacją poruszyłem temat by trafić na kogoś tak konkretnego jak Raul, który mi nie pozostawił cienia wątpliwości. Chorwacja do łatwy i bezproblemowy kraj do turystyki.

Raul73 napisał(a):

olciap6 napisał(a):nikt tu nie miesza. Wyobraz sobie,ze moi znajomi w zeszlym roku jechali i zostali zapytani o paszport-zawsze mozna na granicy wojne toczyc z celnikami,tylko czy warto? Jesli czegos nie wiem to pytam, bo sama jade tam peirwszy raz, ale to akurat slyszalam z pierwszej ręki. No chyba ze znajomi bujali w oblokach...

Jaką wojnę? Co ty za bzdury wygadujesz?

Celnicy pytają o paszport, bo to najpopularniejszy dokument w Europie. Pytają o paszport, ty podajesz im dowód, skanują i jazda dalej. Mnie też w Metkovic na granicy pytali o paszport - dałem dowód (nawet 2 dowody, bo żony też). Taki jest przepis!

Nikt nigdy nie miał problemów z powodu dowodu!! Jest na ten temat dużo informacji tu na forum, nawet w FAQ:

https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=23491

Potwierdzam Żaden celnik na granicy nie powie :"paszport albo dowód "

Dołaczę się do tematu.
Jak myślicie dam radę obrócić
start:
Podaca za Makarską
potem Medugorje
następnie Mostar i na koniec Dubrownik

i wrócić na wieczór (noc)
Odległość trasy po tych miejscowaściach 230km
powrót Dubrownik - Podaca 120km
czyli łacznie 400km

edekxp napisał(a):Dołaczę się do tematu.
Jak myślicie dam radę obrócić
start:
Podaca za Makarską
potem Medugorje
następnie Mostar i na koniec Dubrownik

i wrócić na wieczór (noc)
Odległość trasy po tych miejscowaściach 230km
powrót Dubrownik - Podaca 120km
czyli łacznie 400km

Dasz radę!!
Ostatnio widziałem reportaż, jak Japończycy w tydzień całą Europę zwiedzili

Ja mam pytanko jeszcze odnośnie Dubrownika-tak jak wspomniałam chcemy wyjechać rano (tak jak padła tutaj porada, nawet wcześnie rano), być tam cały dzień i wrócić do Makarskiej wieczorem. Czy jakąś konkretną trasę zwiedzania Dubrownika polecacie? Gdzie najlepiej stanąć/zaparkować aby po pierwsze było bezpiecznie zostawić tam najlepiej na cały dzień auto, po drugie-niezbyt daleko, żeby nie robić kilometrów do parkingu, po trzecie-nie zabulić za to parkowanie duuużo kasy ?
I ostatnie pytanko-wie ktoś gdzie znajdziemy jakąś informację turystyczną w Dubrowniku? Może ktoś podać adres? Tam zazwyczaj dostaejmy najrzetelniejsze informacje, mapki, informatory itp-nie ukrywam, że od tego chcielibyśmy zacząć.

edekxp napisał(a):Dołaczę się do tematu.
Jak myślicie dam radę obrócić
start:
Podaca za Makarską
potem Medugorje
następnie Mostar i na koniec Dubrownik

i wrócić na wieczór (noc)
Odległość trasy po tych miejscowaściach 230km
powrót Dubrownik - Podaca 120km
czyli łacznie 400km

Potwierdzam to, co przedmówcy - ze zwiedzaniem jest to raczej niemożliwe. Droga z Chorwacji przez Medjugorje do Mostaru wiedzie prawie cały czas pod górę - i to miejscami ostro, więc tam szybko nie pojedziesz. 2 godziny drogi w jedną stronę to minimum. Do tego zwiedzanie (Mostar 3-4 godziny to absolutne minimum), więc do Dubrownika dojedziesz już pewnie po ciemku. Nawet gdybyś wyjechał z Podacy w środku nocy, to byłoby to trudne.

nabuchodonozor napisał(a):

_Rafi_ napisał(a):

nabuchodonozor napisał(a):Dowód osobisty zamiast paszportu wystarczy (na MSZ czytałem że tak)? Pytam bo mam już nieważny a nie mam czasu wyrabiać...

Ja zapytam,kiedy zaczynacie planować wyjazd za granice,że nie ma czasu wyrobić paszportu ?
Ja zacząłem myśleć już w listopadzie i po nowym roku 4 paszporty bez problemu w dwa tygodnie wyrobiłem.Uważam ,że to trochę kamikadze jechać 1500-1800km i dumać czy będą problemy czy nie .

Ja zapytam o co Ci chodzi?
Tydzień temu postanowiłem tam pojechać, w tym czasie załatwiłem sobie nocleg, dowiedziałem się wszystkiego o geografii Chorwacji, drogę mam całą w pamięci, tak że bez gpsa trafię (gps oczywiście będzie, ze względu na zamiłowanie do geografii), listę wycieczek też. Nie potrzebowałem na to pół roku, żeby się bardzo dobrze przygotować, specjalnie poruszyłem dyskusję, bo czytałem w FAQ że można tam wjechać na dowód, ale zmartwiły mnie glosy dezinformacyjne w niektórych tematach, więc z premedytacją poruszyłem temat by trafić na kogoś tak konkretnego jak Raul, który mi nie pozostawił cienia wątpliwości. Chorwacja do łatwy i bezproblemowy kraj do turystyki.

Ok Twoja sprawa,tylko nie wiem kiedy jedziesz,bo 2 max 3 tygodnie na paszport starczy.

Ok
rozłoże to na dwa dni

Dubrownik jeden dzień i reszta drugi dzień, tak chyba bedzie lepiej.

Jaka jest droga Pojezerje,Ljubuski,Citluk do Mostaru, byłoby po drodze Medugorje , czy lepiej (dalej) E-73,M-17 wzdłuż rzeki, ale jak do Medugorje się dostać

edekxp napisał(a):Ok
rozłoże to na dwa dni

Dubrownik jeden dzień i reszta drugi dzień, tak chyba bedzie lepiej.

Jaka jest droga Pojezerje,Ljubuski,Citluk do Mostaru, byłoby po drodze Medugorje , czy lepiej (dalej) E-73,M-17 wzdłuż rzeki, ale jak do Medugorje się dostać

https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=37007&highlight=

Tam opisałem drogę do Mostaru przez Medjugorje, tyle że z Makarskiej. U ciebie będzie podobnie, tylko przez Bacinskie Jezera w górę drogą 513 (kieruj się znakami na autostradę A1) i dalej przez Prolog do Ljubuski.

a jak duzo czasu zajmuje dojazd z Dubrownika do Medjugorje? droga jest bardzo skomplikowana?

Wpisujesz sobie na www.viamichelin.pl miejsce początkowe i końcowe podróży i wiesz, co chcesz ... Wychodzi ok. 131 km i 2 h 34 min.

Co do drogi - ogólnie taka jak w Chorwacji i Bośni ... Wpierw Jadranka, potem zjeżdżasz do Bośni, i tam trzeba trochę więcej nakręcić. Ale wszystko w normie.

olciap6 napisał(a):a co z przejazdem przez BiH? nie ma jakichś problemów? jak na granicy? gdzieś czytałam, że w BiH trzeba mieć zieloną kartę-wiecie coś o tym?

W ubiegłym roku mieszkaliśmy w Komarnej czyli pod samą granicą z BH i przekraczaliśmy ją przez dwa tygodnie chyba z 18 razy...i tylko raz celnicy wzięli do ręki nasze paszporty, a tak to nawet szyby nie opuszczalem w samochodzie, patrzą na rejestrację i polskie samochody przejeżdzają bez najmnijeszego problemu, natomiast z niemieckimi blachami trzepali na potęgę, nawet numery na karoserii gościowi sprawdzali, dlatego na przejazd tranzytem do Dubrownika z pewnością nikt Cię nie zapyta o zieloną kartę.

Jadąc do Mostaru przekraczając granice w Metcovic sprawdzają każdy samochód i trzeba kupić zieloną kartę przed samą granicą po prawej stronie, jak dobrze pamiętam płaciliśmy 20EUR.

falco.v napisał(a):

olciap6 napisał(a):a co z przejazdem przez BiH? nie ma jakichś problemów? jak na granicy? gdzieś czytałam, że w BiH trzeba mieć zieloną kartę-wiecie coś o tym?

W ubiegłym roku mieszkaliśmy w Komarnej czyli pod samą granicą z BH i przekraczaliśmy ją przez dwa tygodnie chyba z 18 razy...i tylko raz celnicy wzięli do ręki nasze paszporty, a tak to nawet szyby nie opuszczalem w samochodzie, patrzą na rejestrację i polskie samochody przejeżdzają bez najmnijeszego problemu, natomiast z niemieckimi blachami trzepali na potęgę, nawet numery na karoserii gościowi sprawdzali, dlatego na przejazd tranzytem do Dubrownika z pewnością nikt Cię nie zapyta o zieloną kartę.

Jadąc do Mostaru przekraczając granice w Metcovic sprawdzają każdy samochód i trzeba kupić zieloną kartę przed samą granicą po prawej stronie, jak dobrze pamiętam płaciliśmy 20EUR.

Przed granicą czyli jeszcze w Chorwacji?

Muszę kupić, bo mój ubezpieczyciel nie dodaje zielonej karty jeżeli się nie poda przy zawieraniu umowy (nie podałem).Teraz jakieś aneksy , nowa umowa itp.

edekxp napisał(a):
Muszę kupić, bo mój ubezpieczyciel nie dodaje zielonej karty jeżeli się nie poda przy zawieraniu umowy (nie podałem).Teraz jakieś aneksy , nowa umowa itp.

a w jakiej firmie jestes ubezpieczony? bo my jeszcze nie bylismy po zieloną karte a nie byla odebrana przy ubezpieczeniu i zastanawiamy sie czy teraz nam ja wydadzą dodatkowo, a mamy ubpieczenie tego auta w PZU. jesli Ty tez masz u tego ubezpieczyciela, to bede juz wiedziec,ze nie warto sie trudzic i tam wybierac zeby dostac zieloną karte

edekxp napisał(a):

falco.v napisał(a):

olciap6 napisał(a):a co z przejazdem przez BiH? nie ma jakichś problemów? jak na granicy? gdzieś czytałam, że w BiH trzeba mieć zieloną kartę-wiecie coś o tym?

W ubiegłym roku mieszkaliśmy w Komarnej czyli pod samą granicą z BH i przekraczaliśmy ją przez dwa tygodnie chyba z 18 razy...i tylko raz celnicy wzięli do ręki nasze paszporty, a tak to nawet szyby nie opuszczalem w samochodzie, patrzą na rejestrację i polskie samochody przejeżdzają bez najmnijeszego problemu, natomiast z niemieckimi blachami trzepali na potęgę, nawet numery na karoserii gościowi sprawdzali, dlatego na przejazd tranzytem do Dubrownika z pewnością nikt Cię nie zapyta o zieloną kartę.

Jadąc do Mostaru przekraczając granice w Metcovic sprawdzają każdy samochód i trzeba kupić zieloną kartę przed samą granicą po prawej stronie, jak dobrze pamiętam płaciliśmy 20EUR.

Przed granicą czyli jeszcze w Chorwacji?

Muszę kupić, bo mój ubezpieczyciel nie dodaje zielonej karty jeżeli się nie poda przy zawieraniu umowy (nie podałem).Teraz jakieś aneksy , nowa umowa itp.

Przed samą granicą jakieś 50m przed szlabanem ale jeszcze w Chorwacji i myślę, że chyba całą dobę otwarte...choć głowy za to nie dam.

Spokojnie można jechać i kupić przed wjazdem do BiH.