betticonfetti napisał(a):Pewnie już co poniektórzy mają dość jak czytają treść typu: czy jechać w ciemno?
Ale pomimo zaryzykuję i zapytam: we wtorek jadę "w ciemno"na Makarską,zaznaczam szczyt sezonu(trzy dorosłe osoby,czy to aby nie jest szaleństwo z mojej strony? i czy aby na pewno coś się znajdzie?
Czy może zrobić już kanapki w dwie strony.co byśmy nie wracali głodni jak nic nie znajdziemy
![]()
Pozdrawiam Beata
Skąd ten pesymizm
Myślę, że obejdzie się bez robienia większej ilości suchego prowiantu!
Jak nie Makarska to coś innego w pobliżu
Najważniejsze jest to abyście byli u celu z samego rana, wtedy macie cały dzień na szukanie lokum w Makarskiej.

.png)
.png)
.png)
.png)

.png)
.png)
.png)