Włochy Jezioro Garda+ trasa z Top Gear + Baw

Świetna relacja. Jakiś czas temu wrzuciłem ją do zakładek, bo mam zamiar skorzystać z podobnego pomysłu na tegoroczne wakacje. Pobyt planuję w pierwszej połowie lipca i zacząć chcę od Istrii. Podobnie jak walp, nie ciągnę przyczepy campingowej, mogę wrzucić do bagażnika jedynie mały namiocik (prawdopodobnie pojadę tylko z żoną). Chciałbym w tym miejscu odświeżyć pytanie kolegi:

walp napisał(a):Druga sprawa, to baza noclegowa. Jak to wygląda, jeżeli chodzi o apartamenty, kwatery prywatne, na wzór tych chorwackich? Czy jest spory wybór, czy raczej zostają hotele i kempingi? Nie ciągniemy przyczepy i odpada namiot, ale są jeszcze w ofercie maxicaravany, czy mobilehomy. Jaka jest opinia na ten temat, czy są konkurencyjne cenowo do apartamentów
Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
Pozdrawiam.

Ponadto mam jeszcze pytanie. Kto jechał tą trasą (mapka poniżej)? Jak wygląda przejazd? Czy na początku lipca mogą zdarzyć się korki?

Ja niestety dopiero we wrześniu będę tą drogą się poruszać. Niemniej chętnie skorzystam z Twoich doświadczeń

Witaj greenrs,
widzę, że nasze wakacyjne szlaki mogą przebiegać podobnie.
Jeżeli chodzi o bazę noclegową nad Gardą, to zdążyłem się już zorientować, że problemu nie ma, jeśli chodzi o dostępność. Mój problem polega na tym, że jedziemy w połowie sierpnia, a wtedy jest to very high season - szczególnie w Italii, co potwierdzają cromaniacy. Oferta jest dość bogata, ale ceny ... Myślałem, że może mobile home'y będą w atrakcyjnej cenie, ale też nie.
Zastanawiam się nad zmodyfikowaniem planu tak, aby główny pobyt przerzucić na Istrię, a we Włoszech tylko gościnnie: Wenecja, Werona, krótki pobyt na Lago di Garda. Tu z kolei pojawia się kolejny problem, bo w większości miejsc (poza hotelami) nie chcą przyjmować na pojedyncze noclegi. Tak więc ciągle szukam . Możemy się uzupełniać

Od czasu, jak zrobili ring wokół Mestre, nie powinno być problemu, ale wykluczyć nie można. Tam się wlewa do Włoch kawał Europy z północy.

walp napisał(a):Witaj greenrs,
Oferta jest dość bogata, ale ceny ... Myślałem, że może mobile home'y będą w atrakcyjnej cenie, ale też nie.

Witaj.
No to wobec tego w moim przypadku pozostaje rozbicie namiotu na którymś z campingów. Mam nadzieję, że na początku lipca jeszcze nie będzie problemu ze znalezieniem miejsca. Czy ktoś zna ceny?

walp napisał(a):Zastanawiam się nad zmodyfikowaniem planu tak, aby główny pobyt przerzucić na Istrię, a we Włoszech tylko gościnnie: Wenecja, Werona, krótki pobyt na Lago di Garda. Tu z kolei pojawia się kolejny problem, bo w większości miejsc (poza hotelami) nie chcą przyjmować na pojedyncze noclegi. Tak więc ciągle szukam . Możemy się uzupełniać

Jest to jakieś rozwiązanie. Namiot chyba problem krótkich pobytów również rozwiązuje. Chętnie podzielę się informacjami, jeśli tylko jakieś zdobędę. Może lepiej na e-mail by nie zaśmiecać relacji Izy?
Pozdrawiam.

?

walp napisał(a):Zastanawiam się nad zmodyfikowaniem planu tak, aby główny pobyt przerzucić na Istrię, a we Włoszech tylko gościnnie: Wenecja, Werona, krótki pobyt na Lago di Garda. Tu z kolei pojawia się kolejny problem, bo w większości miejsc (poza hotelami) nie chcą przyjmować na pojedyncze noclegi. Tak więc ciągle szukam . Możemy się uzupełniać

Trochę czasu minęło. Czy udało Ci się zdobyć jakieś nowe informacje?
Ja po lekturze różnych relacji na temat J. Garda, również postanowiłem swój plan tegorocznych wakacji zmodyfikować i podobnie jak Ty zabawić dłużej na Istrii. Nad Gardą chcę zatrzymać się na 2-3 noce. Czy na podstawie Twojego wpisu mam rozumieć, że na polu namiotowym również nie dostanę miejsca na tak krótki pobyt?

alfa1968 napisał(a):Mapy nie wkleję ale podaję trasę : wyjazd z dolnego śląska potem : przejście graniczne z Czechami w Kudowie, Praga,Pilzno, Monachium, Insbruk, przełecz Brenner,Bolzano,Trydent, Torbole nad j.Garda.

Moja tegoroczna podróż w części (wytłuszczone) będzie pokrywać się z Twoją trasą. Nie znalazłem w żadnej relacji dokładniejszego opisu tego odcinka. Czy możesz napisać coś więcej na ten temat. Głównie interesują mnie utrudnienia w rodzaju płatnych tuneli czy stromych podjazdów.

greenrs napisał(a):Trochę czasu minęło. Czy udało Ci się zdobyć jakieś nowe informacje?
Ja po lekturze różnych relacji na temat J. Garda, również postanowiłem swój plan tegorocznych wakacji zmodyfikować i podobnie jak Ty zabawić dłużej na Istrii. Nad Gardą chcę zatrzymać się na 2-3 noce. Czy na podstawie Twojego wpisu mam rozumieć, że na polu namiotowym również nie dostanę miejsca na tak krótki pobyt?

Cześć.
Plan zmodyfikowałem: jedziemy na tydzień na Istrię, potem przejazd przez Słowenię i na 2 noclegi zatrzymujemy się w okolicach Wenecji. Zwiedzanie Wenecji i Werony następnie nad Gardę. I tu logistycznie poległem, pierwszy raz.
Wygląda na to, że pójdziemy na spontan. Rano chcemy przyjechać nad Gardę i udać się na plażę do Sirmione. Potem zaczniemy rozglądać się za zakwaterowaniem. Mam nadzieję, że coś znajdziemy, bo nie zamierzam szukać tylko w jednej miejscowości. Jeśli doprawdy nic nie będzie, albo ceny będą zaporowe, to trudno, do wozu i w drogę na północ (co nie oznacza, że zaraz do domu) Jeśli coś znajdziemy to 3-4 dni zostaniemy na Gardą.

Nasz problem polega na tym, że to będzie połowa sierpnia i jest wtedy naprawdę drogo. Nad noclegami siedziałem kilka dni, wysłałem kilkadziesiąt maili. Z otrzymanych odpowiedzi wynika, że albo nie ma już wolnych miejsc, albo nie wynajmują na terminy krótsze niż tydzień, na dodatek od soboty do soboty. Ceny takie, że zaczynają się od 500 EUR za app 2+2/tydz. Na Istrii płacimy 315 E. Szukałem także w gospodarstwach agroturystycznych w miejscowościach oddalonych o kilkanaście km od jeziora. Pisałem bezpośrednio do właścicieli i tu się zdziwiłem, bo wcale nie było taniej i z reguły chcieli na tydzień. Normalnie zmowa cenowa. Nie mam natomiast absolutnie żadnego doświadczenia, jeśli chodzi o pola namiotowe.
Twoja mapka powyżej to część naszej drogi powrotnej.

Dzięki za te informacje. Ja jednak ze względu na koszty, a także jak mi się wydaje łatwość znalezienia noclegu pozostanę przy namiocie. Będę tam już mniej więcej za miesiąc, więc do Twojego wyjazdu podzielę się najbardziej aktualnymi informacjami.
Gdzie wybierasz się na Istrię?
Ja jak zawsze w ciemno. Planuję znaleźć nocleg w Moscenickiej Dradze. Na Istrii będę pierwszy raz.

Mam jeszcze pytanie.Czy krótki odcinek Słowenii w drodze z Włoch na Istrię można pokonać omijając słoweńską autostradę?

?

greenrs napisał(a):Gdzie wybierasz się na Istrię?
Ja jak zawsze w ciemno. Planuję znaleźć nocleg w Moscenickiej Dradze. Na Istrii będę pierwszy raz.

Mamy zarezerwowany pensjonat w Ravni. Tutaj trochę napisałem o tym miejscu. To tylko 45 km od Mošćeničkiej Dragi, ale tam również będziemy, bo zamierzamy pozwiedzać wschodnie wybrzeże półwyspu od Opatiji na południe.

greenrs napisał(a):Mam jeszcze pytanie.Czy krótki odcinek Słowenii w drodze z Włoch na Istrię można pokonać omijając słoweńską autostradę?

Zapewne można, ale nie wypowiadam się, bo jeszcze nie jechałem. My zamierzamy pojechać wzdłuż wybrzeża, w Słowenii drogami 111 i 406, potem we Włoszech SP14 SP15 do autostrady. Mniej więcej tak

My byliśmy zeszłego lata (lipiec) nad Gardą (3 noce - namiot), w drodze powrotnej do PL.
Jechaliśmy wzdłuż jeziora i uznaliśmy "tu jest ładnie więc rozglądamy się za campingiem".
Znalazł się w 2 minuty, z miejscem na półeczce skalnej, z przepięknym widokiem na jezioro, blisko kąpieliska z mini plażą, boiskiem, placem zabaw, trawnikiem z ławkami, drzewami, na którym duże włoskie rodziny przesiadywały całe dnie, w cieniu oliwek, grając w karty, warcaby.
Obok campingu była restauracja z b.dobrą pizzą i mega wielkim calzone i do tego było tanio.
Płaciliśmy za nocleg 30 euro (4 os) - najtańszy nocleg jaki zaliczyliśmy w IT.
Ale nazwy tej miejscowości nie pamiętam.
W tym roku chcemy tam wrócić na kilka dni.

jarkotowa napisał(a):My byliśmy zeszłego lata (lipiec) nad Gardą (3 noce - namiot), w drodze powrotnej do PL.
Jechaliśmy wzdłuż jeziora i uznaliśmy "tu jest ładnie więc rozglądamy się za campingiem".
Znalazł się w 2 minuty, z miejscem na półeczce skalnej, z przepięknym widokiem na jezioro, blisko kąpieliska z mini plażą, boiskiem, placem zabaw, trawnikiem z ławkami, drzewami, na którym duże włoskie rodziny przesiadywały całe dnie, w cieniu oliwek, grając w karty, warcaby.
Obok campingu była restauracja z b.dobrą pizzą i mega wielkim calzone i do tego było tanio.
Płaciliśmy za nocleg 30 euro (4 os) - najtańszy nocleg jaki zaliczyliśmy w IT.
Ale nazwy tej miejscowości nie pamiętam.
W tym roku chcemy tam wrócić na kilka dni.

Szkoda, że nie pamiętasz bo właśnie czegoś takiego szukam. Z której strony jeziora to było?

Ponieważ w ubiegłym roku, nie udało się zrealizować w całości włoskiej części urlopu, chciałbym wrócić do mojego pytania dotyczącego pobytu nad Jez. Garda.

Planuję przebieg trasy w okolicach jeziora, więc chcielibyśmy się tam zatrzymać na kilka dni.
Jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o bazę noclegową. Czy oprócz hoteli (dość drogie) i kampingów (namiot nie wchodzi w grę) jest duża dostępność prywatnych kwater?
Może ktoś objeżdżał Gardę w ubiegłym roku bez rezerwacji noclegów?