FUX napisał(a):
Jutro wkleję parę zdjęć z przygotowania i prażenia. Ja prażę cały rok.
Obiecałeś
.png)
FUX napisał(a):
Jutro wkleję parę zdjęć z przygotowania i prażenia. Ja prażę cały rok.
.png)
Maciek1956 napisał(a):Jak to nie ma w czym kociołkować, przecież coś nabyłeś
.png)
FUX napisał(a):Maciek1956 napisał(a):FUX napisał(a):
Jutro wkleję parę zdjęć z przygotowania i prażenia. Ja prażę cały rok.
Obiecałeś
Zacytowałeś cytat cytowany z innego forum. Kolega fot nie wkleił....
.png)


.png)
.png)
Dziadek Maciek napisał(a):Mam 3 wędzarnie, dwie są murowane, a jedna to "nowoczesny" wynalazek.
Ostatnio z różnych powodów dosyć często z niej korzystam. Sterowanie elektryczne, generator dymu na zrębki z prawdziwego drewna. Część z moich "odbiorców" nawet woli wyroby z tej wędzarni, są jakby mniej zadymione i maja delikatniejszy kolor.
Zaletą takiej wędzarni jest możliwość postawienia prawie w dowolnym miejscu, trochę dymi, ale umiarkowanie. Znam kilka osób, które mają takie coś na balkonie w bloku, chociaż to chyba wymaga uzgodnienia z sąsiadami.
http://www.swiatbagaznikow.pl/category/wedzarnie



.png)

.png)
Dziadek Maciek napisał(a):Super, gratuluję pomysłu i wyrobów.
Powiedz mi jak i skąd powstaje dym, nie widzę ani kanału, ani np generatora dymu, co to za kamienie na dnie, na ruszcie
.png)
.png)
dids76 napisał(a):Anai, daj znać jak się spisuje Twoja drewniana wędzarnia. Sam wędzę w "prowizorycznej" beczce. Ale jako że prowizorka trwa najdłużej wędzę tam już od kilku lat. Spodobała mi się Twoja, bo przede wszystkim mniej roboty niż z murowaną, a kanał mam już gotowy, więc pozostaje tylko postawić "budkę".
I jeszcze takie pytanie techniczne, czy jest ona jakoś izolowana termicznie? (na zdjęciach wydaje mi się że ścianki są pojedyncze) Chodzi mi o to czy przy wędzeniu w niskich temperaturach zewnętrznych, niema problemu z utrzymaniem temperatury wewnątrz.
.png)

.png)
