Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wędzenia, grillowanie i kociołkowanie wg Maćka, pasje Danusi

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Postnapisał(a) Bocian » 27.03.2012 16:24

FUX napisał(a):http://www.bradleysmoker.pl/products/bisquettes/

Kociołek dojechał; w tym tygodniu próba...
jakiś przepis na coś z dużą zawartością białka, a małej tłuszczu i węglowodanów?

Jajka na twardo.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Postnapisał(a) FUX » 27.03.2012 16:29

Yyy.
Tego nie potrafię; mogę za bardzo wysuszyć... :roll:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Postnapisał(a) Bocian » 27.03.2012 16:32

FUX napisał(a):Yyy.
Tego nie potrafię; mogę za bardzo wysuszyć... :roll:

Dolej wody do jajek... :roll:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Postnapisał(a) FUX » 27.03.2012 16:34

Przy podpowiadaniu bądź precyzyjny!
Do kociołka, jeżeli już... :roll:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 27.03.2012 16:50

Bradleya znam, myślałem nad zakupem, cena mnie jednak powaliła, tym bardziej, że tego typu wędzarnię ja używam jako dodatkową.
To co mam w ofercie jest w pewnym stopniu podobne, sterowanie jest, GD jest, zrębki drewniane, a nie "pastylki", sporo tańsze, a jedzonko wychodzi super. :D
Nie wykluczone, że gdybym tylko na takiej wędzarni "pitrasił" to wybrałbym Bradleya

Przepis jakiś na kociołek postaram się jeszcze dzisiaj wieczorem podać.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Postnapisał(a) FUX » 27.03.2012 17:17

A tak bardzo subiektywnie; czym Borniak się różni/jest lepszy od Bradleya.
Ja sobie zdaję sprawę, że nie zawsze zagraniczne jest lepsze...

:wink:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 27.03.2012 18:08

Jeden z przepisów, który ja wykorzystuję dosyć często.
Ok. 1 kg wołowiny, 25 dag słoniny, kilka cebul, czosnek-ja lubię sporo, wg przepisu ok 4/5 ząbków, 2/3 papryki, podobnie pomidory, ok .05.kg ziemniaków, trochę papryki suszonej (ja mam własnego wędzenie i poduszenia), sól, pieprz do smaku. Zacierki dodawane na końcu w ilości odpowiedniej do żądanego zagęszczenia.

Na dno rozgrzanego kociołka wlewamy trochę oliwy i wkładamy słoninę, wytapiamy tłuszcz. Mięso pokrojone w kostkę wrzucamy i podsmażamy często mieszając, tak aby "zamknęło"się, mamy wtedy soczystość w środku.
Cebula i trochę przypraw, podsmażamy, ew podlewam odrobiną wody.Dodaję czosnek i mieloną paprykę, ale koniecznie musi byś trochę wody, inaczej papryka zrobi się gorzka. Mieszamy, dodajemy ponownie wodę, gdy mięso jest już prawie miękkie wkładamy ziemniaki, pokrojoną paprykę i na koniec pomidory. Często dodaję ok szklanki czerwonego wina, wszystko zalewamy wodą, czasami dodaję koncentrat pomidorowy, zależy jaki smak chce osiągnąć. Na koniec wrzucam zacierki, ostrożnie z ilością, łatwo bardzo zupę/gulasz zbyt mocno zagęścić. Gotuję jeszcze ok max 10 min.


Bradleya znam, ale nie używałem jeszcze. Opinie są bardzo podzielone, i ta ma zalety i ta ma wady. Popytam użytkowników Bradleya


Obrazek
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Postnapisał(a) FUX » 27.03.2012 18:44

No to będę testował...
A ta słonina musi być? Wolę winem podlać.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 27.03.2012 18:50

Wg Węgrów musi być, Oni tłusto jadają.
Wino lepsze :wink:
auto_gt
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2914
Dołączył(a): 20.02.2011

Postnapisał(a) auto_gt » 27.03.2012 20:14

W 2008 byliśmy w Darłowie nad morzem PL i jednego dnia zachaczyliśmy o Kołobrzeg , w pobliżu jakiegoś pakringu , była ustawiona duża wędzarnia takie 4 szafy z metalu wysokie ponad 2 metry, Z kiosku pani sprzedawała gotowe rybki wędzone w większości morskie ,ale był i węgorz , i pstrąg z jezior . Rybki były rozchwytywane przez przechodniów , a woń rozchodząca sie po okolicy wywoływała ślinotok i burczenie brzucha :)
Niezapomnę jak smakowała rybka "Maślana" wędzona , żonka też ją wspomina do dzisiaj , co ona ryb niecierpi ...? Tak pysznej ryby, faktycznie o smaku maślanym , nie jadłem nigdy i nigdy nie zapomne .

Rybki w tej wędzarni wisiały , nie leżały , a niedawno Leciał odcinek p.Magdy Gesler , w którym to pokazali Mistrza wędzonek ,u niego też rybki wisiały , sama p.Magda nazwało go "maestro" .....

Mam w domku Wędzarnie własnej roboty mobilną , na kółkach , mój teść , który ma obecnie 82 lata ,zrobił ją 2 lata temu sam .
W Delikatesach w czwartki przywożą świerze rybki i spróbuję powędzić i pokosztować . Smacznego wszystkim i nazdrowie .
Ostatnio edytowano 27.03.2012 21:50 przez auto_gt, łącznie edytowano 1 raz
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Postnapisał(a) FUX » 27.03.2012 20:30

Pani Gesler nie zawsze jest wyrocznią... :wink:
Wolę rybę na siatce, niż tą z druta, która leży w ogniu... :roll:
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Postnapisał(a) AndrzejJ. » 27.03.2012 20:42

auto_gt napisał(a):W Delikatesach w czwartki przywożą świerze rybki i sprubuję powędzić i pokosztować . Smacznego wszystkim i nazdrowie .

Maestro. :wink:
auto_gt
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2914
Dołączył(a): 20.02.2011

Postnapisał(a) auto_gt » 27.03.2012 21:47

AndrzejJ. napisał(a):
auto_gt napisał(a):W Delikatesach w czwartki przywożą świerze rybki i sprubuję powędzić i pokosztować . Smacznego wszystkim i nazdrowie .

Maestro. :wink:


oj tam , zaraz ....
auto_gt
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2914
Dołączył(a): 20.02.2011

Postnapisał(a) auto_gt » 27.03.2012 21:53

FUX napisał(a):Pani Gesler nie zawsze jest wyrocznią... :wink:
Wolę rybę na siatce, niż tą z druta, która leży w ogniu... :roll:


Myśle, że więcej tak się zmieści ,oraz dym z każdej strony równo "bierze" i rybka nie ma odcisku siatki .
tyle teorii .
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Postnapisał(a) Anai » 13.04.2012 16:02

Bardzo smaczny wątek :D

O ile kiełbasy zdarzyło mi się już kilka razy robić, o tyle w tym roku, po raz pierwszy zapeklowałam i uwędziłam (z niewielką pomocą TŻ-ta ;p) szynki, boczek i karkówkę.
Efekt, mimo iż był to mój "pierwszy raz", przeszedł moje najśmielsze oczekiwania... :D

Osuszanie już zasznurowanych szynek
Obrazek

i gotowe...
Obrazek

świeża bułeczka ze swojską szynką i własnoręcznie ukiszony w Galicji ogórek - mniaam... :D
Obrazek

A tu proces tworzenia kiełbasy:

składniki
Obrazek

manufaktura... ;)
Obrazek

gotowy produkt... ;)
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.

cron
Wędzenia, grillowanie i kociołkowanie wg Maćka, pasje Danusi - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone