Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wędzenia, grillowanie i kociołkowanie wg Maćka, pasje Danusi

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Postnapisał(a) darek1 » 12.12.2010 08:56

Panowie, Panowie !!! Myślę, że powinniście rozbudować swoje wędzarnie ze względu chociażby na fakt pozostawienia ich dla potomnych. Jeść nic nie musicie :? możecie tylko pić piwo bezalkoholowe :wink:

Wędzarnictwo to wspaniałe hobby. Osobiscie mam grilla ale nie mam wędzarni. Jestem na etapie jej planowania. Myślę, że plany swoje ziszczę w roku kalendarzowym Anno Domini 2011. Wędzarnia, wędzarnią ale cała sztuka to że tak powiem to technologia wędzenia, doboru mięsa i wszelaka wiedza oraz wieloletnie doświadczenie przekazywane z pokolenia na pokolenie na ten temat. Kolego Macieju bodżcem do dalszej pracy związanej z inwestycją grilowo-wędzarniczą winna być dla Ciebie sama myśl, że dorobek swój przekażesz wnukowi. Od kogo on ma się nauczyć - jak nie od swojego dziadka Macieja Pierwszego. Pozdrawiam
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 12.12.2010 10:29

Darku--czy Ty masz jakiś problem alkoholowy :?: Wybacz, ale w każdym temacie, w każdym (prawie) wątku nawiązujesz do picia procentów :wink: Coś w tym musi być :wink:
Masz rację, wędzenie to nie tylko wędzarnia, to prawdziwe hobby. To lata praktyki, nie wystarczy wybudować wędzarni, aby uzyskać dobry produkt. Sama wędzarnia też musi spełniać odpowiednie warunki, ja kolejną będę budował inną, mam nadzieję, że lepszą, wiem na co zwrócić uwagę, co przerobić.
Peklowanie mięsa, dobór tego mięsa, czas suszenia, wędzenia, gorącym lub zimnym dymem to tylko lata doświadczeń, tego nie przekażesz, możesz tylko przekazać ogólne spostrzeżenia.
Mam nadzieję, że przy pomocy syna (też smakosza), wnuka wciągnę w ten "zacny" proceder.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Postnapisał(a) darek1 » 16.12.2010 22:12

Już nie mogę się doczekać wędzenia. Kolego Macieju liczę na superrelację z wędzenia świątecznych mięs i kiełbas. Kolega to potrafi wstrzelić się w gusta. Co prawda jest mrożno ale jak kolega ciepło sie ubierze to zima nie bedzie taka straszna. Podejrzewam, że wedzenie nastąpi pojutrze w sobotę. Życzę koledze wspaniałych pachnących śliwą i olchą wędzonek. :P Oj zjadłoby się, zjadło.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 18.12.2010 21:01

Darku--Ciebie i siebie, może kilka innych osób, strasznie rozczaruję.
Nie będzie wędzenia na nadchodzące święta :!: :!: :!: :!: :!: :!: :( :(
Zima zwyciężyła :( :( :(
Po doświadczeniach z zeszłego roku, nie podejmuję się wędzenia w tych temperaturach, szkoda mojego zdrowia. Do tego ilości śniegu na działce niesamowicie utrudniają do niej dojazd, chociaż to akurat Vitarka pokonałaby.
Zimno, zimno tym razem okazało się zwycięzcą, nawet zapasy wina na grzańca i drewna na ognisko nie wystarczą, albo rozsądek, albo wątroba :wink:
Gorzej, że mięsa przygotowane, całe szczęście w ilościach typowo rodzinnych, więc jak na moje wędzenie mało :D
Pieczonki oraz suszonki w tym roku będą cieszyły nasze podniebienia na święta. Jak piec, większość wie, macie swoje sposoby, jak suszyć, to moje kolejne doświadczenia. Robiłem już tak kilka razy, kilka też osób degustowało moje/nasze suszone polędwiczki.
Smacznego więc :wink:

Ps wyjdzie na zdrowie, mniej jedzenia będzie, waga spadnie :) :)
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Postnapisał(a) darek1 » 19.12.2010 08:02

Jedno pytanie Maćku. Mówisz, że mróz zwyciężył. Czy Tobie chodzi o to, że Jest:
1. Za zimno, żeby wystać na mrozie przy wędzarni;
2. Wędzarni nie mozna dogrzać do odpowiedniej temperatury obóbki cieplnej mięs.
3. Zbyt duża róznica temperatur i pękają ściany wędzarni bądż potrzeba całego dnia aby ją wygrzać.
4. Nie ma gdzie przenocować bo dom zimny jak pierun i woda wyłączona na zimę.
5. Woda spływa po ściankach wedzarni i mieso się psuje.
6. Czy inne przyczyny derminują Twoją niechęć do wędzenia.
Pozdrawiam - Młodszy Zadymiarz Darek1


Zmienione, o co Weldon Ci chodzi. Kolega polonista czy aptekarz.
Ostatnio edytowano 19.12.2010 08:25 przez darek1, łącznie edytowano 2 razy
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 19.12.2010 08:19

Przede wszystkim
darek1 napisał(a):... suża
i
iine przyczyny derminują
Drogi Zadymiarzu :wink:
Użytkownik usunięty

Postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.12.2010 08:21

darek1 napisał(a): Młodszy Zadymiarz Darek1

..skromność Twoja Darku powala :lool: :lool: :lool: :lool:
Maćku a coś więcej o tych Twoich-Waszych suszonych polędwiczkach można się dowiedzieć :?:
..a ziemniaczki robisz:?: :wink:
pozdrawiam
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Postnapisał(a) darek1 » 19.12.2010 09:01

:oops: :oops: :oops:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 19.12.2010 09:35

darek1 napisał(a):Jedno pytanie Maćku. Mówisz, że mróz zwyciężył. Czy Tobie chodzi o to, że Jest:
1. Za zimno, żeby wystać na mrozie przy wędzarni;
2. Wędzarni nie mozna dogrzać do odpowiedniej temperatury obóbki cieplnej mięs.
3. Zbyt duża róznica temperatur i pękają ściany wędzarni bądż potrzeba całego dnia aby ją wygrzać.
4. Nie ma gdzie przenocować bo dom zimny jak pierun i woda wyłączona na zimę.
5. Woda spływa po ściankach wedzarni i mieso się psuje.
6. Czy inne przyczyny derminują Twoją niechęć do wędzenia.
Pozdrawiam - Młodszy Zadymiarz Darek1


Zmienione, o co Weldon Ci chodzi. Kolega polonista czy aptekarz.


Nie jedno, w 6 pytań :wink:
1. Za zimno--w zeszłym roku przy podobnej temperaturze musiałem :wink: wypić kilka win grzanych, a nadal było zimno
2. Jest to bardzo trudne
3.Nie pękają, wędzarnia mocna jest :D
4. Dom ciepły, woda z kranów leci
5. To jest też problem, woda długo płynie po ściankach, mięso nie psuje się, ale nieładnie wygląda
6. Dojazd, dojazd, dojazd.... i dojście do wędzarni, śniegu na działce podobno ok 70/80 cm, brama zasypana przez pług :( Próba walki z brzuszkiem :D

Pozdrawiam
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 19.12.2010 09:37

lubelski napisał(a):
Maćku a coś więcej o tych Twoich-Waszych suszonych polędwiczkach można się dowiedzieć :?:
..a ziemniaczki robisz:?: :wink:
pozdrawiam



Ziemniaczki....będą, olej dobry mam :D
Polędwiczki---teraz muszę już wyjść, później napiszę.... lepsze będą :wink:
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 20.12.2010 11:58

Maćku,
Pozwolę sobie zamieścić w Twoim wątku fotkę z wczorajszego wędzenia :)
Obrazek
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 20.12.2010 12:07

Arek - zamieszczaj, nie ma sprawy.
Niezła konkurencja, to chyba przemysłowy wyrób :?: :wink:
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 20.12.2010 12:18

Maćku, żadna przemysłówka, całkowicie amatorsko robimy, tyle, że jest nas trzech robiących i trzy połówki, więc i wyrobu wychodzi sporo. Zwykle też znajomi dorzucają się z mięsem. Na zdjęciu jaśniejsza kiełbasa jest z wieprzowiny, ta ciemniejsza z dziczyzny i sarniny. Dodatkowo trochę zrobiliśmy kaszanki i salcesonu, Zeszło się półtora dnia ze wszystkim, ale dla tego smaku warto :)
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 20.12.2010 12:23

Właśnie tego smaku mi teraz najbardziej będzie brakowało, ale nadrobię.
Smacznego.

Ps kaszanki ani salcesonu jeszcze nie robiłem. Salcesonik, taki z chrupiącymi chrząstkami, pychota :D
Użytkownik usunięty

Postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.12.2010 12:53

maciek1956 napisał(a):Polędwiczki---teraz muszę już wyjść, później napiszę....

:cry: .....coś długo to wyjście trwa... :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.

cron
Wędzenia, grillowanie i kociołkowanie wg Maćka, pasje Danusi - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone