Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tydzień to mało-Pelješac-Dingač Borak (droga przez BiH )

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
bblu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1789
Dołączył(a): 06.01.2012
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) bblu » 16.08.2012 22:11

Zaczyna się ciekawie, z wielką przyjemnością czytam i czekam na cd. Twojej relacji. :D
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 16.08.2012 22:26

Etap I. Na luzie dojeżdżamy na Węgry….

Trasa: St-ce- Kraków- Chyże, Banska Bystrica- Zvolen- Sahy, Budapeszt- Siofok (zjazd z autostrady) Dombovar-Sikonda (spanko - kemping)

Niczego nie zapomnieliśmy …..chyba… :?
No to w drogę. Jedziemy po ładnych obwodnicach … :wink:
Obrazek

Przed Krakowem stacja, i mój Miś….. myje auto, 8O bo ….. deko się upaprało jak jechaliśmy przebudowywaną obwodnicą Kielc (brudnym na wakacje nie pojedzie) więc czasowo jesteśmy w plecy, „proponujemy” żeby jeszcze odkurzył, dzieci buły jadły i nakruszyły :twisted:
Czystym – znów wypucowanym autem, śmigamy w stronę granicy…
Nie obyło się bez korków… a czas leci :roll:

Obrazek


Granica, kawa, jakieś jedzenie, tankowanie naszej srebrnej „kuchenki” do pełna, zmiana kierowcy, szybka decyzja, że jednak nie kupujemy winietki na Słowację, (w zeszłym roku kupiliśmy- strata kasy no ale cóż niewiedza), wiem mniej więcej jak objechać ten 20 kilometrowy odcinek płatnej drogi.
Obrazek

Na Słowacji, wiadomo nie podgonisz, droga piękna widokowo, ale kręta, z górkami, a do tego ciężarówki. Nic to, luz, przecież jedziemy na wakacje.
Kilka km. przed Sahy zaczyna się zrywka asfaltu- będzie nowy, piękny szeroki ……kiedyś. Zwolnienie czasami do zera, grzecznie wleczemy się za ciężarówkami. A no i żeby jakiegoś mandaciku nie dostać (przecież wszyscy na forum ostrzegają) Spoko jedziemy na wakacje …

Dojazd na Węgry, zakup winiety i dalej w drogę, tym razem przygotowani na obwodnicę Budapesztu, odpowiednie zjazdy, rozjazdy, udaje się ( w zeszłym roku wpakowaliśmy się w centrum, „pani nawigacja” nas poprowadziła :twisted: ).
Obrazek


Dalej malownicze łąki, pola.
Obrazek
Obrazek

Droga pięknie się wije, mocno w niedoczasie dojeżdżamy na pierwszy planowy postój – spanie.
Obrazek

Sikonda malutka miejscowość, w niej kemping, niedaleko termy, z których mieliśmy skorzystać, lecz za późno dojechaliśmy. :evil:
Obrazek

Szybkie rozbicie namiotu, kolacja, piwko (na lepsze spanie), jutro dalszy etap podróży. :oczko_usmiech:
Obrazek
Ostatnio edytowano 12.02.2016 07:36 przez Sylwetka..., łącznie edytowano 2 razy
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33331
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 16.08.2012 22:30

No to zerknę i ja jeżeli pozwolisz.
Zadoopia to moja specjalność,że tak powiem. :mrgreen: :wink:
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 16.08.2012 22:47

ojtus napisał(a):...sorry za OT.


Cześć. :D
Nie mam nic przeciwko OT :lol:
Współczuję choroby dzieciaczka, wtedy już nie myśli się o wypoczynku.
Z tego co czytam to "nałożyliśmy" się czasowo w Borku byliśmy od 21.07
bblu napisał(a):Zaczyna się ciekawie, z wielką przyjemnością czytam i czekam na cd. Twojej relacji. :D


agapi napisał(a):...czekam na ciag dalszy... :D
Pozdrawiam kuzyneczke :smo:


Witam Kuzynostwo, miło mi Was gościć :smo:
Potter napisał(a):Jestem. Peljesac moze za rok ...


Hej. :D
U mnie na pewno , za rok :wink:
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 16.08.2012 22:54

anakin napisał(a):No to zerknę i ja jeżeli pozwolisz.
Zadoopia to moja specjalność,że tak powiem. :mrgreen: :wink:


Witaj :D
Oczywiście, co mam nie pozwalać :wink: zresztą tak jak bym miała na to wpływ :lol:
Ciekawe co te zad...ia w sobie mają.... :oczko_usmiech:
Goniaa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 559
Dołączył(a): 03.07.2009
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Goniaa » 16.08.2012 23:01

To i ja zostawiam ślad, żeby mi nie umknęła Twoja relacja.
Peljesac jest nam jeszcze nieznany :D
Użytkownik usunięty
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.08.2012 23:05

..szkoda, ze dluzej nie moglas sie tam ...zasiedziec... :(
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 16.08.2012 23:23

Jeszcze ja, chętnie sobie powspominam :D , coś mi się wydaje że będzie bardzo ciekawie :) , czekam na fotki, duuużo fotek.

Pozdrawiam
Renata
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107665
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.08.2012 23:24

Bocian napisał(a):Popatrzymy...


Wszelki duch 8O Bocian pierwszy w relacji :oczko_usmiech:

No to popatrzę i ja ... i dodatkowo poczytam. :idea:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 16.08.2012 23:36

Janusz Bajcer napisał(a):
Bocian napisał(a):Popatrzymy...


Wszelki duch 8O Bocian pierwszy w relacji :oczko_usmiech:


Przeca o Boraku jest to i nie dziwota ... :D

Popatrzę i ja ... :D :papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107665
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.08.2012 23:39

wojan napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
Bocian napisał(a):Popatrzymy...


Wszelki duch 8O Bocian pierwszy w relacji :oczko_usmiech:


Przeca o Boraku jest to i nie dziwota ... :D


Dla mnie dziwota, bo Bocian kiedyś pisał, że relacje go nie interesują :oczko_usmiech:
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 17.08.2012 01:12

Witam kuzyneczkę Sylwię i oczywiście przysiadam się do relacji. :D

Podobnie jak twój mąż, ja też na pierwszy wyjazd do Chorwacji wypucowałem samochód, wywoskowałem, wyplakowałem, odkurzyłem ...

- i już w Bratysławie w środku (głównie z tyłu :wink: ) był burdel na kółkach, a maskę ledwo było widac spod zwłok robactwa.

Od tamtej pory już taki goopi nie jestem - generalne porządki w samochodzie tylko po powrocie! :D :D
loverosa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 750
Dołączył(a): 22.07.2012
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) loverosa » 17.08.2012 05:40

Chętnie poczytam,czy można w tydzień wypocząć i czy warto?
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 17.08.2012 08:00

Goniaa napisał(a):To i ja zostawiam ślad, żeby mi nie umknęła Twoja relacja.

Witam :D
Peljesac jest nam jeszcze nieznany :D


To tak jak i nam, dlatego mam nadzieję wrócić tam za rok :D

agapi napisał(a):..szkoda, ze dluzej nie moglas sie tam ...zasiedziec... :(


A jak mnie było szkoda :(
Nawet przez, chwilę mieliśmy pomysła żeby, zostać i przenieść się na kamping (przecież mieliśmy namiot) ale córa by nam tego nie wybaczyła, :twisted: :wink: zresztą zaraz po powrocie startowała na obóz więc pomysł tak jak szybko powstał, tak szybko upadł :evil:
renatalato napisał(a):Jeszcze ja, chętnie sobie powspominam :D , coś mi się wydaje że będzie bardzo ciekawie :) , czekam na fotki, duuużo fotek.

Pozdrawiam
Renata

Zapraszam :D
Czy ciekawie :oops: , nie wiem, ale fotek będzie coraz więcej :)
Janusz Bajcer napisał(a):
No to popatrzę i ja ... i dodatkowo poczytam. :idea:

Miło mi widzieć Kuzyna DJ, zapraszam do oglądania i czytania :D I niśmiało zapytam czy dziś będą nutki :oops:

wojan napisał(a):Popatrzę i ja ... :D :papa:

Będzie mi bardzo miło :D

Raul73 napisał(a):Witam kuzyneczkę Sylwię i oczywiście przysiadam się do relacji. :D
:D :D

Witam Kuzyna :D :wink:

...a maskę ledwo było widac spod zwłok robactwa.

Na podobny efekt długo nie musieliśmy czekać 8) :twisted:
loverosa napisał(a):Chętnie poczytam,czy można w tydzień wypocząć i czy warto?

Hejka :D
Czy warto :?: Gdybym mogła to i na 2 dni bym pojechała, czy można w tydzień wypocząć : można, a nawet trzeba.... :wink:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107665
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Tydzień to mało - Peljesac - Dingać Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.08.2012 08:09

Sylwetka napisał(a):Miło mi widzieć Kuzyna DJ, zapraszam do oglądania i czytania :D I niśmiało zapytam czy dziś będą nutki :oops:


Jeśli będą, to trochę pózniej niż zwykle .... czyli ok. 22-giej.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Tydzień to mało-Pelješac-Dingač Borak (droga przez BiH ) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone