napisał(a) Arek » 04.12.2013 08:26
Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego.
- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
Mechanik:
- To olej.
Blondynka:
- Dobra. Oleję.
Leży blondynka na łące, a w pobliżu pasie się krowa... Po pewnym czasie krowa podchodzi i staje nad blondynką, a ona na to: Panowie... Nie wszyscy naraz ..