napisał(a) ZAJEC » 23.01.2013 19:01
Do ratownika na basenie podchodzą 3 stare baby i chcą
pływać.
Facet się bał że stare szkapy się potopią, ale dał się namówić.
Wskakuje pierwsza, robi 15 basenów w 10 min i wychodzi uśmiechnięta.
Facet mówi: świetnie pływasz jak na taką starowinę.
Baba odpowiada, że w latach osiemdziesiątych była mistrzynią juniorek
w pływaniu.
Wskakuje druga baba, robi 25 basenów w 12min. i wyłazi.
Facet pyta,a ona odpowiada, że za młodu była mistrzynią Europy.
Wskakuje trzecia, zapierdala żabką, delfinem i chuj wie jak jeszcze.
Zrobiła 30 basenów w 10 min. i wyłazi.
Ratownik: no pani to pewnie była mistrzynią świata.
Nie. Ja byłam kurwą na telefon w Wenecji.